Samolot linii WestJet lecący we wtorek na wysokości 4000 stóp (1220 metrów) niemal zderzył się z dużym dronem, podała policja z Edmonton. Samolot podchodził do lądowania, gdy piloci zauważyli bezzałogowca w bliskiej odległości przy lewym skrzydle. Rzecznik prasowy policji powiedział, że dron mógł uderzyć w kabinę pilotów lub dostać się do silnika, a wtedy wszystko skończyłoby się katastrofą.
Według przepisów Transport Canada drony używane z celach rekreacyjnych nie powinny przekraczać pułapu 90 metrów (300 stóp), muszą znajdować się w zasięgu wzroku i w odległości nieprzekraczającej 500 metrów od operatora oraz muszą utrzymywać minimalną odległość 30 metrów od pojazdów, statków i ludzi oraz 5,6 km od lotnisk. Za stworzenie zagrożenia dla samolotu grozi kara pieniężna w wysokości do 25 000 dol. i/lub kara więzienia.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!