W miniony poniedziałek w największej firmie polonijnej produkującej na potrzeby przemysłu lotniczego, Cyclone Manufacturing, odbyła się konferencja ministra imigracji i obywatelstwa Jasona Kenneya, który poinformował o powołaniu do życia nowego programu imigracyjnego dla robotników wykwalifikowanych. Program ten daje szansę również robotnikom nieudokumentowanym, którzy przebywają nielegalnie w Kanadzie.
http://www.goniec24.com/goniec-reportaze/item/1582-kanada-otwiera-drzwi#sigProId9249fa683b
Minister Kenney stwierdził, że według wszystkich ekspertów, mamy w Kanadzie poważne niedobory wykwalifikowanej kadry w wielu zawodach.
– Wedle szacunków kanadyjskiej Izby Handlowej, w ciągu najbliższych dziesięciu lat zabraknie 163 tys. pracowników budowlanych, 130 tys. pracowników naukowych i sześćdziesiąt tysięcy innych specjalistów wykwalifikowanych w zawodach.
Właściciel firmy, w której się znajdujemy, Cyclone Manufacturing, p. Sochaj, powiedział, że ma tutaj 400 pracowników i ciągle szuka nowych – ok. 20 osób. To samo dotyczy firm wydobywczych, zaspokajających wielki boom światowego popytu na surowce; firmy wydobywcze na północy Ontario w desperacji szukają pracowników, rekrutując w całym kraju. Oczywiście, jest rzeczą bardzo istotną, by państwo pomogło wyszkolić czy przeszkolić bezrobotnych Kanadyjczyków, aby mogli podejmować dostępne zatrudnienie. Gdy chodzi o zapełnianie stanowisk pracy, Kanadyjczycy muszą być traktowani pierwszoplanowo. W naszym społeczeństwie są grupy, które stoją w obliczu nieproporcjonalnie wysokiego bezrobocia. – Młodzi czy ludność autochtoniczna; musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby zapewnić im zatrudnienie.
To jest bardzo ważne zadanie rządów prowincyjnych, aby w większym stopniu inwestować w szkolenie zawodowe czy programy stażów. Jest to również odpowiedzialność pracodawców – inwestowanie w staże i szkolenie zawodowe. Ale mimo że wielu pracodawców znacznie zwiększyło swoje inwestycje, wciąż doświadczają poważnych braków w zatrudnieniu.
Dlatego postanowiliśmy dokonać zasadniczej zmiany w kanadyjskiej polityce imigracyjnej.
Po raz pierwszy od czterdziestu lat, od 2 stycznia 2013 roku, w naszym programie imigracyjnym powstanie oddzielny podprogram przeznaczony wyłącznie dla robotników wykwalifikowanych; ludzi potrafiących utrzymać się z pracy swych rąk; ludzi, którzy w sposób zasadniczy mogą się przyczynić do sukcesu kanadyjskiej gospodarki.
Z wielką przyjemnością ogłaszam zatem, że wypełniamy zobowiązania podjęte w naszym Economic Action Plan i od 2 stycznia 2013 roku zaczniemy przyjmować podania w ramach nowo utworzonego federalnego programu Skilled Trades Program. Program kładzie nacisk przede wszystkim na doświadczenie zawodowe i wyszkolenie praktyczne, a nie wykształcenie formalne. To powinno bardzo ułatwiać wykwalifikowanym robotników imigrację do Kanady.
Aby móc złożyć podanie, kandydaci powinni spełniać cztery wymogi:
1. posiadać ofertę pracy lub uzyskać świadectwo kwalifikacyjne prowincji lub terytorium, poświadczające, że zaraz po przybyciu mogą podjąć pracę w swym zawodzie.
2. Składający podania muszą mieć minimum dwa lata doświadczenia zawodowego jako robotnicy wykwalifikowani.
3. Ubiegający się o imigrację powinni pokazać, że wykonywali już podobne czynności, jakie będą mieli do wykonania w Kanadzie.
