Nie jest ważne, jak było, ważne jest, co pamiętamy i jak pamiętamy, ta pamięć składa się bowiem na to, kim jesteśmy. Ponieważ przez smutne powojenne lata polska polityka historyczna była w otchłani niebytu, a Polska nie miała materialnych sposobów do lansowania swej wersji, dzisiaj tak łatwo nam przyprawiać fałszywą gębę.
Jest więc szczególnie żenujące to, że sami musimy przypominać obcym sytuacje, za które powinni być nam wdzięczni. Okazja, by nam podziękować, akurat ostatnio minęła tutaj, w Kanadzie, w związku z kolejną rocznicą nieudanego rajdu kanadyjsko-brytyjskiego na Dieppe w sierpniu 1942 roku. Tak się składa, że dzięki polskiemu dowódcy ORP „Ślązak” Romualdowi Nałęcz-Tymińskiemu z rzezi uratowano 85 Kanadyjczyków.
Przy okazji obchodów nikt o tym nie wspomniał, choć uratowani wówczas ludzie pozostali wdzięczni do końca swych dni. Tak wspominał późniejszego admirała Joe Ryan z Royal Regiment of Canada – Był bardzo skromną osobą, jego ORP „Ślązak” był jedynym niszczycielem, który podpłynął po nas tak blisko do brzegu. – Nie chciał być bohaterem, ale tam, w Dieppe, nim był.
Aleksander Borucki - polski nauczyciel kanadyjskich Indian
piątek, 25 sierpień 2017 10:13 Opublikowano w WywiadyGoniec: Jak się zmieniło twoje życie przez to, że jesteś od ośmiu lat na Północy? Co ci to dało, co ci to odjęło?
Aleksander Borucki: Przede wszystkim przewartościowałem to, dlaczego jestem na Północy, bo pojechałem tak jak większość – pisałem o tym swego czasu – nauczycieli, lekarzy, pielęgniarek, policjantów, pilotów, którzy zaczynali swoją karierę na Północy.
Taka była moja początkowa motywacja – pojechać na Północ, zdobyć doświadczenie zawodowe, wrócić na Południe i pracować już na Południu, gdzieś tutaj, w Mississaudze czy Toronto, między ludźmi. Ale przez te osiem lat zmieniło się to w ten sposób, że doszedłem do wniosku, że jednak tam jest moje miejsce, po czym doszedłem do wniosku, że może jednak nie, i teraz jestem na rozdrożu.
Próbuję się zastanowić, co dalej.
Pojechałem na Północ z bardzo prozaicznych względów, żeby zdobyć doświadczenie zawodowe jako nauczyciel, a skończyło się na poszukiwaniu jakiegoś sensu w życiu. No i dalej szukam.
– Który to jest twój rezerwat?
– Czwarty rezerwat. Co się zmieniło? No, muszę przyznać, że doczekałem w końcu spełnienia się pewnego rodzaju obietnic przez rząd kanadyjski w stosunku do Indian. Pamiętam, jak zaczynałem pracę na Północy w 2009 roku po raz pierwszy, mój znajomy – dzieliliśmy dom, więc współlokator – powiedział: no, teraz Stephen Harper jest premierem. Wtedy wszyscy byli jeszcze nabuzowani jego przeprosinami. Stephen Harper chciał się przedstawić jako premier, który ma na względzie edukację, między innymi edukację Indian. To zajęło osiem lat i dopiero teraz widzę jakieś skutki tej działalności, bo dopiero w tym roku ktoś doszedł do wniosku, że nauczyciele w indiańskich szkołach, przynajmniej w tej szkole, w której teraz ja pracuję, powinni zarabiać tyle, co nauczyciele gdzie indziej, bo do tej pory zarabiałem 30 do 40 proc. mniej.
A teraz zachłysnąłem się tym, że zarabiam tyle, ile powinienem.
Informator świadomy „L-2” jest pseudonimem George SHOW...
piątek, 25 sierpień 2017 09:57 Opublikowano w TekstySzanowni Państwo, kontynuujemy nasz cykl ujawniania materiałów rezydentury wywiadu PRL w Kanadzie. Część z nich pochodzi z niedawno odtajnionego zbioru zastrzeżonego. Materiały te są pozyskiwane w ramach prowadzonego przez nasz tygodnik programu badawczego w IPN „Polonia i jej korzenie”. Zachowano oryginalną pisownię.
T A J N E
Egz. poj.
