Projekcja filmu „Jedwabne”
W minioną sobotę, 10 grudnia 2016 roku, w kinie CineStarz Cinema przy 377 Burnhamthorpe w Mississaudze (Central Parkway Mall) odbyła się projekcja filmu dokumentalnego państwa Elżbiety i Wacława Kujbidów pod tytułem „Jedwabne”.
Doskonały film przedstawiający świadków, świadectwa i fakty okropnej zbrodni dokonanej na ludności pochodzenia żydowskiego przez Sowietów i Niemców 10 lipca 1941 roku nie tylko w Jedwabnem, ale również w innych wsiach okupowanej Polski.
Zbrodnie te przypisywane są coraz częściej narodowi polskiemu. Młodzież w szkołach uczona jest, że dziadowie i pradziadowie ich polskich kolegów byli oprawcami i mordercami Żydów. To boli.
Dzięki takim ludziom jak Państwo Kujbidowie mamy możliwość dociec prawdy. Trwają prace nad wersją angielską filmu. Potrzebne są oczywiście środki finansowe na realizację tego celu. Apeluję do całej Polonii, organizacji polonijnych, a przede wszystkim do rządu polskiego o włączenie się w ten ważny dla Polaków projekt.
Projekcja filmu odbyła się dzięki pomocy wielu wolontariuszy, m.in. Pani Lidii Sokołowskiej-Cybart. Dziękujemy Państwu Kujbidom oraz wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji filmu.
Aneta R.-Woznowski
Bożonarodzeniowe przyjęcie w Centrum
Nie ma chyba wśród naszych Czytelników kogoś kto choć raz nie byłby w Centrum Kultury Polskiej im Jana Pawła II w Mississaudze.
Koncerty, bankiety, zebrania polityczne, imprezy dla dzieci, bazary i wyświetlanie filmów - wszystko to jest możliwe dzięki wspaniałemu budynkowi, który powstał za sprawą Fundacji Maksymiliana Kolbe. Ta powołana do życia w 1982 roku instytucja non-profit doprowadziła do otwarcia w 1994 roku największego polonijnego domu kultury z olbrzymią salą bankietową i teatralną. Dzisiaj Centrum służy nie tylko Polakom mieszkającym w GTA, oferuje wiele atrakcyjnych programów, w centrum prowadzona jest polska biblioteka, działa pracownia modelarska, znajdują swą siedzibę grupy zainteresowań, od kilku lat działa oddział Credit Union. W Centrum ma swą siedzibę zespół taneczny Lechowia. Działa również amatorski teatr "Centrum"
http://www.goniec24.com/prawo-imigracja/itemlist/tag/Polonia%20w%20Kanadzie?start=260#sigProId831e014d06
W piątek odbył się doroczny opłatek bożonarodzeniowy, który zaszczyciła swą obecnością m.in. burmistrz Mississaugi Bonnie Crombie wraz z małżonkiem, oraz byli posłowie Jessy Flis i Władysław Lizoń. Przybyli też licznie pracownicy centrum oraz osoby związane z tą placówką.
Konsul RP w Toronto Andrzej Szydło podziękował m.in. za sprawną organizację spotkania Prezydenta Andrzeja Dudy z Polonią
Wielu osób wyróżniono. Członkowie założyciele - Bolesław Fujarczuk, Karol Fujarczuk i Casmir Bak otrzymali pamiątkowe zegary, byli prezesi Lody Misek, Diane Pogorzelski, Henryk, Lopinski, Frank Sobolak, Peter Dejnicki oraz obecny - Ted Fujarczuk dostali pamiątkowe długopisy. Nagrodzono również panią Marię Zlobicką z biblioteki, która działa w centrum od 25 lat, a także firmy i osoby, które zawsze służą profesjonalną pomocą dostarczając swoje produkty, lub świadcząc usługi - Dorotę i Krzysztofa Jakubowskich z MEGA CITY, Danutę i Staszka Wiesielskich ze Sweet Temptation, Jerzego Kopańskiego z Cornerstone Estate Winery oraz szefa kuchni Jana Gromadę.