4. Wszyscy będą musieli spełniać podstawowe kryterium znajomości języka.
Podkreślam podstawowe, ponieważ wielu robotników wykwalifikowanych za granicą nie ma wykształcenia uniwersyteckiego czy ponadśredniego i nie miało okazji nauki języka angielskiego czy francuskiego. Dlatego nie kwalifikują się w ramach obecnego programu imigracyjnego dla robotników wykwalifikowanych i dlatego obniżamy próg językowy do całkiem podstawowego, wystarczającego do podjęcia bezpiecznej pracy w kanadyjskim środowisku i by móc się integrować w społeczeństwie, ale nie wymagamy wyższych poziomów znajomości języka w tym programie.
Jak pewnie Państwo wiedzą, nasz rząd podejmuje kroki w celu zmniejszenia kolejek w systemie imigracyjnym, uelastycznienia całego systemu i przyspieszenia czasu rozpatrywania podań, w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku pracy.
W pierwszym roku programu dla robotników wykwalifikowanych przyjmiemy 3000 podań. Ale spodziewamy się wzrostu tej liczby.
Zawody, które będą się kwalifikować, to elektrycy, spawacze, mechanicy sprzętu ciężkiego. Pełna lista zostanie opublikowana jeszcze przed uruchomieniem programu, 2 stycznia.
Kończąc, powiem tylko, że jestem bardzo zadowolony, że udało się nam do tego doprowadzić; jest to rzecz, nad którą pracowałem od czterech lat, od kiedy zostałem ministrem imigracji.
Słyszałem wiele opinii Kanadyjczyków, którzy mówili, weźmy tych, którzy przyjechali do tego kraju w latach 50. czy 60., którzy potrafili budować, pracowali w fabrykach, dlaczego tacy ludzie nie mogą dzisiaj zakwalifikować się na imigrację. I słyszałem opinię pracodawców, którzy zdesperowani szukali odpowiednich osób.
Dlatego dzisiaj podejmujemy reformy. Chodzi nam o system imigracyjny, który sprawdzi się dla Kanady, sprawdzi się dla naszej gospodarki i sprawdzi się dla nowych imigrantów, dając impuls do wzrostu i dobrobytu.
•••
Korzystając z okazji, "Goniec" zapytał ministra Kenneya, czy z nowego programu będą mogli skorzystać tzw. pracownicy nieudokumentowani?
– Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że istnieje pewna liczba tzw. nieudokumentowanych pracowników, zwłaszcza w przemyśle budowlanym w aglomeracji torontońskiej. Oczywiście, zawsze zachęcamy wszystkich, by stosowali się do przepisów imigracyjnych, które są sprawiedliwe i otwarte dla wszystkich. To jest porada dla osób, które być może pracują tutaj, nie mając statusu, że jeśli będą przestrzegać zasad, mogą uzyskać właściwy status imigracyjny.
Dlatego zachęcałbym każdego nieudokumentowanego pracownika, aby postarał się o dobrą poradę od uczciwego eksperta czy licencjonowanego konsultanta imigracyjnego lub prawnika, w jaki sposób mógłby wykorzystać programy takie jak ten, do unormowania swego statusu. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale może to wiązać się z uzyskaniem oferty pracy od kanadyjskiego pracodawcy, wyjazdem z Kanady i powrotem jako legalny imigrant ze stałym pobytem, to mogłoby być remedium na ich problemy.
Minister podkreślił, że nowy program umożliwia wjazd poza kolejką podań, zatem pierwsza osoba powinna znaleźć się w Kanadzie w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
- Chciałbym też przypomnieć wszystkim, że w ramach obowiązujących programów imigracyjnych mamy możliwość szybkiej ścieżki dla pracowników, którzy mają ofertę pracy w Kanadzie – tłumaczył.
Wiele osób, które pracują już w Kanadzie, w oparciu o tymczasowe pozwolenie na pracę będzie mogło zamieszkać tu na stałe.
Notował Andrzej Kumor