Naukowcy z uniwersytetu Dalhausie w Halifaksie opublikowali raport o prognozowanych cenach żywności w nadchodzącym roku. Wychodzi na to, że przeciętna kanadyjska rodzina wyda na jedzenie w 2017 roku o 420 dol. więcej niż w kończącym się 2016. Żywność zdrożeje średnio o 3-5 proc., najbardziej mięso, warzywa, ryby i owoce morza – nawet o 4-6 proc. Na największe podwyżki powinny przygotować się Ontario i Kolumbia Brytyjska.
Jakie są przyczyny spodziewanych podwyżek? To m.in. anomalie wywołane działaniem systemu pogodowego La Nina, koszty energii (potencjalne skutki wprowadzenia podatku węglowego) i słabość kanadyjskiego dolara. Zdaniem ekonomistów w przyszłym roku loonie może spaść do 70 centów amerykańskich, co oznacza spadek siły nabywczej importerów. Zdrożeje wszystko, co sprowadzamy z zagranicy, tłumaczy Sylvain Charlebois, główny autor analizy.
Charlebois zastanawia się też nad możliwym wpływem polityki Trumpa. Jeśli jego administracja będzie spełniać obietnice wyborcze i w jakiś sposób zdoła wydalić z kraju wszystkich nielegalnych imigrantów, w rolnictwie zabraknie nawet 2 milionów pracowników. Spadni wydajność rolnictwa, czyli ceny produktów wzrosną.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!