Pięciu mężczyzn, którzy byli oskarżeni o wielomilionowe oszustwo, nigdy nie stanie przed sądem. Stawiane im zarzuty zostały oddalone z powodu braku sędziów w ontaryjskim sądzie najwyższym, którzy mogliby zająć się ich sprawą. Na początku roku sędzia starał się wyznaczyć datę procesu, ale okazało się, że pierwszy możliwy termin wypada w styczniu 2019 roku. Był dość odległy i oskarżeni powołali się na decyzję sądu w innej sprawie, w której określono, jaki jest dopuszczalny czas między postawieniem zarzutów i rozpoczęciem procesu. Sędzia Bonnie Croll przyznała im rację. Oskarżeni zostali aresztowani prawie 5 lat przed możliwą datą rozpoczęcia postępowania sądowego. W sądach prowincyjnych niższej instancji czas oczekiwania na rozprawę nie powinien przekraczać 18 miesięcy, a w sądach najwyższych - 30.
Obecnie w ontaryjskim sądzie najwyższym jest 14 wakatów, a do końca września liczba ta może się zwiększyć nawet do 28. Rząd federalny obiecał mianowanie sześciu nowych sędziów w Ontario, ale póki co żadna z nominacji nie została wręczona. W całym kraju brakuje ponad 50 sędziów.
Vincent Villanti, Revendra Chaudhary, Andrew Lloyd, Shane Smith i David Prentice byli podejrzani o prowadzenie programu inwestycyjnego za pośrednictwem dwóch firm. Prawdopodobnie wyłudzili ponad 13 milionów dolarów od około 5000 osób. Pieniądze inwestorów miały być użyte do założenia małych przedsiębiorstw. Następnie inwestorzy mogliby odpisywać od swoich podatków ewentualne straty przedsiębiorstw.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!