Logo
Wydrukuj tę stronę

Kiwka na czarownicę

Oceń ten artykuł
(1 Głos)

ligeza    Żadne ludzkie słowa nigdy nie zaszkodzą nikczemności tak bardzo, jak bardzo szkodzą nikczemności powszednie, proste czyny ludzi przyzwoitych.

    Właśnie tak działa świat. Z drugiej strony, to żaden powód, byśmy słowa lekceważyli. Jakiekolwiek. Tym bardziej te zapisane. "Verba volant, scripta manent" – jak mawiali starożytni Rzymianie, co tłumaczy się, że powiedziane ulatuje, zaś zapisane pozostaje, a co starożytni Ligęzowie sparafrazowali do postaci: "Co ogień strawi, dziupla Kiszczaka wypluje" oraz "Rękopisy płoną, cyrografy osłaniają generałów". Czy jakoś podobnie. Tylko proszę mnie nie pytać, skąd starożytni Ligęzowie... i tak dalej. Widać skądś.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Artykuły powiązane