Irlandczycy chcą do Kanady
Jason Kenney, minister imigracji i Eamon Gilmore Minister spraw zagranicznych i handlu podpisują porozumienie o rozszerzenie o 1000 wiz programu Canada-Ireland International Experience Canada (IEC) w Dublinie, 5 października 2012
Dublin Dwa i pół dnia mieszkańcy Irlandii potrzebowali w minionym tygodniu, aby złożyć podania o wszystkie 6350 przypadające na ten rok wizy pozwalające na wakacyjną pracę w Kanadzie - To zdumiewające, wiedzieliśmy, że popyt w tym roku będzie duży,ale nie sądziłam, by ktoś spodziewał się czegoś takiego - komentowała Cathy Murphy dyrektor mającego siedzibę w Toronto Irish Canadian Immigration Centre.
Jej zdaniem, pokazuje to desperację młodych Irlandczyków, chcących wyrwać się z kraju. W ubiegłym roku mniejszą liczbę, bo 5350 wiz, rozdysponowano w ciągu 5 miesięcy.
Wizy wydawane są w ramach programu International Experience Canada, początkowo przeznaczonego dla ok. 35 młodych turystów z plecakami, którzy dzięki możliwości dorywczej pracy zarobkowej mieli szansę na ciekawe wakacje w Kanadzie. Murphy uważa, że obecnie młodzi ludzie z Europy nie przyjeżdżają do Kanady na wakacje, lecz po prostu do pracy.
Znów nas skubną
Toronto Zanim Queens Park zwróci się do Ontaryjczyków o większe podatki na transport publiczny powinno się wyeliminować marnotrawstwo w sektorach państwowych, zwłaszcza w oświacie i energetyce - powiedział w środę na forum torontońskiej Izby Handlowej Tim Hudak, lider opozycji, przewodniczący Ontaryjskiej Partii Postępowo-konserwatywnej. Hudak nie wykluczył jednocześnie żadnych nowych form finansowania rozbudowy infrastruktury transportowej - od myta na drogach po nowe podatki. Zapewnił, że gdy zostanie premierem będzie chciał rozbudowywać linie metra.
W jego wizji przyszłości Toronto postuluje się wydzielenie z TTC i złączenie z GO metra i LRT, jak również przejęcie przez prowincję odpowiedzialności za autostrady serii 400, DVP, Gardiner i Allen.
Przewodnicząca komisji TTC Karen Stinz jest przeciwna takiemu rozwiązaniu, - uważa, że musi to być "wszystko, albo nic", nie zaś częściowe rozbijanie systemu TTC.
Nowa premier prowincji Kathleen Wynne zapowiada, wdrożenie nowych "narzędzi skarbowych" - pytanie nie brzmi "czy" zostaną one wprowadzone tylko "które z nich i kiedy". - stwierdziła szefowa rządu Ontario.
Kolejne nowe numery kierunkowe
Ottawa Już wkrótce Kanadyjczycy w kilku prowincjach zobaczą na ekranach telefonów nowe, numery kierunkowe. Z powodu rosnącego zapotrzebowania na numery telefoniczne, Toronto doda do istniejących 416, 647, nowy - 437, zaś 365 dodany zostanie na obszarach przedmieść 905 i 289. Nowe numery kierunkowe zaczną obowiązywać od 25 marca. Oznacza to, że w Kanadzie będziemy mieli 29 numerów kierunkowych. W roku 1947 było ich 9. Łącznie w ciągu najbliższych 5 lat liczba ta wzrośnie do 35, a to za sprawę przyrostu populacji i zwiększającej się liczby gadżetów oraz oprogramowania wymagających osobnego numeru - poinformował Glenn Pilley, dyrektor Canadian Numbering Administration, agendy rządowej zarządzającej numerami kierunkowymi.
Nowe numery pojawią się też w Saskatchewanie, Kolumbii Brytyjskiej, Albercie i częściach południowego Ontario. Każdy numer kierunkowy daje możliwość uzyskania 7,5 mln kombinacji numerowych.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!