Inne działy
Kategorie potomne
Okładki (362)
Na pierwszych stronach naszego tygodnika. W poprzednich wydaniach Gońca.
Zobacz artykuły...Poczta Gońca (382)
Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.
Zobacz artykuły...Wynagrodzenie niani zatrudnionej do opieki nad trójką dzieci premiera Trudeau, Marian Pueyo, wzrosło z niecałych 40 000 dol. rocznie na początku kadencji liberałów do ponad 45 000. Ostatnie dane pochodzą z początku kwietnia bieżącego roku. Przyjmując 40-godzinny tydzień pracy pani Pueyo zarabia 21,79 dol. za godzinę. Gdy była zatrudniana jako „specjalna asystentka” stawka wynosiła od 15 do 20 dol. za godzinę pracy w dzień i od 11 do 13 dol. w nocy.
Rzecznik prasowy biura premiera potwierdził, że Pueyo pracuje na cały etat i dostała podwyżkę, pierwszą od 2015 roku. Podwyżka jest stosowna do wzrostu kosztów utrzymania.
Trudeau na początku był krytykowany za utrzymywanie dwóch niań na koszt podatników. Po niecałym roku zwolnił jedną z nich nie podając powodu. Zdaniem konserwaystów premier powinien płacić niani z własnej kieszeni.
Cottage Country w płomieniach. Pożar na północ od Parry Sound
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakW północnym Ontario płoną lasy. W ostatni weekend liczba pożarów sięgnęła 65. W piątek od uderzeń pioruna zapaliły się drzewa w ośmiu nowych miejscach. W niedzielę po południu 20 pożarów było niekontrolowanych i sytuacja pod tym względem poprawiała się. Pożar zwany „Parry Sound 33” (na który składało się wspomniane 65 lokalnych pożarów) obejmował obszar ponad 5000 hektarów. Ewakuowano mieszkańców 50 domów w Key Harbour, miejscowości położonej na południe od parku prowincyjnego French River. W sobotę nakazem ewakuacji objęto mieszkańców terenów leżących w granicach parku po stronie zachodniej i północnej, na wschód do Trans-Canada Highway i na południe aż do brzegów Key River. Ci, którzy mogą się dostać do domów jedynie motorówką, musieli wyjechać natychmiast. Pozostali mieli być w gotowości. Wśród ewakuowanych jest m.in. James Palmer, którego rodzina od 65 lat jest właścicielem mariny Hartley Bay. Policja prowincyjna pomagała w ewakuacji rezerwatu Henvey Inlet. Killarney ogłosiło stan nadzwyczajny na terenie wzdłuż północnego brzegu Georgian Bay do autostrady nr 69, od rzeki Key do Pickerel. Z powodu gęstego dymu zamykano drogi. Wdychanie dymu jest niebezpieczne, cząsteczki spalin mogą przenikać do płuc.
Z ogniem walczą załogi samolotów i śmigłowców pożarniczych. Ontaryjskim strażakom ruszyli na pomoc strażacy z całej Kanady, a także ze Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Policja apeluje do mieszkańców o niezbliżanie się do samolotów pożarniczych i nielatanie dronami w odległości mniejszej niż 9 kilometrów od pożarów.
Niewielkie polskie miasteczka uzdrowiskowe, położone w bajecznym krajobrazie, dzięki trafionym inwestycjom zmieniły się w ostatnich latach w atrakcyjne, europejskie kurorty.
Miliard złotych, wyasygnowany w ubiegłych latach na restrukturyzację bazy sanatoryjnej ze środków prywatnych inwestorów, oraz bogate złoża naturalnych produktów leczniczych stawiają Polskę na podium wśród uzdrowiskowej oferty Europy. To nie tylko dobry biznes, ale i alternatywa dla niestabilnego i niedoinwestowanego rynku publicznej opieki medycznej w Polsce. A dzięki rozszerzeniu przez placówki sanatoryjne wachlarza usług o pakiety typu wellness, SPA i anty-aging obiekty uzdrowiskowe i sanatoryjne stały się prawdziwymi kombinatami zdrowotnymi. Pomoc medyczną, rehabilitacyjną i terapeutyczną znajduje w nich rocznie 120 tys. kuracjuszy – nawet z krajów arabskich i Oceanii. Skuszeni atrakcyjnymi cenami, wysokim standardem usług, szerokim wachlarzem zabiegów i opieką autorytetów medycznych, uznają nasz kraj za prawdziwe uzdrowiskowe eldorado.