Działalność centrum nie byłaby możliwa bez wolontariuszy Ich także wyróżniono - prezenty otrzymali: Teresa Fujarczuk, Pan Staszek, George Presz, Leszek Błaszczak, Ewa Bajorek, Irena Sepp i Teresa Chudoba.
Dziękowano również pracownikom menedżerom Jackowi Bajorkowi, Maćkowi Droździkowi i p. Teresie Fiedler z sekretariatu.
Po modlitewie i błogosławieństwie przez o. Janusza Błażejaka zebrani podzielili się opłatkiem. Znakomitą kolację oczywiście przygotował p. Jan Gromada, a czas umiliły kolędowaniem dzieci z zespołu Brawo.
Czego można życzyć Centrum? Aby rosło w siłę stawało się bogatsze i jeszcze bardziej wspierało polską działalność kulturalną.
Centrum ma wiele potrzeb i zachęca wszystkich aby wspierali działalność fundacji darami serca. W tym roku potrzebne są środki na przebudowę Cafe Cultura
Jasełka w Polskiej Szkole im. M.Kopernika przy St.Pio of Pietrelcina w Mississaudze
„BÓG SIĘ RODZI W NASZYCH SERCACH” - JASEŁKA
W SOBOTNIEJ SZKOLE POLSKIEJ IM. M. KOPERNIKA
PRZY ST. PIO OF PIETRELCINA W MISSISSAUDZE
Szła kolęda w noc grudniową, pukała do drzwi i wołała, żeby ludzie do stajenki szli. Urodziła Matka Boska Synka w mroźny wieczór, przytulmy go do serca, żeby zimna nie czuł.
Każdego roku w grudniu przeżywamy cud narodzin Boskiego Synka. Tradycji musi stać się zadość i dlatego w sobotę, 10 grudnia 2016 r., w największej sobotniej Polskiej Szkole im. M. Kopernika w Mississaudze, uczniowie pod opieką nauczycieli przygotowali i zaprezentowali piękne jasełka.
Scenariusz przygotowała pani Teresa Bielecka. Prowadzeniem zajęli się uczniowie klasy ósmej pod okiem wychowawcy – pani Ewy Woźniak. Pani Woźniak zadbała też o piękny, świąteczny wystrój sali gimnastycznej, gdzie w centrum sceny była szopka ze żłóbkiem, Matka Boska, Józef i anioły po obu stronach. Sala była wypełniona po brzegi przez rodziców i dziadków, uczniów i nauczycieli oraz zaproszonych gości. Swą obecnością zaszczycili nas: konsul RP do spraw Polonii i promocji – pan Andrzej Szydło, Superintendent of Adult and Continuing Education Program DPCDSB – pan Herman Viloria, ojciec Wojciech Stangel z parafii św. Maksymiliana Kolbego oraz Elżbieta Bejaoui – wieloletnia dyrektorka szkoły, i pani Renata Goc – długoletni pracownik administracyjny, dobry duch naszej szkoły, które teraz cieszą się zasłużoną emeryturą.
Zebranych ciepło powitał nowy dyrektor szkoły – Site Coordinator: Tamer Botros. Serdecznie podziękował uczniom i nauczycielom za trud włożony w przygotowanie jasełek, za zaangażowanie i ogrom pracy, jaki wkładają, by lekcje były ciekawe i pomagały dzieciom lepiej poznawać i pielęgnować polską tradycję i kulturę. Podziękował rodzicom za współpracę i wysiłek w dowożeniu dzieci każdej soboty do szkoły, podziękował przybyłym gościom, że znaleźli czas, by być częścią tego ważnego szkolnego wydarzenia. Pan Botros życzył wszystkim radosnych Świąt Bożego Narodzenia, życzył, aby miłość, pokój i nadzieja wypełniały nasze serca na czas tych pięknych świąt, ale i każdego dnia.
Następnie głos zabrał Superintendent of Adult and Continuing Education Program DPCDSB – pan Herman Viloria. Po polsku pozdrowił wszystkich gości, przedstawił się, a także życzył wesołych świąt i 100 lat, czym wywołał burzę oklasków.
Konsul RP – pan Andrzej Szydło był w naszej szkole po raz pierwszy i stwierdził, że jest pod wielkim wrażeniem, ile dzieci uczy się języka polskiego w jednej tylko placówce. Pogratulował rodzicom i powiedział, że serce rośnie, widząc tyle dzieciaków, nowe pokolenie Polonii.
