Nieznani sprawcy dokonali aktu wandalizmu na budynku mieszczącym punkt daycare przy polskim kościele św. Kazimierza w Vancouverze. Wypisali sprayem hasła „AntiFa” (hasło antyfaszystowskie używane przez ugrupowania lewicowe i anarchistyczne), „Nazi Raus” oraz „Refugees welcome”, a także namalowali przekreśloną falangę, czyli symbol Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR).
Jeden z parafian w rozmowie z Global News nie krył oburzenia i rozczarowania. Podkreślał, że Polacy z Vancouveru zobaczyli graffiti akurat w dzień, kiedy świętowali 100-lecie odzyskania niepodległości przez ich kraj. Inni skarżyli się, że wielu ludzi niesłusznie używa słowa „faszyści” w odniesieniu do Polaków, i to zdarzenie jest właśnie wyrazem takiego sposobu myślenia o polskiej przeszłości. Dodawali, że przyjeżdżając do Kanady sami byli uchodźcami z kraju komunistycznego. Jak można ofiary nazistów nazywać nazistami – to jakieś szaleństwo, mówiła jedna z kobiet. To zwykły akt nienawiści wobec Polaków.
Nie wiadomo, kiedy graffiti zostało namalowane. W niedzielę popołudniu rzecznik prasowy policji w Vancouverze przekazał, że jeszcze nikt nie złożył doniesienia.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!