NOTATKA SŁUŻBOWA
Dotyczy: – sytuacji wywiadowczej w Kanadzie
Rezydentura Zarządu II Sztabu Generalnego w Kanadzie pod kryptonimem „Biegun” pracuje w następującym składzie:
– rezydent – płk Mieczysław KOWIESKI – pracuje z pozycji attache wojskowego, morskiego i lotniczego;
– podrezydent – ppłk Kazimierz GARBACIK – pracuje z pozycji zastępcy attache wojskowego. Na kontakcie ppłk Garbacika pozostaje współpracownik PIETROWSKI Michał ps. „Swat” pracujący z pozycji przedstawiciela CHZ „Baltona” w Toronto.
– podrezydent – ppłk Robert SŁABY – ps. „Perez” – pracuje z pozycji Przedstawiciela PLL „LOT” w Montrealu.
Na kontakcie ppłk Słabego pozostają:
– współpracownik Janusz KUŁAKOWSKI – ps. „Rokosa” – pracujący z pozycji urzędnika Przedstawicielstwa PLL „LOT” w Montrealu;
– współpracownik Wojciech POLACZEK – ps. „Raymond” – pracujący z pozycji konsula ds. morskich w Montrealu;
– współpracownik Jan MARIANSKI – ps. „Remsen” – pracujący z pozycji Konsula Generalnego PRL w Montrealu;
– współpracownik Janusz FILEMONOWICZ – ps. „Remigiusz” – pracujący z pozycji handlowca w Biurze Radcy Handlowego w Montrealu;
W zainteresowaniu operacyjnym rezydentury „Biegun”, na kontakcie rezydent płk Kowieskiego, znajduje się informator świadomy „L-2”. „L-2” jest pseudonimem George SHOW, obywatela kanadyjskiego, zatrudnionego w Ministerstwie d/s Weteranów w Kanadzie.
Pierwszy kontakt z „L-2” został nawiązany z inicjatywy płk Kowieskiego w 1975 roku. Po wstępnym rozpracowaniu „L-2” został zatwierdzony jako informator świadomy. Systematycznie przekazuje płk Kowieskiemu materiały i informacje z dziedziny politycznej i wojskowo-politycznej Kanady i państw NATO. Za całokształt współpracy otrzymał od nas 150 dolarów kanadyjskich.
W dniu 4.10.1977 r na spotkaniu z płk Kowieskim „L-2” przekazał informację na temat spotkania Jelinka z dziennikarzami.
Otto Jelinek jest posłem do Parlamentu Kanady z ramienia Partii Konserwatywnej. Zamieszkały jest w Toronto. Znany jest z przekonań reakcyjnych i antykomunistycznych.
Innych danych o Jelinku nie posiadamy.
***
Kielce, dnia 27.04.1981 r.
Tajne spec.znaczenia
Egz. poj.
Z-CA KOMENDANTA WOJEWóDZKIEGO MO D/S SŁUŻBY BEZPIECZEŃSTWA
w K I E L C A CH
W N I O S E K
o wyrażenie zgody na wykorzystanie tajnego współpracownika ps. „LEGAT”, nr ewid. 16723 na terenie RFN i Francji.
I. CHARAKTERYSTYKA T.W
T.w. ps. „Legat”, lat 32, narodowość i obywatelstwo polskie, pochodzenie społeczne robotnicze, wykształcenie wyższe – artysta plastyk, żonaty, zatrudniony w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Fabryki Samochodów Ciężarowych w Starachowicach, zna język angielski, zam. w Skarżysku.
Wymieniony urodził się w rodzinie robotniczej w Skarżysku. Szkołę podstawową i średnią /Techniczne Zakłady Naukowe/ ukończył w Skarżysku. W latach 1968–89 pracował w charakterze młodszego konstruktora w Zakładach Metalowych „Predom Mesko” w Skarżysku Kam. W 1969 roku rozpoczął studia w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Form Przemysłowych. W dniu 2 XII 1974 roku uzyskał dyplom magistra sztuki w specjalności formy przemysłowe. Po studiach wrócił do pracy w Zakładach Metalowych „Predom-(...), gdzie pracował do 30 IX 1977 roku. W okresie tym zajmował kolejno stanowiska: projektant form przemysłowych, plastyk, samodzielny plastyk, konstruktor.
(...) przeniósł się do Zakładu Doświadczalnego /obecnie Ośrodek Badawczo-Rozwojowy/ Fabryki Samochodów w Starachowicach, gdzie w dalszym ciągu pracuje.
Jest człowiekiem inteligentnym, zrównoważonym, stanowczym. Posiada duży zasób wiedzy fachowej i ogólnej. Poprawnie formułuje myśli, lecz przy wysławianiu się nieznacznie zacina. Pali papierosy, alkohol spożywa sporadycznie.
Do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa pozyskany został w roku 1978 na zasadzie obywatelskiej współodpowiedzialności za bezpieczeństwo i porządek publiczny w celu kontrwywiadowczego zabezpieczenia Ośrodka Badawczo-Rozwojowego FSC w Starachowicach.
