farolwebad1

A+ A A-

Błąd w sztuce

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Izabela EmbaloNastępna bulwersująca mnie sytuacja klientki, która została wprowadzona w bardzo poważny błąd przez pracownicę instytucji pomagającej imigrantom. Nie wiem dokładnie, jak trenowani są pracownicy organizacji non profit (organizacje świadczące bezpłatne usługi dla imigrantów), ale nie jest to pierwszy przypadek, kiedy widzę kompletnie źle przygotowane podanie imigracyjne lub napotykam sytuację niepoprawnej, błędnej porady.

Jak wspominałam już kiedyś w moich publikacjach, pracownicy instytucji/organizacji rządowych, które zajmują się pomocą imigrantom, posiadają dobre intencje i chcą pomóc zgłaszającym się do nich klientom, są często pożyteczni i ich praca pomaga imigrantom, których nie stać na usługi prawne. Jednak myślę też, że te organizacje nie powinny zajmować się praktyką prawną i udzielaniem PRAWNYCH PORAD imigracyjnych lub w zakresie innej dziedziny prawa, o ile pracownik nie posiada odpowiednich kwalifikacji i nie aktualizuje swojej wiedzy w temacie imigracji.

Zgłosiła się do mnie kobieta, która zaprosiła na wizytę swoją 12-letnią córkę z pierwszego małżeństwa. Kobieta uzyskała pobyt, urodziła w Kanadzie drugie dziecko i jest obecnie utrzymywana przez męża, który sponsorował ją na pobyt stały. Nie pobiera zasiłku macierzyńskiego. Kobieta pragnęła, by jej starsza córka uzyskała pobyt i prawo zamieszkiwania z nią w Kanadzie.

Pracownica instytucji społecznej, pomagającej imigrantom bezpłatnie (pensja jest płacona przez rząd – czyli podatników), poradziła imigrantce, że bez problemu może zasponsorować dziecko w Kanadzie i że żadne dochody nie są wymagane, jedynie pobyt stały lub obywatelstwo matki sponsorującej. Na dodatek, poinformowała moją klientkę, że jeśli wyśle ona podanie o pobyt stały dla dziecka, córka nie musi przedłużać wizy.

Niestety, porada prawna była błędna. Kobieta dostała odmowę sponsorowania dziecka ze względu na brak dochodów. Urząd poinformował ją także, że dziecko pozostało w Kanadzie nielegalnie i akcja porządkowo-deportacyjna może zostać wszczęta, jeśli dziecko nie opuści Kanady w najbliższym czasie.

A sprawę można było w dość łatwy sposób rozwiązać. Ojczym dziecka mógł podpisać sponsorstwo jako żyrant, ma wysokie dochody w Kanadzie i jest kanadyjskim obywatelem. Niestety, nie wiedział o tej możliwości. Dziecko powinno przedłużyć wizę, nie ma przepisu, który mówi o tym, że złożenie sprawy na pobyt stały automatycznie gwarantuje legalny pobyt czasowy.

W zeszłym tygodniu zgłosiło się także do mnie małżeństwo, któremu pracownik podobnej organizacji błędnie podpowiedział, jak skompletować sprawę małżeńską. Nawet adres wysyłkowy podania był niepoprawny. Teraz musieliśmy wycofać niekompletne podanie i złożyć drugie poprawnie, ponieważ każdy popełniony błąd czy brak wymaganych przez urząd obowiązkowych dokumentów może znacznie opóźnić sprawę. Urząd ma także prawo odrzucić niekompletny wniosek.

Osobiście uważam, że osoby udzielające porad w tak ważnych kwestiach prawnych powinny zdawać sobie sprawę ze swojej odpowiedzialności, gdyż każdy przysłowiowy "błąd w sztuce" może mieć poważne konsekwencje i wpływa na los osoby lub rodziny, tak jak w opisanym przykładzie dziecka, pozostałego bez pobytu i nawet już bez ważnej wizy.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
tel. 416-515-2022
www.emigracjakanada.net

Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.