Premier Kathleen Wynne zwróciła się z prośbą do ministerstwa edukacji o zakończenie pracy nad
nowym programem edukacji seksualnej, który ma być wprowadzony do szkół tej jesieni. Szczególnie
zaznaczyła, ze program powinien obejmować kwestię wyrażania „przyzwolenia na czynności
seksualne” od „najwcześniejszych klas”. Od początku program miałby też od początku podejmować
kwestie „zdrowych związków”.
Program po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w 2010 roku, gdy Wynne była ministrem edukacji. Od
razu spotkał się ze sprzeciwem rodziców, jako że ukazywał związki homoseksualne jako normalne.
Gwen Landolt z REAL Women of Canada podkreśla, że uczenie dzieci wyrażania zgody na czynności
seksualne stwarza przekonanie, że są one w tym wieku normalne i jak najbardziej dopuszczalne. To
pierwszy stopień do akceptacji pedofilii.
Na to czekają niektóre organizacje homoseksualne, które dążą do obniżenia wieku, w którym z
prawnego punktu widzenia czynności seksualne są dozwolone. Nazywają pedofilię „romansem
międzypokoleniowym”, a pedofili – „dorosłymi zainteresowanymi dziećmi”. Niekiedy twierdzą, ze tego
rodzaju dorośli są „niesprawiedliwie stygmatyzowani i demonizowani”.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!