Nie jestem zwolenniczką określenia „nielegalny imigrant”, zazwyczaj używam nazwy „nieudokumentowany” lub „imigrant bez statusu/ ważnej wizy”.
Tak naprawdę trudno oszacować, jak wielu jest w Kanadzie imigrantów bez ważnego statusu. Jak pisaliśmy, Kanada nie rejestruje wylotów i nie ma dokładnej bazy danych, jak wiele osób nie opuściło Kanady po wygaśnięciu wizy turystycznej czy pracowniczej, a ile pozostało po otrzymaniu decyzji negatywnej.
Otrzymuję pytania od Państwa, czy pobyt bez ważnego już statusu jest wykroczeniem kryminalnym. Otóż nie. Pozostanie bez ważnego statusu nie jest kryminalnym przewinieniem, choć nie należy tego bagatelizować, jest to wykroczenie wg prawa imigracyjnego, a za takie można być aresztowanym, przetrzymywanym w imigracyjnym więzieniu, deportowanym, o czym oczywiście wiemy. Władze imigracyjne, każdego myślę państwa, chcą, by przestrzegać przepisów. Rząd Kanady obawia się, by cudzoziemcy nie zabierali pracy Kanadyjczykom czy kanadyjskim rezydentom. Ponadto powstaje obawa przed tanią siłą roboczą, jaka powstała np. w Unii. Z jednej strony, można zrozumieć Kanadyjczyków, chcą, by Kanada była stabilna i żeby poziom życia był nadal wysoki. Z drugiej jednak strony, każdy, zwłaszcza imigrant jak wielu z nas, rozumie sytuację tych, którzy nie mają do czego wracać. Nieudokumentowani imigranci nie pozostali w Kanadzie, łamiąc prawo tylko dla jakiegoś widzimisię. Zazwyczaj są oni zmuszeni do takiej sytuacji i ponoszenia ryzyka, ponieważ nie mają zatrudnienia, brakuje im środków do życia w kraju pochodzenia. Do nielegalnego pobytu przyczynia się niestabilność polityczna i inne wszelkiego rodzaju okoliczności. Człowiek nie wybiera sobie miejsca urodzenia, zapewne wszyscy wolelibyśmy urodzić się już w miejscu, gdzie jest dobrobyt, demokracja, godziwe wynagrodzenie w pracy, spokój... emigracja dla większości z nas nie była łatwym procesem, każdy, kto emigrował do innego kraju, o tym wie. Niektórzy płacą bardzo wysoką cenę za opuszczenie kraju pochodzenia, np. zostawiając rodziny, niekiedy małe dzieci itp. Życie „na czarno” nie tylko jest nielegalne, jest także niebezpieczne i bardzo ryzykowne. Imigranci nie posiadają żadnych świadczeń, a wypadki, zwłaszcza na budowach, zdarzają się niejednokrotnie. Pracownik nieudokumentowany, pomimo ciężkiej pracy, nie wypracowuje emerytury.
Co robić w sytuacji pozostania bez ważnej wizy? Nie jest to łatwa sytuacja, imigranci żyją w strachu, są często oszukiwani przez niektórych nieuczciwych pracodawców, także szantażowani w sytuacji konfliktu z rodziną czy znajomymi. Nie zawsze warto żyć „w nielegalności” i nie każdy musi w takiej sytuacji pozostać. Warto zatem sprawdzić, jakie są szanse na zalegalizowanie pobytu. POZOSTANIE BEZ WAŻNEJ WIZY NIE JEST JEDNOZNACZNE Z BRAKIEM SZANSY NA POBYT CZY WIZę PRACY.
Wielu moich klientów zgłasza się do mnie już w sytuacji nielegalnego pobytu czy zatrudnienia. Ponieważ zajmuję się profesjonalnie prawem imigracyjnym już od 18 lat, nie jedna i nie dwie osoby, a setki moich klientów, będących nielegalnie, otrzymało stałą rezydencję. I dlatego, że urząd w określonych okolicznościach potrafi docenić fakt uczciwego przyznania się do swojej nielegalności. Sekcja 25. Kodeksu prawa imigracyjnego IRPA pozwala urzędnikowi przyznać pobyt w takich okolicznościach i nawet wtedy, jeśli imigrant zamieszkuje bez ważnego statusu lub jeśli pracował w Kanadzie nielegalnie. Liczne pozytywne decyzje sądowe przyczyniają się także do tego, że odpowiednia argumentacja i opis okoliczności osoby nielegalnej, dają szanse na pobyt. Nie każdy jest dobrym kandydatem, nie można każdemu poprawić sytuacji, ale wiele osób zaprzepaszcza szansę, lub nawet o niej nie wie.
Pod uwagę brane są następujące czynniki: dlaczego imigrant pozostał w Kanadzie bez wizy, kiedy do Kanady przybył, czy ma w Kanadzie rodzinę, przyjaciół, czy będzie ekonomicznie pożyteczny, czy wychowuje w Kanadzie dzieci (urodzone w Kanadzie lub nie), czy był w Kanadzie karany itp.
Przepis respektujący dobro dziecka, nawet nieurodzonego w Kanadzie, jest bardzo mocnym prawem, jakie często korzystnie wykorzystuje się w tych sytuacjach osób nieudokumentowanych. Od roku 2015 prawo wzmocniło się wygranymi precedensami sądowymi, które ułatwiają urzędnikom imigracyjnym podjęcie pozytywnej decyzji w sprawach, poruszających dobro dziecka. Jak wspomniałam, nie każda osoba nieudokumentowana będzie dobrym kandydatem na pobyt, dlatego rzetelny konsultant czy adwokat odradzi złożenie podania w niektórych przypadkach.
Jednak w sytuacji, gdzie istnieją szanse na normalne, legalne życie, warto zastanowić się nad tą opcją, która czasami jest jedyną szansą na uregulowanie pobytu stałego i zanim będzie za późno, prawo bowiem może się zmienić, osoba taka może być złapana i deportowana.
Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
www.emigracjakanada.net
tel. 416-515-2022, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.