http://www.goniec24.com/fotogalerie/itemlist/category/29-inne-dzialy?start=1414#sigProId4320646109
Uzdrowisko Ustroń * Sanatorium Uzdrowiskowe Augustów * Solar Medi Spa * Sanatorium Słowacki * Uzdrowiska Kłodzkie * Centrum Promocji Zdrowia Sanvit * Sanatorium "Górnik" * Uzdrowisko Świeradów
Nowy styl życia
W Polsce znajduje się prawie 50 obszarów uzdrowiskowych, czyli regionów charakteryzujących się specyficznymi warunkami klimatycznymi i bogactwem naturalnych surowców leczniczych. Tworzą one bazę do rozwoju nowoczesnej infrastruktury uzdrowiskowo-rehabilitacyjnej, nierzadko wzbogaconej o zabiegi wellness i SPA. Dynamika naszych czasów sprawia, że z oferty sanatoryjnej korzystają już nie tylko seniorzy, ale też osoby młode, pragnące wykorzystać urlop na regenerację zdrowia i poprawę kondycji fizycznej. Nowoczesne stanowiska pracy, wymagające wielogodzinnej aktywności przy komputerze, przysporzyły takim ośrodkom sporej rzeszy młodych kuracjuszy ze schorzeniami kręgosłupa. Dynamika ich życia powoduje, że oczekują szybkich efektów rehabilitacyjnych, by równie szybko móc z powrotem stawić czoła obowiązkom zawodowym. Ta nowa grupa kuracjuszy skutecznie obala mit, że leczenie sanatoryjne jest specyfiką senioralną. Dziś w nowoczesnych placówkach spotkać możemy nie tylko kuracjuszy w każdym wieku, ale, jak to ma miejsce w ciechocińskim sanatorium „Sanvit”, także rodziny z dziećmi. Kuracje sanatoryjne w obecnych czasach to już nie konieczność medyczna, ale moda i ekologiczny styl życia.
Polskie uzdrowiska i sanatoria rozkwitają i stają się wizytówką nowoczesnej Polski.
Dzięki stale rozbudowującej się infrastrukturze leczniczej i paramedycznej są pożądanym towarem luksusowym dla kuracjuszy z wielu krajów świata. Wspomagane środkami prywatnych inwestorów stały się już naszym dobrem narodowym.
Bijące źródło zdrowia
Uzdrowiska polskie znajdują się praktycznie we wszystkich strefach krajobrazowych, choć w statystykach tych przodują obszary górskie i wybrzeże bałtyckie. Jednym z uzdrowisk bazujących na atrakcyjnym położeniu, warunkach klimatycznych i szerokiej bazie noclegowej i zabiegowej jest Uzdrowisko Ustroń. Położone na beskidzkim stoku, tuż u wylotu doliny Wisły, zachwyca krajobrazem. Uzdrowisko dysponuje 3 obiektami sanatoryjnymi i jednym hotelowym, oraz pełną infrastrukturą zabiegową. Specjalizuje się w rehabilitacji kardiologicznej, neurologicznej, onkologicznej oraz narządu ruchu. Jeden z obiektów – Rosomak jest dedykowany pacjentkom po chorobach nowotworowych. Rehabilitują się w nim głównie kobiety po mastektomiach. Ustrońskie uzdrowisko jest popularne wśród kuracjuszy zagranicznych, również spoza środowisk polonijnych. I choć jeszcze niedawno większość zagranicznych pacjentów wywodziła się z USA i krajów arabskich, w ostatnim roku zaczęli gościć tu nasi rodacy z Kanady.
Góry bogate w zdrowie
Oprócz charakterystycznego klimatu, każde z górskich uzdrowisk słynie z wody mineralnej, będącej niekwestionowanym źródłem zdrowia. Uzdrowiska w górskich miejscowościach dysponują również naturalnymi surowcami, wykorzystywanymi w terapiach balneologicznych.
