farolwebad1

A+ A A-

Wydalani ze szkół za głoszenie nauki Kościoła katolickiego

Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Rada kuratorium szkół katolickich regionu Halton przyjęła we wtorek przepisy o dyscyplinowaniu uczniów za homofobię i dokuczanie innym z powodu płci, tożsamości płciowej i identyfikacji seksualnej. Według nowych przepisów uczniowi, który się nie podporządkuje, grozi zawieszenie, a nawet wydalenie ze szkoły. Problem w tym, że przepis może być użyty przeciwko uczniom głoszącym naukę Kościoła katolickiego w szkole przynajmniej w teorii uznawanej za katolicką.

Samo głosowanie było nadużyciem proceduralnym, jako że dana kwestia raz obalona nie powinna wrócić pod głosowanie w tej samej sesji prac rady. Narzucane przez ministerstwo edukacji wytyczne dotyczące dyscyplinowania uczniów zostały odrzucone stosunkiem głosów 4:3 w maju.

Członek rady kuratorium Anthony Danko stanowczo przypominał podczas wtorkowego posiedzenia o tym, jakie zasady obowiązują radę. Wnioskował też o wprowadzenie do przepisów definicji homofobii w katolickim kontekście, którą miałby przygotować prawnik. Wniosek został oddalony.

Za „dyscypliną progresywną” głosowali Paul Marai, John Mark Rowe, Diane Rabenda i Arlene Iantomasi. Przeciwko był Anthony Quinn. Anthony Danko, Helena Karabela i Susan Trites wstrzymali się od głosu twierdząc, że głosowanie zostało przeprowadzone wbrew woli rady. Quinn przypominał, że Poprawki wprowadzone w zeszłym roku mówiły już o standardach zachowania i poszanowaniu innych uczniów, co powinno być absolutnie wystarczające.

HCDSB wprowadzał poprawki do swojego kodeksu postępowania sześć razy w ciągu ostatnich czterech lat, by sprostać wymaganiom ministerstwa edukacji dotyczącym szkół promujących równość i przychylne traktowanie uczniów.

Katolicki prawnik Geoff Cauchi mówi, że obawy o dyscyplinowanie uczniów głoszących naukę Kościoła są jak najbardziej uzasadnione. Dodaje, że nie tylko uczniowie, ale i nauczyciele mogą być karani. Zgadza się z Anthonym Danko, że potrzebna jest katolicka definicja homofobii i wyraźne zaznaczenie, że Kościół nie przyjmuje teorii gender. Należałoby też dopisać, że w żadnym wypadku uczeń lub nauczyciel nie może być zdyscyplinowany za przedstawianie stanowiska Kościoła w sprawie homoseksualizmu i gender oraz za wyrażanie w sposób neutralny poparcia dla tego stanowiska.

Cauchi zwraca uwagę, że nowe przepisy są sprzeczne z dwoma artykułami Education Act. Pierwszy mówi o tym, że nauczyciele powinni dawać przykład okazywania szacunku dla religii i cnót – co przypuszczalnie dotyczy również czystości. W innym artykule z kolei czytamy, że ministerstwo powinno używać swojej władzy mając na uwadze poszanowanie dla praw wyznaniowych katolików.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.