A+ A A-
Andrzej Kumor

Andrzej Kumor

Widziane od końca.

URL strony: http://www.goniec.net/

Standing, ale nie ovation

piątek, 22 listopad 2013 14:40 Opublikowano w Poczta Gońca

Uwaga dotycząca tegorocznych obchodów polskiego Święta Niepodległości w Toronto.

Uroczystość 95. rocznicy odzyskania przez Polskę państwowości, która odbyła się 10 listopada br. pod ratuszem w Toronto, miała przebieg "na stojąco", w przeciwieństwie do lat ubiegłych.

Zabrakło na ratuszowym placu krzeseł i/lub ławek dla licznie przybyłych gości, w tym weteranów i seniorów. Powiększyło to ogólnie panujący chaos będący wynikiem złej organizacji uroczystości. I na niewiele się zdało "ręczne" regulowanie ruchem przez pana w harcerskiej czapeczce: "niech się państwo posuną", "proszę zrobić przejście dla gości" (tych honorowych oczywiście) itd. itp.

Bałagan spowodował, że stłoczeni, potrącając się nawzajem, stawaliśmy na palcach, aby zrobić zdjęcie, film, usłyszeć i zobaczyć zabierających głos.

Barwna ilustracja uroczystości:

rekonstrukcyjna grupa hallerczyków z Camp Kosciuszko, przybyła ze Stanów Zjednoczonych,
harcerska młodzież,
przedstawiciele wyższego dowództwa Marynarki Wojennej Rzeczypospolitej,
orkiestra Brass Band,
poczty sztandarowe,
Panie z Koła "Nadzieja" jak zawsze na zielono.

Panie z PSK oraz przedstawiciele innych organizacji społecznych zostali przesłonięci przez przepychających się i nawzajem sobie przeszkadzających w jej odbiorze uczestników tej pięknej polskiej ceremonii.

Czyżby to organizacyjne zamieszanie pozostawało w związku ze zbiorowym opuszczeniem Kanady przez prezesów KPK (łącznie z ich wice) na czas uroczystości 11 Listopada, aby... udać się na obchody do Polski? Zgodnie z treścią komunikatu, podanego obecnym do wiadomości przez rzecznika prasowego KPK.

E.Z.

Spis treści numeru 47 (22 - 28 listopada 2013)

piątek, 22 listopad 2013 12:03 Opublikowano w Okładki

Listy z nr. 46/2013

sobota, 16 listopad 2013 22:23 Opublikowano w Poczta Gońca

Szanowna Redakcjo!

Swego czasu napisałam już, że nie odpowiem na ataki p. Sędziaka, nieznającego podstawowych zasad: dyskusji, dobrego wychowania i tolerancji religijnej.

Dzisiaj więc bezpośrednio zapytuję Szanowną Redakcję: czy nie powinna selektywniej patrzeć na propagandę wyborczo-wybiórczą, szerzoną przez tego jegomościa, i zaprzestać publikowania jego listów? – gdyż skomentowanie "no comments" nie wystarcza.

Zwracam tu uwagę na kolejny, obraźliwy list – z nr 45 br., w którym ujawnia się p. Sędziak jako nie tylko wielbiciel, ale i agent p.Owsiaka.
W liście tym jest maniakalny jad oraz impertynencje, wśród których króluje szczególna nienawiść do religii i ludzi wierzących oraz duchowieństwa – włączając przez niego "uhonorowanych" epitetami ks. dyr. Tadeusza Rydzyka oraz... papieża (!!!!).

Z poważaniem
Małgorzata Kossowska

Od redakcji: Szanowna Pani, stare przysłowie mówi, pies ma prawo szczekać, czasem potrzebne jest jakieś exemplum.

 

•••

Kilka refleksji na temat polonijnych obchodów Święta Niepodległości w Toronto w dniu 10.11.2013

Pomimo braku jakiejkolwiek informacji zarówno o święcie, jak i o programie uroczystości w – jakoby odzyskanym – polskim, a raczej polskojęzycznym czasie antenowym Rogersa, o znacznej (?) oglądalności, uroczystość rocznicowa licznie zgromadziła polską społeczność. Jest to zasługą, między innymi, polonijnych tygodników, które w sposób mniej lub bardziej widoczny zamieściły informację o dacie i miejscu uroczystości.
Pochód, uformowany po Mszy, przed kościołem p.w. św. Stanisława Kostki, jak zwykle, prowadził komendant polskiej Placówki SWAP, Pan Krzysztof Tomczak, co warto podkreślić, czynił to z właściwą Mu klasą i elegancją.

Weterani, poczty sztandarowe polskich organizacji kombatanckich i społecznych, polonijna orkiestra "Brass Band", licznie reprezentowane szczepy harcerskie dziewcząt i chłopców oraz niezmiennie nam towarzyszące w uroczystościach i okazujące sympatię, Panie: Peggy Nash – posłanka do federalnego parlamentu, oraz Cheri DiNovo – posłanka do parlamentu ontaryjskiego.

Efektownie zaprezentowała się polonijna delegacja SWAP ze Stanów, w błękitnych mundurach armii "hallerowskiej", z przemówieniem, dobitnie wygłoszonym, retrospektywnie przedstawiającym udział amerykańskich Polaków w walce o odrodzenie polskiej państwowości.

W ogóle, to kogóż tam nie było! Nie było przewodniczącej KPK, nie było przewodniczącego KPK Okręg Toronto, nie było też żadnego z dwóch posłów do parlamentu federalnego, wybranych polonijnymi głosami.

Po odegraniu przez orkiestrę hymnu kanadyjskiego i polskiego oraz podniesieniu na maszt polskiej flagi, nastąpiły liczne przemówienia, które zakończyły niedzielną, rocznicową uroczystość.

wtk Toronto

PS Zastanawiam się, dlaczego polonijna społeczność torontońskiej aglomeracji musi być podzielona w tych rocznicowych obchodach na dwie grupy: organizowane przez KPK Okręg Toronto oraz organizowane przez KPK Okręg Mississauga. W jedności, także organizacyjnej, jest siła, także większa wyrazistość polskiego święta, publicznie prezentowana.

Odpowiedź redakcji: Smutne, że osobno.

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.