Kanadyjscy pracodawcy zainteresowani sprowadzeniem do kraju i zatrudnieniem pracowników z zagranicy muszą czekać na rozpatrzenie wniosku dłużej niż zwykle, ostrzega federalne ministerstwo zatrudnienia i rozwoju społecznego. W czasie pierwszych sześciu miesięcy 2018 roku wpłynęło 61 088 wniosków, co stanowi 70 proc. wszystkich podań złożonych w 2017 roku. Najczęściej najwięcej wniosków jest składanych w ostatnim kwartale roku, czyli jeszcze wszystko przed nami. W 2017 roku liczba złożonych podań wyniosła 97 053 i była o 11 proc. wyższa niż w 2016 (87 765).
Każdy, kto chce zatrudnić pracownika z zagranicy, musi wykazać, że w swoim regionie nie może znaleźć kandydata i nie zabiera pracy wykwalifikowanym Kanadyjczykom. Rzecznik prasowy Employment and Social Development Canada mówi, że najbardziej zwiększyła się liczba wniosków składanych przez pracodawców zainteresowanych zatrudnieniem na stałe osób zainteresowanych imigracją oraz przez rodziny poszukujące opiekunów. Proces zatwierdzania wniosków może trwać dwa miesiące. Ministerstwo stara się zatrudniać dodatkowych urzędników, a także szkolić lub przemieszczać już zatrudnionych.
Najwięcej aplikacji wpłynęło od pracodawców z Kolumbii Brytyjskiej (20 907), Ontario (17 583) i Quebecu (7754). Jeśli chodzi o kraj pochodzenia pracowników, to wnioski najczęściej dotyczą obywateli Meksyku (27 500), Jamajki (9400), Gwatemali (7700), Filipin (6000), Indii (4900), Stanów Zjednoczonych (1400) i Korei Południowej (1300). Najwięcej wniosków w ramach programu pracy czasowej dla pracowników z zagranicy złożono w 2012 roku - aż 200 000. Potem rząd konserwatywny zaczął reformować program, m.in. podwyższając opłatę za rozpatrzenie wniosku z 275 do 1000 dolarów.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!