Przed zbliżającymi się wyborami federalnymi partie zastanawiają się, w których okręgach mają szansę na zdobycie prowadzenia i patrzą, jakie wyniki uzyskiwały w poprzednich głosowaniach w porównaniu z wynikiem krajowym. Przykładowo w 2015 roku na liberałów głosowało 42,7 proc. wyborców z Ottawa Centre, a w skali kraju partia Justina Trudeau zdobyła 39,5 proc. głosów. Oznacza to, że w tym okręgu liberałowie mieli 3,2-procentową nadwyżkę. Co ciekawe takie lokalne tendencje są raczej stałe i niezależne od wyniku krajowego. Zdarza się jednak, że podczas kilku kolejnych wyborów nadwyżka systematycznie maleje lub rośnie.
Może to być związane z różnymi czynnikami, np. zmianami demograficznymi w okręgu lub brakiem umiejętności znalezienia odpowiedniego kandydata.
W których okręgach w przyszłym roku mogą szykować się zmiany? W czasie trzech ostatnich wyborów federalnych i prowincyjnych widać było, że głosujący w Ottawie i Calgary skłaniają się ku liberałom. W pięciu okręgach w Ottawie (Kanata–Carleton, Nepean, Orléans, Ottawa Centre and Ottawa West–Nepean) nadwyżka poparcia dla liberałów stale rosła - na przykład w Kanata-Carleton od -6,6 w 2006 do 11,8 proc. w 2015 roku, a w Nepean od -2,2 do 12,9 proc. Dwa okręgi w Calgary - Calgary Centre i Calgary Confederation w 2006 roku były o -11 i - 16,1 proc. mniej liberalne niż reszta kraju czy reszta prowincji, a w 2015 doszły do 7 i 4 proc. Poparcie dla liberałów rosło jeszcze w dwóch innych okręgach, ale nie przekroczyło wyniku krajowego. Liberałom sprzyja w Calgary demografia - od 2006 do 2015 roku odsetek imigrantów w mieście wzrósł z 24,8 do 31,3 proc., a przedstawicieli widocznych mniejszości - z 23,7 do 36,2.
Jeśli chodzi o rosnące poparcie dla konserwatystów, to widać je na terenach wiejskich w Albercie i Saskatchewan w okręgach Battlefords–Lloydminster, Carlton Trail–Eagle Creek, Grande Prairie–Mackenzie, Moose Jaw–Lake Centre–Lanigan, Souris–Moose Mountain i Yellowhead. Tam jednak w 2015 roku kandydaci konserwatystów zdobywali średnio 68 proc. głosów. Drugim rejonem, w którym konserwatyści stają się mocni, jest GTA, a konkretnie okręgi Eglinton–Lawrence, Markham–Stouffville, York Centre, Markham–Unionville i Thornhill. Dwa ostatnie po wyborach federalnych w 2015 roku są ostatnimi bastionami federalnego konserwatyzmu. W Markham–Stouffville wygrał nowy kandydat Bob Saroya. W 2006 roku okręg był o 9,6 proc. mniej konserwatywny od reszty kraju, a po wyborach w 2015 już odnotował 17,5 proc. na plusie.
W przypadku NDP tendencje są słabiej widoczne. Wybijają się dwa okręgi - Vancouver Kingsway i Rosemont–La Petite-Patrie.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!