farolwebad1

A+ A A-

Przegląd tygodnia, piątek 12 lutego 2015

Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Będzie inaczej, ale tak samo

Ottawa Premier Kanady Justin Trudeau przedstawił założenia nowej bliskowschodniej polityki jego gabinetu. Kanadyjski kontyngent pozostanie w regionie co najmniej do 31 marca 2017.

    W ocenie premiera Justina Trudeau, nowa strategia zaangażowania wojskowego Kanady na Bliskim Wschodzie pomoże w realizacji dalekosiężnych celów wielonarodowej koalicji, która dąży do ustabilizowania sytuacji w regionie.

    Na specjalnej konferencji prasowej władze Kanady zapowiedziały zmianę podejścia do rozwiązania konfliktów w Iraku i Syrii. 22 lutego wstrzymane zostaną naloty kanadyjskiego lotnictwa na pozycje islamistów w regionie. Wkrótce potem Kanadyjczycy wycofają za Atlantyk 6 samolotów bojowych CF-188 Hornet ze składu 4. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego stacjonującego w CFB Cold Lake, a także ich pilotów i część personelu obsługowego. Na miejscu pozostanie jedynie samolot wielozadaniowy CC-150T Polaris (Airbus A310 MRTT) z CFB Trenton i co najmniej jeden patrolowy CP-140 Aurora (kanadyjskie oznaczenie P-3 Orion) z CFB Greenwood.

    Rząd Kanady chce również zwiększyć liczebność kontyngentu stacjonującego na Bliskim Wschodzie do ok. 830 żołnierzy, w tym blisko 210 instruktorów wojskowych. Obecnie 69 kanadyjskich komandosów koordynuje program szkolenia i dozbrajania irackich żołnierzy i członków kurdyjskich sił bezpieczeństwa.

    W najbliższych latach Ottawa przyłoży większą wagę do przygotowania miejscowych sił zbrojnych do walki z bojówkarzami Ad-Daula al-Islamijja i innych organizacji ekstremistycznych. Kanadyjczycy zwiększą również środki przeznaczane na odbudowę infrastruktury cywilnej w tych częściach Iraku, które najbardziej ucierpiały wskutek walk wewnętrznych, a także wsparcie organizacji humanitarnych opiekujących się uchodźcami w Jordanii i Libanie.

 

 

Imigrant nie musi znać języka?

Ottawa Minister imigracji John McCallum powiedział "The Hill Times", że w przyszłym tygodniu rząd przedstawi radykalny projekt zmiany Citizenship Act. Prawdopodobnie chodzi o zniesienie wymagań językowych stawianych nowym imigrantom, którzy chcą się ubiegać o obywatelstwo. Zdaniem niektórych posłów liberalnych, obecny zapis odbiera imigrantom prawo do udziału w procesach politycznych.

    Na przykład od imigrantów przybywających w ramach Federal Skilled Worker Program wymaga się zdania testu językowego zatwierdzonego przez Citizenship and Immigration Canada (CIC). Egzamin można zdawać po angielsku lub francusku. Muszą znać angielski na poziomie określonym jako Canadian Language Benchmark (CLB) 7 lub francuski na poziomie Niveaux de competence linguistique canadiens (NCLC) 7. W przypadku Federal Skilled Trades Program wymagania są nieco niższe – CLB 5 z angielskiego i NCLC 5 z francuskiego, jeśli chodzi o mówienie i słuchanie, oraz CLB 4 i NCLC 4 z czytanie i pisania.

    W 33 kanadyjskich okręgach wyborczych przedstawiciele widocznych mniejszości narodowych stanowią ponad 50 proc. populacji. 23 takie okręgi znajdują się w Ontario, 8 w Kolumbii Brytyjskiej, po jednym w Quebecu i Albercie.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.