Zachodnia Kanada zmaga się z pożarami lasów, a dym nie zna granic państw i przedostaje się również do Stanów Zjednoczonych. Grupa mieszkańców Spokane w stanie Waszyngton stwierdziła, że tak być nie może i tym powinien wrócić tam, skąd przyszedł. Amerykanie stwierdzili, że jeśli każdy mieszkaniec 550-tysięcznego miasta wystawi na dach swojego domu co najmniej pięć wentylatorów i ustawi je na Kanadę, uda się przepędzić dym. Twierdzą, że wyliczyli to metodami matematycznymi, matematyka jest nauką ścisłą, a praca zespołowa czyni cuda.
Nic Huber, jeden z organizatorów, stwierdził w lokalnych mediach, że akcja jest raczej żartem. Do wtorku na fejsbuku zainteresowanie udziałem w wydarzeniu wyraziło około 2000 osób. Odpędzanie dymu planowane jest na piątek po południu. Niektórzy komentowali, że w tym momencie Kanadyjczycy powinni włączyć odkurzacze.
Spokane leży około 200 kilometrów od granicy z Kanadą.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!