Na decyzje General Motors pozostawienia w swym portfolio Bui-cka w dużej mierze wpłynął fakt, że jest to najlepiej sprzedająca się marka w Chinach. Właśnie tu Amerykanie odnoszą największe sukcesy, bo rynek ten jest olbrzymi i niezwykle chłonny, i choć firma produkuje auta luksusowe, to właśnie na nie panuje w Kraju Środka największy popyt. Chiny od wielu już lat przeżywają niezwykle dynamicznie ekonomiczny rozwój, co bogaci ludzi i tworzy średnią warstwę, która jest właśnie klientami Buicka. Trzeba pamiętać, że Chiny posiadają kilkakrotnie większy rynek zbytu niż Ameryka Północna, Europa i Australia razem wzięte.
W ubiegłym roku Buick wprowadził na nasz rynek model verano. Ten luksusowy sedan był trzecim nowym modelem samochodu oferowanym w ciągu ostatnich dwóch lat przez Amerykanów. W sprzedaży pojawił się w czwartym kwartale 2011 roku. W trakcie lutowej wystawy samochodowej w Toronto, stoisko z tym samochodem było bardzo ciekawie zaaranżowane, a zwiedzających wystawę przyciągał nie tylko ten piękny samochód, ale również zapach kawy espresso bezpłatnie serwowanej w "Cafe Verano".
Prawdę mówiąc, to na długo przed premierą sedana verano spodziewano się pojawienia małej wersji enclave. Jej urodziny miały nastąpić jeszcze w 2009 roku, ale ekonomiczne trudności przekreśliły te plany i dopiero po czterech latach projekt doczekał się realizacji i przybrał nazwę encore. Mimo spekulacji, że może to być hatchbackowa odmiana verano – stworzono całkowicie nową konstrukcję, ale opartą na sprawdzonej platformie podłogowej gamma II, z której korzystał chevrolet aveo, a teraz ma ją sonic. Takie rozwiązanie pozwoliło na duże oszczędności. Dodatkowe korzyści postanowiono osiągnąć, konstruując bliźniaczy model na rynek europejski. Jeszcze tego roku na Starym Kontynencie pojawi się więc opel mokka. Buick encore, choć wcześniej anonsowany, sprzedawany będzie w salonach General Motors w USA i w Kanadzie dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Inspiracją do stworzenia "baby enclave" był sukces takich aut, jak BMW X1 i audi Q3. To miniaturki większych modeli X3, X5 oraz Q5 i Q7. Najmniejsze z serii crossovery doskonale radzą sobie w mieście, jak i na niedzielnej wycieczce za miasto. Choć posiadają mniejsze gabaryty, wyposażeniem dorównują swemu większemu rodzeństwu, czyniąc jazdę przyjemną i bezpieczną.
Również encore posiada wiele pozytywnych cech większej enclave, i choć nie mieści w sobie aż tylu pasażerów (do ośmiu), to czwórka czuje się we wnętrzu najnowszego wozu Buicka niemal komfortowo. Wóz ma następujące wymiary: 4,27 x 1,77 x 1,54 m (dł. x szer. x wys.), a rozstaw osi wynosi 2,55 m.
Teoretycznie we wnętrzu małego crossovera mieści się pięć osób. Posiada on przy takiej konfiguracji foteli przestrzeń bagażową o pojemności 533 litrów. Gdy złożymy tylną ławę, bagażnik oferuje przestrzeń pojemności 1372 litrów. Jeśli mamy do przewiezienia wyjątkowo długie przedmioty, to istnieje możliwość rozłożenia na płask również przedniego fotela.
Encore oferowany będzie z 1,4-litrowym silnikiem benzynowym wyposażonym w turbodoładowanie o mocy 140 KM i 6-stopniową automatyczną skrzynią. Takie rozwiązanie oszczędza paliwo, a jednocześnie czyni wóz dynamicznym, nawet przy pełnym obciążeniu.
Przy konstruowaniu encore duży nacisk położono na wyciszenie hałasu wewnątrz kabiny. Silniki z czterema cylindrami są bowiem głośniejsze od innych. Zastosowano wiele rozwiązań, jedno z ciekawszych polega na samoczynnym odłączaniu się przekładni od wału korbowego w trakcie jałowej pracy silnika. Quiet tuning w małym buicku stosuje również inny aktywny sposób redukcji hałasu wykorzystujący umieszczone w podsufitce mikrofony, które rejestrują hałas silnika. Pokładowy komputer przekształca dźwiękowy zapis na przeciwstawne amplitudy i kieruje je do systemu audio. Następuje wówczas znaczące wyciszenie stałych szumów w kabinie samochodu. Encore jest pierwszym samochodem Buicka, gdzie zastosowano ten układ.
Encore jest bez wątpienia lepiej wyposażony niż wiele innych wozów tej klasy. Standardem jest zdalnie sterowany układ uruchamiający silnik, dwustrefowa klimatyzacja, wycieraczki samoczynnie włączające się, gdy zaczyna padać deszcz, system audio marki Bose oraz elektryczne siłowniki w fotelu kierowcy pozwalające na dogodne ustawienie pozycji. Pokładowy komputer zapamiętuje kilka kompletów ustawień.
Dużym udogodnieniem w nawigacji jest 7-calowy wyświetlacz. Pozwala on obserwować za pośrednictwem kamery telewizyjnej obszar z tyłu wozu podczas cofania. Ekran wyświetla także dane z systemu GPS oraz zsynchronizowany jest z łączami bluetooth. Do wewnętrznego systemu można również przyłączyć każde urządzenie z USB.
Jak w każdym wozie pretendującym do wyższej klasy, w encore standardem jest dziesięć poduszek powietrznych oraz boczna kurtyna. Aktywny system bezpieczeństwa składa się z wielu urządzeń, takich jak: 4-tarczowy układ hamulcowy z ABS, elektroniczny układ stabilizacji jazdy czy asystenta hamowania. Prowadzenie wozu uprzyjemnia także automatyczny system parkowania zarówno przodem, jak i tyłem.
Mały buick produkowany będzie w Korei Południowej w zakładach General Motors. W sprzedaży pojawi się na początku 2013 roku. Nieznana jest jeszcze jego cena.
Jerzy Rosa
Mississauga