Canadian Home Builders' Association (CHBA) twierdzi, że rządowe wytyczne dotyczące ograniczenia stężenie rakotwórczego radonu w piwnicach są nie do końca przemyślane. Kevin Lee, przewodniczący stowarzyszenia, mówi, że zasady były ustalane w pośpiechu i w gruncie rzeczy są niebezpieczne. Wskazuje na kilka nierozwiązanych kwestii m.in. na urządzenia do spalania, które uwalniają trujące gazy, zamarzanie fundamentów, a także na kominy radowe, które miałyby przez dach odprowadzać radon z piwnicy. Takie kominy mogą się zapychać i wtedy wewnątrz gromadzą się palne gazy. Potrzebne są dodatkowe badania naukowe i uporządkowanie pewnych poważnych ważnych spraw technicznych, ostrzegał Lee w liście do byłej minister zdrowia Jane Philpott.
Radon jest występującym naturalnie gazem radioaktywnym, bezbarwnym i bezwonnym, który może przenikać do piwnic przez pęknięcia w fundamentach albo szczeliny wokół rur. Szacuje się, że jest przyczyną 16 proc. zachorowań na raka płuc w Kanadzie. Może się gromadzić w nowoczesnych szczelnych domach. W 2014 roku Health Canada powołało komisję, która miała się zająć sprawą radonu. Należeli do niej członkowie 26 urzędów regulacji, przedstawiciele służby zdrowia i biznesu. Owocem ich pracy były wytyczne opublikowane pod koniec ubiegłego roku. Minister Philpott uważała, że pretensje stowarzyszenia budowlanego są nieuzasadnione i podkreśała, ze CHBA było jedyną organizacją zgłaszająca zastrzeżenia.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!