Największym w Polsce kompleksem uzdrowiskowym są Uzdrowiska Kłodzkie. Tworzą je trzy popularne kurorty o wielowiekowej tradycji uzdrowiskowej: Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój i Kudowa-Zdrój. Uzdrowiska Kłodzkie stały się już marką rozpoznawalną w świecie. Łącznie Spółka posiada 15 obiektów sanatoryjnych, dysponując aż 1600 miejscami noclegowymi oraz pełną bazą profilaktyczną, leczniczą i rehabilitacyjną. Uzdrowiska Kłodzkie, specjalizujące się w terapii wszelkich schorzeń, słyną nie tylko z doskonale rozbudowanej infrastruktury zabiegowej, ale również z produkowanych przez siebie wód: Staropolanki, Wielkiej Pieniawy i Kudowianki. Są one wśród najlepiej rozpoznawalnych i najwyżej ocenianych w branży uzdrowiskowej. Oferują bowiem nie tylko opiekę sanatoryjną, ale są również doskonałymi hotelami na aktywne wakacje z rodziną.
Kolejnym dolnośląskim uzdrowiskiem jest Świeradów-Zdrój. Malownicza miejscowość w Górach Izerskich od wielu lat przyciąga kuracjuszy bogatą ofertą sanatoryjną. Świeradów Zdrój słynie z zabiegów radonem – pierwiastkiem stosowanym w zabiegach balneologicznych. Jego skuteczność zależy od stopnia stężenia. – Aby mógł być stosowany jako zabieg leczniczy, podlega normom dawek stężenia. My jako podmiot leczniczy każdego dnia zabiegowego badamy poziom radonu w wodzie i w powietrzu. Jeżeli okazałoby się, że poziom jest zbyt wielki, to nie wydajemy zabiegów. Wiele jest teorii, że radon jest powodem różnych chorób, jednak nie jest mi znana publikacja naukowa, która by tego dowodziła. Gdyby tak było, to my wszyscy powinniśmy już nie żyć, przecież codziennie przebywamy w otoczeniu radonu, a zwłaszcza w deszczowe dni – wyjaśnia Witold Dziekan, ekspert medyczny Uzdrowiska.
Położona na pograniczu Beskidów Zachodnich i Pienin uzdrowiskowa miejscowość Szczawnica zapiera dech z powodu urokliwego położenia, zwłaszcza zatopiona w jesiennej kolorystyce gór. Nowoczesny szczawnicki Solar SPA Hotel spełnia zarówno funkcję sanatoryjną, jak i hotelową, stanowiąc atrakcję zarówno dla kuracjuszy poszukujących aktywnego wypoczynku wiosną, latem czy jesienią, jak i – z uwagi na pobliski wyciąg – dla narciarzy. Centrum Rehabilitacji w Solar SPA Hotel zapewnia całodobową opiekę medyczną oraz konsultacje lekarzy specjalistów z zakresu balneologii i medycyny fizykalnej, pediatrii oraz medycyny estetycznej. Na kuracjuszy czeka również szereg atrakcji hotelowych typu basen, jacuzzi, sauna, zabiegi kosmetyczne, ale również profesjonalne leczenie z zakresu schorzeń narządu ruchu, kręgosłupa oraz bólu głowy.
Niesłabnącą popularnością wśród Polonii kanadyjskiej cieszą się sanatoria świętokrzyskie. Wartym uwagi obiektem w Busku-Zdroju jest Sanatorium „Słowacki” Hotel Medical SPA. Luksusowy obiekt sanatoryjny z własnym prywatnym parkiem oferuje pełen wachlarz zabiegów leczniczych i rehabilitacyjnych. – Chcielibyśmy zaistnieć w świecie jako komfortowy ośrodek, który skutecznie leczy za pomocą naturalnych surowców leczniczych. W 2019 roku planujemy oddanie do użytku Termy „Słowacki” Hotel Medical SPA z kompleksem basenów termalno-mineralnych, która jako pierwsza w Polsce będzie łączyła w sobie funkcję lecznictwa uzdrowiskowego, specjalistycznej przychodni oraz oddziału chirurgii jednego dnia – mówi Bożena Korczak, właścicielka Sanatorium. – Bardzo serdecznie zapraszamy gości z Kanady, ponieważ oba obiekty „Słowacki” zapewnią atrakcyjny pobyt nie tylko dla osób wymagających terapii, ale aktualnie przygotowywana do otwarcia Terma będzie miejscem wypoczynku również dla rodzin z dziećmi.
