Marek, mąż Joanny: „Ciężko pracuję i odnoszę w pracy wiele sukcesów. Jestem dobrym ojcem i mężem. Oczekuję od żony dobrego słowa, a ona mnie tylko krytykuje. Nie jest ważne dla niej to, jak bardzo się staram i co osiągnę. Jej nic nie wystarcza i zawsze znajdzie we mnie coś, co jej się nie podoba.”
Joanna, żona Marka: „Jestem dobrą gospodynią, zajmuję się dziećmi, dbam o siebie. Czego on chce? Większość mężczyzn byłaby szczęśliwa, wracając do wychuchanego domu, w którym czeka na nich atrakcyjna żona i podany, smaczny obiad.”
Każdy z nas ma ogromną potrzebę bycia kochanym, ma w sobie tzw. zbiornik miłości. Napełnianie go jest niezbędne dla dobra małżeństwa, a najskuteczniej napełnić go może tylko współmałżonek.
Jeśli chcemy, aby nasz partner czuł się przez nas kochany, jeśli chcemy mu skutecznie okazywać swoje uczucia, musimy poznać jego tzw. podstawowy język miłości i tym językiem regularnie się z nim komunikować. Jest to właśnie klucz do szczęśliwego pożycia małżeńskiego. Wg G. Chapmana, psychoterapeuty rodzinnego, autora książki The heart of five love languages, istnieje 5 sposobów (języków), w jaki ludzie okazują i interpretują miłość. Są to: wspólnie spędzony czas, prezenty, dotyk, praktyczna pomoc i afirmujące słowa. Dwa pierwsze omówiliśmy tydzień temu. Dziś skoncentrujemy się na trzech pozostałych.
1. Afirmujące słowa – W tym języku to komplementy, szczere pochwały, słowa uznania mają największą wartość i moc komunikowania uczucia. Można to robić werbalnie lub pisemnie. Werbalnie najlepiej wyrażać w prostych, bezpośrednich stwierdzeniach, np.
do twarzy ci w tym garniturze
jesteś jeszcze piękniejsza w tej sukience
uwielbiam twoje obiady
jesteś taki rozsądny, podejmujesz zawsze dobre decyzje
Jeśli ci trudno wyrażać uczucia bezpośrednio, możesz to robić na piśmie. Możesz wysyłać listy, wiersze, możesz także kupić kartkę z gotowym tekstem, podkreślić słowa, które najlepiej oddają to, co myślisz, a na dole dopisać parę słów od siebie.
Jeszcze lepiej okazywać uznanie współmałżonkowi w obecności innych osób, na przykład rodziny lub przyjaciół. Nie dość, że nasz partner wtedy poczuje się bardzo kochany, to jeśli powiemy to przy jego rodzicach, zyskamy w nich sprzymierzeńców na całe życie!
Jeśli afirmacja to podstawowy język miłości twojego męża/żony, to pamiętaj, że słowa krytyki i potępnienia w jego/jej przypadku zadają naprawdę trudno gojące się rany.
2. Praktyczna pomoc – Jeżeli twój partner czasem mówi: „Moja żona jest najlepszą gospodynią na świecie. Doskonale gotuje, pierze moje rzeczy, dobrze wychowuje nasze dzieci. Wiem, że mnie kocha.”, „Mój mąż jest wspaniały, dużo mi pomaga w domu.”, to raczej na pewno można stwierdzić, że jego podstawowym językiem miłości jest pomoc. Dla takiej osoby bardzo wiele znaczą proste czynności, które wykonamy za niego np. pozmywanie naczyń, skoszenie trawy, wymiana uszczelki, odkurzenie mieszkania lub dla niego np. podanie obiadu, wyprasowanie koszuli do pracy. Nietrudno jest odkryć, co partnerowi sprawi największą przyjemność – trzeba tylko przypomnieć sobie, o co nas najczęście prosi lub na co najczęściej się skarży.
Porada: Sporządź listę wszystkich próśb, z jakimi w ciągu kilku ostatnich tygodni zwrócił się do ciebie twój partner. Każdego tygodnia wybierz jedną z nich i spełnij ją w ramach okazywania miłości. Jednak pamiętaj, pomoc ta musi być świadczona z życzliwością i ochotą, a najwięcej ceniona jest ta, o którą nawet nie trzeba prosić, bo druga osoba domyśla się, w jakiej czynności najlepiej może ukochaną osobę wyręczyć.
3. Czuły dotyk – Dla wielu małżonków najważniejszym językiem miłości jest kontakt fizyczny. Wyrazem miłości może być tu np. przytulenie, objęcie, położenie ręki na ramieniu partnera, przeczesanie jego włosów, masaż itp. Miłość można wyrazić również trzymaniem się za ręce, pocałunkiem i zbliżeniem. Warto jednak wcześniej poznać, które rodzaje dotyku są dla partnera nieprzyjemne, wzbudzają irytacje oraz te, które są nabardziej miłe i pożądane. Najlepszym ekspertem w tej dziedzinie powinien być oczywiście sam partner.
Jeśli twoja żona płacze, a jej podstawowym językiem miłości jest dotyk, to obejmij ją czule. Słowa na niewiele się tu zdadzą, ale twoja fizyczna bliskość może okazać się dla niej zbawienna. Być może też, ona nigdy ci tej czułości nie zapomni.
Jeśli nie wiesz jaki jest podstawowy język miłości twojego partnera, zapytaj go. Jeśli nie wie, to przypomnij sobie, o co cię najczęściej prosi, na co się najczęściej skarży, w jaki sposób stara się okazywać miłość tobie i innym.
„Okazujcie sobie miłość w swoich językach miłości i róbcie to często, a zobaczycie, jak bardzo zmieni się klimat waszego małżeństwa. Gdy wasze zbiorniki miłości będą pełne, o wiele łatwiej przyjdzie wam napełnić zbiorniki waszych dzieci. Dzięki temu życie małżeńskie i rodzinne przyniesie wam o wiele więcej satysfakcji.” (dr Gary Chapman)