Grupa działaczy chrześcijańskich postanowiła w tym roku użyć fortelu i zinfiltrować tradycyjną paradę homoseksualistów, aby swobodnie rozdawać pakiety informacyjne na temat fizycznych i duchowych zagrożeń wynikających z praktyk homoseksualnych.
Działając pod kierunkiem Billa Whatcotta działacze, uiszczając stosowne opłaty, zarejestrowali u organizatorów marszu Gay Zombies Cannabies Consumers Association, czyli w wolnym tłumaczeniu Stowarzyszenie Homoseksualnych Zombie, Konsumentów Marihuany. Odziani w gumowe kombinezony Gay Zombies rozdawali ulotki wzywające do pokuty i nawrócenia na drogę zbawienia. - Nasza metoda była cokolwiek kreatywna, ale chcieliśmy nieść tym ludziom przesłanie prawdy - mówił w rozmowie z LifeSiteNews Whatcott. Sposób okazał się skuteczny - udało się rozdać tysiące ulotek. - Pytałem czy chcesz "Zombie bezpieczny seks"? Trzy tysiące rozeszło mi się w 20 minut.
Z jednej strony ulotka przedstawiała odrażające obrazy skutków chorób kojarzonych ze stosunkami homoseksualnymi, jak AIDS czy kłykciny kończyste. Z tyłu zamieszczony był tekst: Odrzucenie prawdziwego małżeństwa stanowi bezpośrednie pogwałcenie Bożego prawa i naszym obowiązkiem jest ostrzec wszystkich tych, którzy wybierają bunt przeciwko Bogu, który ich stworzył, że narażają się na wieczne potępienie. Wszystkich, tych, którzy przeczytają to przesłanie ewangeliczne chcemy zapewnić, że jest Bóg, który was kocha, który jest prawdziwy, i który wskazuje do siebie drogę.
W 2013 roku kanadyjski Sąd Najwyższy uznał Whatcotta za winnego mowy nienawiści w związku z innym incydentem, kiedy to aresztowano go za rozdawanie ulotek ostrzegających przed praktykami homoseksualnymi. Whatcott jest wychowankiem domów dziecka, gdzie był wykorzystywany seksualnie. Był w młodości narkomanem i męską prostytutką, do czasu aż odnalazł Pana Boga i nawrócił się.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!