Iwonicz-Zdrój jest jednym z najstarszych polskich uzdrowisk. Właściwości lecznicze jego słynnych wód mineralnych opisywali już medycy króla Stefana Batorego, królowej Marysieńki, a nawet lekarz władcy Francji, Ludwika XIV. To malownicze miasteczko, położone w Beskidzie Niskim, przyciąga kuracjuszy wieloma źródłami wód o udowodnionych właściwościach leczniczych. Otaczające je bujne lasy oraz mikroklimat spowodowały, że Iwonicz-Zdrój stał się mekką pacjentów z dolegliwościami reumatycznymi, chorobami układu trawiennego, oddechowego, narządów ruchu, dermatologicznymi, ginekologicznymi oraz z zaburzeniami metabolicznymi.
W Iwoniczu-Zdroju znajduje się jeden z dwóch obiektów sanatoryjnych należących do Centrum Promocji Zdrowia „Sanvit”. To obiekt, gdzie nowoczesna rehabilitacja i procedury medyczne skutecznie pomagają osobom cierpiącym na choroby ortopedyczne, neurologiczne i reumatologiczne, po urazach i kontuzjach. Skutecznie leczy się tam również choroby kobiece i stwardnienie rozsiane. – Nasza propozycja zabiegowa i rehabilitacyjna jest bardzo bogata. Oferujemy ponad 60 zabiegów z zakresu hydroterapii, fizykoterapii, termoterapii i wielu innych, które są szczegółowo opisane na naszej stronie internetowej – mówi Dorota Pietrukaniec, dyrektor iwonickiego oddziału „Sanvitu”. – Zachęcam do wirtualnej wycieczki po tej stronie, każdy ma szansę znaleźć na niej ofertę dla siebie.
Gdy kręgosłup strajkuje
Leczenie tych schorzeń oferuje m.in. iwonickie sanatorium „Górnik”. Ośrodek dysponuje ponad 220 miejscami hotelowymi oraz przestronnym terenem rekreacyjnym z doskonałą bazą zabiegową. W ofercie sanatorium jest ponad 40 zabiegów pomagających wyleczyć dolegliwości bólowe kręgosłupa, schorzenia narządu ruchu: ortopedyczne i reumatyczne, schorzenia neurologiczne oraz choroby układu oddechowego. Z oferty medycznej „Górnika” korzystają również osoby młode, cierpiące na dolegliwości kręgosłupa spowodowane m.in. długotrwałą pracą przy komputerze. Potrzebę opracowania specjalnego programu rehabilitacyjnego dla grupy takich pacjentów dostrzegł Stanisław Tasz, dyrektor „Górnika”. – Dużym zainteresowaniem cieszy się nasz 7-dniowy intensywny pakiet „Zdrowy kręgosłup”. Stres, brak czasu, siedzący styl życia i otyłość są największymi wrogami kręgosłupa i tworzą zamknięty krąg, bardzo niekorzystnie wpływając na zdrowie. Program terapii obejmuje zabiegi przeciwbólowe oraz przeciwzapalne, mające na celu obniżenie napięcia mięśni, ich wzmocnienie oraz dopasowanie programu ćwiczeń do stosowania także po zakończeniu kuracji, np. w domu – dodaje dyrektor Sanatorium „Górnik”.
Ciechocinek – Perła Kujaw
Centralna część kraju jest równie doskonale wyposażona w naturalne zasoby lecznicze i charakteryzuje się atrakcyjnymi walorami przyrodniczo-klimatycznymi. W samym sercu Polski, wśród sosnowych lasów znajduje się „Perła Kujaw” – Ciechocinek, jedna z najstarszych i najpopularniejszych polskich miejscowości uzdrowiskowych. Dziś to urokliwe miasteczko jest nowoczesną bazą uzdrowiskową znaną w całej Europie. Słynna ciechocińska tężnia solankowa tworzy mikroklimat podobny do morskiego, a inhalacje z solanki doskonale oczyszczają układ oddechowy, wyposażając organizm w jod. Naturalnym bogactwem Ciechocinka są właśnie złoża solanek ciepliczych, wykazujące niezwykłe właściwości lecznicze.