Ojciec Wojciech Stangel podziękował za zaproszenie. W kilku słowach nawiązał do hasła – „Bóg się rodzi w naszych sercach”, i powiedział, że Pan Jezus chce się narodzić w naszych sercach, w sercu każdego z nas, ale my musimy Mu to umożliwić, musimy przygotować nasze serca, one muszą być czyste. Dlatego powinniśmy dobrze wykorzystać czas Adwentu. Apelował do dzieci, by słuchały rodziców i nauczycieli. Dorosłych uwrażliwiał, że teraz jest czas na wygaszanie sporów, na otwieranie swych serc na potrzeby drugiego człowieka. Święta to czas miłości i pokoju, powiedział ojciec Wojciech. Pozwólmy Chrystusowi przyjść do każdego z nas. Po tych słowach zaprosił wszystkich do wspólnej modlitwy.
Narratorzy, witając wszystkich gości rymowanym wierszem, przypomnieli, „że Polacy w tradycji to mają i co roku jasełka przedstawiają”. Zaprosili każdego z osobna i wszystkich razem, by nastawili ucha, bo nasi uczniowie „także z weselem chcą kolędować i małemu Jezusowi serce ofiarować”.
Pierwsi swe talenty zaprezentowali uczniowie klasy 2B pani Honoraty Szymańskiej. W pięknych strojach ludowych podkreślających polskość, zaśpiewali piosenkę „Dzieckiem Bożym jestem ja”. Uczniowie klasy 6B pani Zenobii Maziarz odśpiewali kolędę „Gdy się Chrystus rodzi”. Po odśpiewaniu kolędy anioły zapraszały wszystkie dzieci do stajenki, gdzie narodził się Zbawiciel, a drogę wskazywały gwiazdy. O tym, jak gwiazdy, cała ziemia z Matką Jezusa, z pasterzami i mędrcami cieszyły się z narodzin Bożej Dzieciny, opowiedzieli słowami piosenki „Gwiazdy tańczyły w noc, gdy przyszedł Pan” uczniowie klasy 2A pani Beaty Błaziak.
Gdy Maryja, tuląc Dzieciątko, śpiewała mu piosenkę, do występu szykowali się uczniowie klasy 4C pani Marii Żłobickiej. Zaśpiewali radośnie pastorałkę „Leć kolędo”, by potem narrator mógł opowiedzieć o kolędzie, „która w noc grudniową pukała do drzwi i wołała, żeby ludzie do stajenki szli”. Następnie zaprezentowali swe umiejętności najmłodsi uczniowie z grupy przedszkolnej pani Mirosławy Szpulak. W pięknych strojach aniołków i pastuszków wdzięcznym głosem zaśpiewali piosenkę „Bosy pastuszek”. Zebrali gromkie oklaski. Potem grupa dzieci pokłoniła się Jezusowi, składając w ofierze zamiast podarków swoje czyste serca i dobre uczynki. Z kolędą „Przybieżeli do Betlejem” wystąpili uczniowie klasy 4B pani Katarzyny Hirniak.
Zbliżając się do końca jasełek, Maryja podziękowała wszystkim za kolędy, Józef zaś prosił, „by być dobrym na co dzień i pamiętać, by zajrzeć w swoje serca, zanim powitamy te święta”. Uczniowie klasy 8A pani Woźniak życzyli, by Gwiazda Betlejemska, która świeci o zmroku, zaprowadziła nas wszystkich do szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku. Po tych słowach wystąpili uczniowie klasy 6A pani Teresy Bieleckiej w piosence „Kolędnicy – Wędrownicy”.
Niespodziewanie na scenie pojawiły się Elfy, a Anioły i narrator zapowiedzieli, że na krótką chwilę odwiedzi nas zwabiony pięknym graniem i śpiewem MIKOŁAJ, co wzbudziło wśród dzieci ogromną radość. By powitać tak miłego gościa, uczniowie klasy 4A pani Mirosławy Cieniak zaśpiewali piosenkę „Święty Mikołaj ciężko pracuje”. Mikołaj złożył życzenia wesołych świąt, porozmawiał z dziećmi, obiecał moc upominków pod choinką w domach i przypominał dzieciom, że powinny słuchać rodziców, uczyć się najlepiej jak potrafią i pomagać innym. W radosnym nastroju dzieci porozchodziły się do klas, gdzie czekały na nie różne atrakcje i niespodzianki.
