Ontaryjski audytor generalny Bonnie Lysyk nie tylko oskarża rząd o próbę zatajenia prawdziwych kosztów obniżenia cen prądu, lecz także twierdzi, że liberałowie chowają przed nią dokumenty, które mogą mieć znacznie dla prowadzonego śledztwa. Lysyk mówi, że ministerstwo energetyki do tej pory nie ujawniło treści e-maili, a prosiła o to w maju, gdy zaczynała przygotowywać raport o rządowym Fair Hydro Plan. Na jej prośbę odpowiedziały wszystkie ministerstwa oprócz ministerstwa energetyki. Ministerstwo podobno wynajęło za 500 000 dol. firmę prawniczą, która miała przeszukać ministerialną pocztę i przejrzeć wiadomości przed przekazaniem ich audytorowi.
Liberałowie twierdzą, że nie mają nic do ukrycia i że przekazali pani audytor ponad 13 000 e-maili. Minister Glenn Thibeault zapewnia, że współpracuje i będzie współpracował z biurem Lysyk, a brakująca korespondencja zostanie ujawniona w ciągu najbliższych tygodni. Wyjaśnia, że wynajął prawników do wyselekcjonowania poczty, ponieważ po wstępnym przeszukaniu kont e-mailowych okazało się, że ministerstwo musiałoby przekazać pani audytor około 2 milionów maili. Za usługę zapłacono 40 000 dol. Po selekcji zostało 145 000 wiadomości.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!