W bezpośrednim sąsiedztwie tężni znajduje się prestiżowe sanatorium, będące jedną z czterech placówek sanatoryjnych należących do Centrum Promocji Zdrowia „Sanvit”. Specjalizująca się w leczeniu chorób układu krążenia, oddechowego, nerwowego i schorzeń narządów ruchu placówka oferuje pobyty profilaktyczne i lecznicze, a także pakiety pobytowe – rewitalizujące organizm dla seniorów, kobiet po amputacji piersi czy osób ze schorzeniami kręgosłupa. Ciekawą ofertą sanatorium „Sanvit” są pobyty rodzinne, również z dziećmi. Jest to atrakcyjna opcja dla osób z zagranicy, które chcą skorzystać z uzdrowiskowego dobrodziejstwa podczas ograniczonego czasowo pobytu w Polsce, a jednocześnie spędzić czas z rodziną. Oprócz pełnej bazy zabiegowej, ciechociński „Sanvit” posiada własny basen solankowy, wykorzystywany zarówno do pływania rekreacyjnego, jak i do rehabilitacji.
Powrót do zdrowia wśród jezior
Z dala od ojczystych pasm górskich, wśród czystych jezior północnej Polski znajduje się mekka miłośników żeglarstwa i jachtingu. Leżący w sercu Mazur Augustów jest całkowicie wolny od zanieczyszczeń powietrza, hałasu i innych zagrożeń ekologicznych. Tu, w nowoczesnym Sanatorium Uzdrowiskowym Augustów pacjenci leczą przede wszystkim schorzenia narządów ruchu oraz poddają się rehabilitacji następstw boreliozy w układzie kostno-stawowym. Kadra medyczna Sanatorium Uzdrowiskowego Augustów we współpracy ze specjalistami z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku prowadzi program diagnostyki i rehabilitacji choroby Raynauda. Mazurskie Sanatorium jest pierwszym ośrodkiem specjalizującym się w leczeniu zaburzeń mikrokrążenia pod postacią pierwotnego lub wtórnego objawu Raynauda. Program jest innowacją w skali Polski i Europy.
Zdrowie i kondycja w każdym wieku
Kontynuując nasz cykl o uzdrowiskach i sanatoriach w Polsce, odkrywamy niezwykłe miejsca, atrakcyjne dla Polonii z całego świata. Można w nich spędzić nie tylko wspaniały, rodzinny urlop w starej Ojczyźnie, ale podreperować zdrowie, kondycję, wygląd i stracić zbędne kilogramy.
Zachęcamy czytelników Gońca do zaznajomienia się ze stronami internetowymi polecanych przez nas sanatoriów i uzdrowisk, gdzie zamieszczone są pełne oferty pobytowe i medyczne ośrodków. I nawet jeśli nie skorzystają Państwo w tym roku z publikowanych na naszych łamach propozycji, warto zaprezentować je Państwa kanadyjskim znajomym, ponieważ wrócą z Polski zachwyceni pobytem. Zaś wykupienie takiego turnusu dla mieszkających w Polsce Państwa bliskich będzie dla nich najwspanialszym prezentem.
Ewakuowani przez Izrael z Syrii trafią do Kanady
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakKanada przyjmie do 250 ewakuowanych w sobotę członków ochotniczej organizacji Białych Hełmów (Syryjskiej Obrony Cywilnej) i ich rodzin. Kanadyjscy urzędnicy mają natychmiast rozpocząć współpracę z ONZ-em w sprawie rozpatrywania wniosków. Ottawa powiedziała, że zaakceptuje podania 50 wolontariuszy, a biorąc pod uwagę, że osoby te przyjeżdżałyby z rodzinami, liczba przesiedlonych może sięgnąć 250. Syryjczycy trafiliby do Kanady w nadchodzących tygodniach i miesiącach. Oprócz Kanady pomoc ewakuowanym zaoferowały jeszcze Wielka Brytania i Niemcy.
Członkowie Białych Hełmów zostali ewakuowani podczas tajnej operacji przeprowadzonej przez siły Izraela w sobotę w nocy z południowo-zachodniej części Syrii. Mówi się nawet o 800 osobach, które trafiły na razie do Jordanii. Kanada nie uczestniczyła zbrojnie w akcji.