W ramach dotychczasowej współpracy odbyto z nim 30 spotkań, podczas których przekazał 16 informacji, w tym 2 na piśmie. Informacje te były charakteru ogólnego, nie posiadające większej wartości operacyjnej. Za realizację zlecanych zadań był wynagradzany 1 raz kwotą 1 000 zł. Przekazywane przez niego informacje były sprawdzane i nie stwierdzono dotychczas z jego strony dezinformacji.
Dotychczas t.w. przebywał za granicą 1 raz w Szwecji od 30 X do 23 XII 1977 roku w celach turystycznych.
II. SYTUACJA OPERACYJNA
Tajny współpracownik w czerwcu b.r. zamierza wyjechać turystycznie za granicę wraz z żoną i dziećmi własnym samochodem. Mają zamiar odwiedzić w RFN krewnych koleżanki żony /b.d.b./, zamieszkałych w miejscowości BRUNSHWEIG, u których chcieliby się zatrzymać. Po upływie miesiąca żona z dziećmi wróciłaby do kraju, natomiast t.w. chciałby wyjechać na krótki okres do Paryża w celu zwiedzenia miasta, m.in. Luwru. W przypadku znalezienia atrakcyjnej pracy w swoim zawodzie, przebywałby za granicą do końca deklarowanego okresu, do 12 VIII 1981 r.
W związku z tym proponuję przekazanie t.w. do realizacji za granicą zadań operacyjnych o charakterze ogólnorozpoznawczym.
III. PROPONOWANE ZADANIA
1. W czasie pobytu za granicą, proszę rozpoznawać napotykane osoby, również te u których będzie Pan przebywał pod kątem:
– bliższych danych personalnych, miejsca pracy i zamieszkania, aktualnej sytuacji życiowej, pozycji społeczno-zawodowej,
– charakteru zainteresowań, naszym krajem ze szczególnym uwzględnieniem tematyki wykraczającej poza ogólnie przyjęte ramy, jak również przyczyny ewentualnego interesowania się Pana osobą,
– cech osobowości, zainteresowań, nawyków i nałogów, ewentualnej znajomości języka polskiego,
– utrzymywanych kontaktów i ich charakteru, szczególnie ze służbami specjalnymi, policją, wojskiem i innymi tego typu instytucjami.
2. W przypadku zaistnienia naturalnych okoliczności dążyć do nawiązywania kontaktów z osobami zajmującymi wysoką pozycję społeczno-zawodową lub powiązanymi z policją, wojskiem, służbami specjalnymi.
3. W czasie zetknięcia się z Polakami przebywającymi za granicą dążyć do nawiązania z nimi bliższego kontaktu celem uzyskania danych o charakterze pobytu za granicą, ich planów i zamiarów oraz ewentualnych danych o ich kontaktach z policją, służbami specjalnymi, ośrodkami dywersyjnymi i ich tzw. naganiaczami.
4. Podczas wszelkich kontaktów z osobami z różnych środowisk, proszę zbierać informacje na temat aktualnej sytuacji społeczno-politycznej w naszym kraju.
IV. LINIA POSTĘPOWANIA
1. W czasie realizacji w/w zadań, proszę zachowywać się w sposób naturalny, nie wykazywać nadmiernej, nieuzasadnionej ciekawości i natarczywości, aby nie wzbudzać żadnych podejrzeń, iż ma Pan kontakt ze Służbą Bezpieczeństwa.
2. Przestrzegać porządku prawnego, obowiązującego w krajach pobytu oraz unikać sytuacji konfliktowych, które mogłyby ewentualnie być wykorzystane przez miejscowe władze przeciwko Pańskiej osobie.
3. W przypadku zainscenizowanego lub faktycznego wejścia w kolizję z prawem, w miarę możliwości nie udzielać wyjaśnień organom ścigania przed skontaktowaniem Pana z przedstawicielem władz konsularnych PRL.
4. W przypadku indagacji Pana na tematy związane z zakładem pracy, a objęte tajemnicą państwową lub służbową, proszę kategorycznie odmówić udzielenia odpowiedzi w sposób ogólnikowy, lecz niezbyt krytyczny, zgodnie ze stanem jaki podają nasze środki masowego przekazu. Zapamiętać przy tym wszystkie okoliczności indagacji tzn. miejsce, rysopisy osób, jaką instytucję reprezentowali, treść zadawanych pytań, uzasadnienie potrzeby uzyskania informacji, i inne sprawy z tym związane.
