Od początku roku w Toronto dokonano 60 morderstw. 27 spraw nie zostało rozwiązanych. Biorąc pod uwagę, że w 2017 roku wejdą w życie nowe zasady prowadzenia śledztw, można się zastanawiać, jakie statystyki przyniesie przyszły rok. Od 1 stycznia policjanci, gdy będą chcieli kogoś wylegitymować, będą musieli najpierw przedstawić swoje dokumenty i udzielić wyczerpujących informacji o tym, jak można na nich złożyć skargę. Ma to przeciwdziałać systemowemu rasizmowi, który zdaniem aktywistów jest w policji na porządku dziennym.
Przy okazji przypominamy, jak w tym roku wygląda przestępczy krajobraz Toronto: doszło do 372 strzelanin (w 2015 roku do grudnia było ich 261, czyli odnotowujemy 42-procentowy wzrost), ofiarami których były 533 osoby (dla porównania w 2015 – 390, wzrost o 36 proc.). Obrażenia odniosło 140 (rok temu 117, wzrost o 19 proc.). Z 60 tegorocznych zabójstw 35 dokonano z użyciem broni palnej (w 2015 – 21, wzrost o 66 proc.).
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!