Rosja i władze Syrii uznają Błękitne Hełmy za terrorystów i zarzucają im rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości. Rozmowy o ewakuacji członków organizacji rozpoczęły się podczas szczytu w Brukseli. Jednym z tematów była ewakuacja rodzin członków, ponieważ istniało duże prawdopodobieństwo, że ci, którzy zostaną, będą zabici.
Stany Zjednoczone kontra Iran. Wzrost napięcia
Napisane przez za BBCRośnie napięcie między Stanami Zjednoczonymi a Iranem. Prezydent USA Donald Trump oraz Iranu Hassan Rouhani wzajemnie ostrzegli się w związku z zaostrzeniem się sytuacji.
Trump na Twitterze stwierdził że jeśli Iran zagrozi USA to "poniesie konsekwencje, których nigdy wcześniej w historii nie zaznał", Rouhan odpowiedział na to że wojna z Iranem będzie, jak to określił, "matką wszystkich wojen".
W maju tego roku Stany Zjednoczone wycofały się z porozumienia z Iranem ograniczającego program nuklearny w zamian za zniesienie sankcji gospodarczych.
Waszyngton obecnie ponownie nakłada sankcje pomimo sprzeciwów Wielkiej Brytanii, Francji, Chin, Rosji oraz Niemiec; które to państwa były sygnatariuszami porozumienia z Iranem z 2015 r.
Są jednak też inne punkty zapalne; Stany Zjednoczone zarzucają Iranowi "dywersyjną działalność" na Bliskim Wschodzie, godzącą w interesy i bezpieczeństwo Izraela oraz Arabii Saudyjskiej - wspieranych przez Waszyngton. Wypowiedź prezydenta Rouhaniego nie była jednoznacznie negatywna i pozostawiała furtkę do poprawy stosunków - Ameryka powinna wiedzieć, że pokój z Iranem to "matka wszystkich porozumień pokojowych", a wojna "matka wszystkich wojen" - mówił irański prezydent cytowany przez państwową agencję tego kraju Irna.
W niedzielę amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo powiedział, że do listopada br. Stany Zjednoczone chcą doprowadzić do wstrzymania importu irańskiej ropy przez inne kraje. Zwracając się do grupy Amerykanów pochodzenia irańskiego w Kalifornii Pompeo stwierdził, że władze w Teheranie bardziej przypominają mafię niż rząd. Spotkanie, w którym uczestniczył Pompeo było pierwszym w którym przedstawiciele administracji waszyngtońskiej przemawiali do tak licznego zgromadzenia Amerykanów pochodzenia irańskiego, co postrzegane jest jako znak dla Teheranu, że możliwa jest wymiana władzy w tym kraju sponsorowana ze zagranicy.
W Toronto strzelał do ludzi - aktualizacja 1
Napisał Andrzej Kumor3 osoby nie żyją w tym napastnik, a 12 innych jest rannych w następstwie zdarzenia jakie miało miejsce w okolicach ulicy Danforth i Logan w niedzielę w nocy 2 człowiek. 29-łetni ubrany na czarno otworzył ogień do przechodniów oddając - według relacji świadków - około 25 strzałów
Jedną z ofiar śmiertelnych jest kobieta. Stan niektórych rannych w tym małej dziewczynki w wieku około 8 - 9 lat jest krytyczny. Szef torontońskiej policji Mark Saunders poinformował, że sprawca ostrzeliwał się z policją, nie jest jasne czy poniósł śmierć w rezultacie akcji policyjnej czy też popełnił samobójstwo. Szef policji odmówił spekulacji czy mamy do czynienia z zamachem terrorystycznym; motywy nie są na razie znane.
Policja zwróciła się do świadków o informację Burmistrz Toronto John Tory określił zamach jako "odrażający" i wyraził oburzenie. Do zamachu doszło w weekend, kiedy policja zwiększyła patrolowanie ulic aby poradzić sobie z rosnącą przemocą.
