Logo
Wydrukuj tę stronę

Między rządem i nierządem

Oceń ten artykuł
(1 Głos)

michalkiewicz    Stefan Kisielewski opowiadał kiedyś o różnicy między pielęgniarką polską i żydowską. Polska pielęgniarka rano relacjonuje lekarzowi, jak pacjenci spędzili noc, co tam komu zaaplikowała i tak dalej, podczas gdy żydowska rozpoczyna swoją egzaltowaną relację od: "panie doktorze, co JA przeżyłam!".

    Co tu ukrywać; wskutek zbiegu okoliczności nie mamy innego wyjścia, jak tylko rozpocząć relację w stylu pielęgniarki żydowskiej: co myśmy przeżyli! A przeżyliśmy nie byle co, bo wizytę rewizora iz Pietierburga, chociaż właściwie nie z Pietierburga, bo jakże z Pietierburga, skoro rewizor nazywa się "Komisja Wenecka"? Przybyła ona na prośbę pana ministra Waszczykowskiego, żeby sprawdzić poziom demokracji i stan praworządności w naszym nieszczęśliwym kraju.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Artykuły powiązane