5. W przypadku kontaktu z policją lub innymi tego typu instytucjami, proszę zwracać uwagę na ich postępowanie wobec Pana, wykazywane zainteresowanie Pana osobą i naszym krajem, zadawane pytania.
6. W przypadku proponowania Panu ewentualnej współpracy ze służbami specjalnymi, proszę zachowywać się spokojnie, wysłuchać dokładnie całej propozycji, zapamiętać rysopisy osób przedstawiających Panu taką propozycję, miejsce prowadzenia rozmowy, instytucję jaką reprezentowali, zakres zainteresowań, argumentację, warunki bezpieczeństwa i inne dane. W efekcie nie wyrazić zgody na taką propozycję, uzasadniając to nieprzydatnością do tego rodzaju działalności oraz obawą przed odpowiedzialnością w kraju.
7. W razie nakłaniania Pana do odmowy powrotu do kraju, proszę oświadczyć, że jest to niemożliwe ze względu na sytuację rodzinną i perspektywy zawodowe w miejscu pracy. Starać się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dot. osoby namawiającej do pozostania za granicą, szczególnie jej powiązań ze służbami specjalnymi, ośrodkami dywersji itp.
8. Nie udzielać wywiadów dla prasy, radia i telewizji oraz nie wypełniać ankiet dot. sytuacji w naszym kraju.
9. W przypadku otrzymania propozycji wwiezienia do Polski listów, paczek, większych kwot pieniędzy lub urządzeń powielających, proszę wyrazić zgodę. W chwili przekraczania granicy PRL fakt ten zgłosić władzom celnym PRL, informując je od kogo pochodzą przedmioty i dla kogo są przeznaczone. Przed doręczeniem ich adresatom przedłożyć je Służbie Bezpieczeństwa. Nie wyrazi Pan zgody na przewiezienie literatury bezdebitowej i innych przedmiotów, których przywóz do Polski jest niedozwolony.
10. Nie wolno Panu w żadnym przypadku ujawnić kontaktu ze Służbą Bezpieczeństwa, również wobec polskich przedstawicielstw dyplomatycznych i konsularnych.
11. Nie wolno Panu nic notować w zakresie zleconych Panu zadań, a jedynie polegać na własnej pamięci. Można notować natomiast adresy i nazwiska oficjalnie Panu podane przez poznane osoby.
12. W innych nie przewidzianych tu sytuacjach postępować jak każdy przeciętny obywatel, zgodnie z własnym rozsądkiem.
V. SPOSóB PRZEKAZANIA ZADANIA
Powyższe zadania i linia postępowania zostaną przekazane t.w. na spotkaniu poprzedzającym jego wyjazd za granicę. Wyjaśnione zostaną wszystkie wątpliwości t.w. i dokładnie omówiony sposób realizacji zadań.
Po powrocie z zagranicy t.w. wywoła ze mną spotkanie, na którym złoży pisemną relację z realizacji zadań
Kierownik Sekcji V Wydz.II
KWMO w Kielcach
por. St. G Ł A D K I
Zastępca Naczelnika Wydziału II
KWMO w Kielcach
Kpt. mgr Andrzej Olszewski
„ZGADZAM SIĘ”
***
Kielce, 9.11.1982 r.
Tajne spec. znacz.
Egz. pojed.
NOTATKA SŁUŻBOWA
dot. t.w. ps. „Legat” nr ewid. 16723
W dniu dzisiejszym tow. Danielewicz z Wydz. Paszportów poinformował mnie, że ze Skarżyska wyjechał do RFN w lipcu 1981 r. Grabowski Marek, zatrudniony w FSC w Starachowicach wraz z żoną i dziećmi. Wyjazd ten miał charakter turystyczny i prowadził przez Austrię. Aktualnie przebywa on wraz z rodziną w Kanadzie. Do kraju nie ma zamiaru wrócić. Pisał on do jednego ze swoich kolegów kartkę pocztową, z której jednoznacznie wynika, że podjął decyzję o osiedleniu się na stałe w Kanadzie.
Kier. Sekcji Wydz. II KWMO
w Kielcach
kpt. St. Gładki
***
Kielce 2.03.1982 r.
Tajne spec. znacz.
Egz. pojed.
NACZELNIK WYDZ. II KWMO
w MIEJSCU
R A P O R T
Uprzejmie proszę o wyrażenie zgody na zawieszenie współpracy z t.w. ps. „Legat” nr iewd. 16723 do 31.05.1982 r.
Wymieniony t.w. w lipcu 1981 r. wyjechał do RFN i dotychczas nie powrócił.
W przypadku nie wrócenia t.w. do w/w okresu zostanie podjęta decyzja co do dalszego postępowania w stosunku do t.w.
Kier. Sekcji II Wydz. KWMO
w Kielcach
por. St. Gładki