W niedzielę w nocy w okolicach ulic Danforth i Logan w Greektown w Toronto ubrany na czarno mężczyzna otworzył ogień oddając ok 25 strzałów. Według relacji sanitariuszy rany postrzałowe odniosło 9 osób w tym mała dziewczynka. Rannych przewieziono do różnych miejscowych szpitali. Policja poinformowała obsługę karetek pogotowia które przybyły na miejsce, że napastnik "nie jest już aktywny". Później sprecyzowano, że nie żyje. Całe zdarzenie rozpoczęło się tuż przed godziną 10. wieczorem, ok 10.04 poinformowano służby ratunkowe. Policja zaapelowała do świadków o kontakt, a następnie podstawiła autobusy, którymi przewoziła ich do pobliskich komisariatów w celu przesłuchania. W związku z działaniami policji pociągi metra nie zatrzymywały się na stacji Chester.
Znacznie wzrosły koszty wynajmu mieszkań w Mississaudze
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakPieszy, który ma pierwszeństwo, jest bezpieczniejszy
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakBurmistrz John Tory ogłosił, że program, w ramach którego na skrzyżowaniach zielone światło dla pieszych zapala się wcześniej niż zielone dla samochodów, zostanie rozszerzony. Leading Pedestrian Interval działa już na 12 przejściach, m.in. University Avenue z Adelaide Street West i Lake Shore Boulevard East z Yonge Street. Tory powiedział, że tam, gdzie piesi mogą wchodzić na skrzyżowanie jako pierwsi, spadła liczba wypadków powodowanych przez skręcających kierowców. W miastach, które już wprowadziły program Leading Pedestrian Interval, liczba wypadków zmniejszyła się nawet o 60 proc. Piesi, którzy mają pierwszeństwo, są lepiej widoczni.
Docelowo program ma objąć 80 skrzyżowań w czterech dzielnicach Toronto. Synchronizacja świateł ma być przeprowadzona jeszcze w tym roku.
Więcej kamer, więcej nocnych patroli w niebezpiecznych dzielnicach
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakW piątek Toronto zaczęło wdrażać ośmiotygodniowy plan mający na celu zmniejszenie liczby incydentów z bronią. Szef policji Mark Saunders ogłosił, że w godzinach od 7 wieczorem do 3 nad ranem dodatkowych 200 funkcjonariuszy będzie patrolować dzielnice, w których prawdopodobieństwo wystąpienia takich aktów przemocy jest największe. Nie chciał wchodzić w szczegóły i nie wymieniał, o które dzielnice chodzi, ale zaznaczył, że policjanci będą tam, gdzie są najbardziej potrzebni i trzeba zrozumieć, kim jest "element przestępczy".
Do tej pory policja pracowała według starego systemu zmianowego, tak że między 7 a 3 w pracy było około 245 funkcjonariuszy. Teraz policjanci będą musieli pracować na 12-godzinne zmiany, co krytykuje przewodniczący stowarzyszenia torontońskich policjantów Mike McCormack.
Rada policji w Toronto będzie domagała się dofinansowania montażu dodatkowych kamer monitoringu i sprzętu audio w wybranych częściach miasta w celu podniesienia poziomu bezpieczeństwa i przeciwdziałaniu incydentom z bronią palną. Rada wystąpi z formalną prośbą o finansowanie do rady miasta. Liczba kamer policyjnych w miejscach publicznych, w których gangi są szczególnie aktywne i w których najczęściej dochodzi do aktów przemocy, miałaby się zwiększyć ponad dwa razy. Po zakończeniu montażu nowych urządzeń w Toronto działoby ich około 80. Rada będzie prosić miasto o przyjęcie technologii "ShotSpotter", która działa już w Stanach Zjednoczonych. System składa się z mikrofonów, które wykrywają dźwięk strzałów i automatycznie informują policję. Burmistrz John Tory popiera żądania policji. Instalacja kamer i systemu mikrofonów kosztowałaby 4 miliony dolarów. Koszty byłyby rozłożone na dwa lata. Zdaniem burmistrza pieniądze mogłyby pochodzić z prowincyjnych i federalnych funduszy na projekty mające na celu przeciwdziałanie przestępczości. Do tej pory w bieżącym roku podczas incydentów z bronią palną zginęło 27 osób, a 82 zostały ranne. W zeszłym roku było to odpowiednio 17 i 80.