Kanada w ostatnich czasach stała się modnym tematem. Wielu naszych rodaków zainteresowało się emigracją do Kanady nie tylko dlatego, że kryzys w innych krajach stał się problemem - brak zatrudnienia i perspektyw, mniejsze zarobki, brak stabilizacji ekonomicznej...
Przynajmniej na to skarżą się często nasi rodacy, a odbywam dziennie wiele rozmów z potencjalnymi imigrantami do Kanady, z wieloma osobami zamieszkałymi w Anglii, Irlandii, Hiszpani, Niemczech itd. Polonijne organizacje wzbudzają zainteresowanie tematem Kanady i właściwie dla nas byłoby dobrze, gdyby nasza grupa etniczna powiększyła się i wzmocniła. Myślę jednak, że należy dobrze informować potencjalnych imigrantów, kto i jakie ma szanse, ponieważ podejmują oni bardzo ważne życiowe decyzje, niekiedy tracąc pracę, dorobek w kraju obecnego zamieszkania.
Piszę ten artykuł, ponieważ zauważyłam, że osoby chcące wyemigrować do Kanady w większość nie zdają sobie sprawy z realiów emigracyjnych, a właściwie z obowiązujących przepisów. Wiele osób myśli, że wystarczy się spakować, przyjechać i jakoś tam na miejscu wszystko się załatwi. Ryzykują przylot do Kanady, i tu na samej granicy mogą pojawić się problemy. Oficer graniczny, widząc osobę z praktycznie całym dorobkiem, dokumentami - takimi jak np. akt urodzenia, świadectwo niekaralności, może podejrzewać że osoba właśnie chce przybyć na stałe, a jeszcze nie posiada ani wizy pracy, ani wizy stałego pobytu. Ponadto, urzędnicy mogą przeszukać rzeczy osobiste, również z zawartością komórki czy laptopa, jeśli pojawią się tam informacje o zaaranżowaniu pracy (bez autoryzacji) czy intencji pozostania, często podróż do Kanady kończy się przykrym aresztem.
Przepisy imigracyjne w większości przypadków nakazują, by zdobyć prawo stałej rezydencji poza Kanadą. Dlaczego tak się dzieje? Jest to w pewnym stopniu selekcja imigrantów. Przy ubieganiu się poza Kanad, rząd kanadyjski ma możliwość bardzo dokładnej inwestygacji i sprawdzenia kandydata, nie tylko pod względem kwalifikowania się na jakiś istniejący program imigracyjny, ale także pod względem zdrowotnym i kryminalnym. A zatem kandydat, który się nie zakwalifikował i otrzymał decyzję odmowną pobytu, ponadto nie spełnia testu medycznego i kryminalnego, raczej już do Kanady nie zostanie na granicy przyjęty, nawet jeśli jest obywatelem kraju bezwizowego, dlatego że urzędnik graniczny będzie posiadał wszelkie informacje na temat osoby w systemie komputerowym, wykreowanym na przykład przez sekcję wizową ambasady Kanady w Polsce czy kanadyjską placówkę zagraniczną w innym kraju.
W tym roku rząd kanadyjski zapowiedział sprawdzanie turystów oraz kandydatów na imigrację także według bazy danych służb granicznych USA. Imigranci przebywający w USA nielegalnie, nawet osoby popełniające poważne wykroczenia prawne, wracały do Europy, wymieniały paszporty na nowe - bez śladu amerykańskiej wizy i wlotu na teren USA, następnie wlatywały do Kanady, tając swoją przeszłość imigracyjną w Ameryce. Brak możliwości zalegalizowania pobytu w USA skłania wielu imigrantów do spróbowania szczęścia w Kanadzie.
mgr Izabela Embalo
Licencjonowany doradca prawa
imigracyjnego, licencja 506496
Notariusz-Commissioner of Oath
OSOBY ZAINTERESOWANE IMIGRACJĄ LUB WIZAMI, ZATRUDNIENIEM W INNYCH PROWINCJACH, LMO, PROSIMY O KONTAKT:
tel. 416 515 2022, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
skype: imigra.canada
www.emigracjakanada.net
Nowa lokalizacja na granicy
Mississaugi i Brampton