farolwebad1

A+ A A-

Co z tym propanem?!

Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Ottawa W środkowej części kraju drożeje propan. Canadian Propane Association twierdzi jednak, ze nie

ma żadnych niedoborów. Co innego pokazują statystyki narodowej rady ds. energetyki – wynika

z nich, że zapasy propanu są o 30 proc. mniejsze niż w styczniu zeszłego roku.

Sprzedawcy paliwa mówią, że tej zimy sprzedali więcej propanu niż w ubiegłym. Takiego popytu

już dawno nie było. Otrzymują jednak informacje od dostawców, że paliwo się kończy.

Rosną więc ceny. W Ontario w grudniu za litr trzeba było zapłacić 62 centy, w tym tygodniu cena

skoczyła do 1,10 dolara. Podobnie wygląda sytuacja z olejem opałowym – w październiku litr

kosztował 1,01 dol., teraz – 1,23 dol.

Normalne, ze z powodu mrozów wzrosło zapotrzebowanie. Jeśli pogoda się utrzyma, może dojść

do niemal całkowitego wyczerpania zapasów i kolejnej fali podwyżek pod koniec lutego.

Rada mówi, że drugą z przyczyn niedoborów paliwa są problemy z transportem. Podobno mają

być szybko rozwiązane.

W zeszłym roku prognozowano, że podziemne zasoby propanu w Kanadzie wynoszą 1,07 miliona

metrów sześciennych. Na początku stycznia oceniono, że co roku ubywa 314 800 metrów

sześciennych i zostało 756 200.

Braki propanu w USA spowodowały wprowadzeni stanów zagrożenia w Ohio, Michigan,

Wisconsin i Arizonie. Ontaryjski minister energetyki Bob Chiarelli mówi, że nam póki co to

nie grozi, ale jest zaniepokojony sytuacją. Pozostaje w stałym kontakcie z radą ds. energetyki.

Rozumie, ze rodziny i przedsiębiorcy w zachodnim Ontario mogą znajdować się w trudnym

położeniu. Powiedział, że jeśli dostawcy paliw nie będą wywiązywać się z umów, klienci mogą

składać skargi do ministerstwa ds. usług konsumenckich.

Kanada jest szóstym producentem propanu na świecie.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.