Kanada zebrała 286,5 miliona dolarów w ciągu dwóch miesięcy po wprowadzeniu ceł odwetowych na stal, aluminium i wybrane towary importowane ze Stanów Zjednoczonnych, przekazała kanadyjskie służby graniczne. Cła odwetowe zostały wprowadzone 1 lipca. Rzecznik prasowy ministra finansów Billa Morneau powiedział, że pieniądze będą przekazane sektorom gospodarki poszkodowanym na skutek wprowadzenia ceł przez USA.
Amerykańskie służby graniczne podały, że na dzień 28 sierpnia wysokość ceł naliczonych na importowaną stal wynosiła 1,8 miliarda dolarów, a na aluminium – 535,3 miliona. Dane dotyczą importu ogółem, bez rozbijania na konkretne kraje.
Minister Morneau rozważa wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń kanadyjskiego przemysłu przed napływem stali i aluminium z krajów, które będą chciały unikać amerykańskich ceł i zaczną poszukiwać rynków alternatywnych. Konsultacje w tej sprawie zakończyły się 29 sierpnia, obecnie rząd analizuje wyniki. Przewodniczący Canadian Steel Producers Association, Joseph Galimberti, mówi, że kraje na całym świecie wprowadzają cła i kwoty importu, więc Kanada mogłaby pójść podobną drogą i pomyśleć o cłach na surowce sprowadzane w większych ilościach niż zwykle w poprzednich latach. Dodaje, że obecnie rynek stali jest poważnie rozchwiany.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!