Nad oprawą akustyczną jak co roku i w czasie każdego artystycznego wydarzenia w naszej polskiej szkole, czuwał pan Lech Różański, dzięki któremu jasełkowe przedstawienie można było nie tylko oglądać, ale także z przyjemnością posłuchać, jak wspaniale śpiewają nasze dzieci.
Wydarzenie nagrywało Polish Studio, które jak zapewne wszyscy wiedzą, sponsorowane jest przez Polską Credit Union. Dwie klasy w szkole – klasa 2A oraz klasa 6A – zrezygnowały już po raz kolejny z prezentów, a w zamian za to zorganizowały paczki do Domu Dziecka w Legnicy. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu rodziców oraz uczniów mieszkańcy Domu Dziecka otrzymają wspaniałe prezenty.
Ja to wszystko widziałam i wam moi mili z ochotą opisałam.
Beata Błaziak
http://www.goniec24.com/prawo-imigracja/itemlist/tag/Polonia%20w%20Kanadzie?start=260#sigProIdc229fb7d1c
Masz serce - okaż serce...
Nie od dziś wiemy, że piękna tradycja wigilii Bożego Narodzenia związana jest z „wolnym miejscem przy stole” – dla kogoś, kto może się zjawić nieoczekiwanie w ów szczególny, jedyny dzień w roku. Do tej starej, a wciąż żywej tradycji nawiązał Mikołaj Rykowski, zakładając Stowarzyszenie Wolne Miejsce. O tym, jak przez lata realizuje on swą ideę „wolnego miejsca” nie tylko w Polsce, ale i w różnych zakątkach świata – pisałam w „Gońcu” w 2015 roku. Fundacja Wolne Miejsce zorganizowała wówczas wigilijne wieczerze w Kołobrzegu i Wiśle, zaś w katowickim Spodku Wigilię na 3200 osób – no a w Kanadzie, dla mieszkańców Toronto i Mississaugi – wieczerzę wigilijną, planowaną początkowo na 400 potem na 500 osób, a w efekcie w Centrum Jana Pawła II ugoszczonych zostało w zeszłym roku 620 osób. Bowiem żadnemu zgłaszającemu się człowiekowi nie odmówiono, a wstęp dla wszystkich, którzy się zapisali, był całkowicie wolny...
Sama byłam uczestnikiem tamtej pamiętnej Wigilii w Centrum Jan Pawła II, siedziałam przy wigilijnym stole z wolontariuszami, a wszyscy oni wyrażali swój entuzjazm dla udziału w przygotowaniu tej pełnej rozmachu uroczystości, odbywającej się pod patronatem Konsulatu Generalnego RP w Toronto, której celem było nie tylko nakarmienie ludzi, ale i podanie im ręki w ten szczególny dzień. Ogółem zgłosiło się wówczas aż 150 wolontariuszy. Jedni pomagali w kuchni, inni zwozili ofiarowane przez sponsorów produkty, inni dekorowali salę, którą pięknie przybrała Ewa Bajorek, korzystając z usług Mega City... I tu zaczyna rysować się obraz niezwykłego odzewu, z jakim spotkała się piękna inicjatywa Fundacji Wolne Miejsce w Polonii torontońskiej.
75 lat Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie
W tym roku Stowarzyszenie Inżynierów Polskich w Kanadzie (SIPwK), jedna z najstarszych organizacji w Kongresie Polonii Kanadyjskiej, obchodzi swój jubileusz 75-lecia. Z tej okazji Oddział Toronto SIPwK zorganizował wyjątkowo uroczyste, „Wine and Cheese Party”, które odbyło się 25 listopada w Konsulacie RP w Toronto, dzięki uprzejmości konsula generalnego RP pana Grzegorza Morawskiego.
Na spotkanie zaproszeni zostali członkowie wszystkich oddziałów SIPwK oraz goście reprezentujący organizacje kongresowe i techniczne. Głównym mówcą wieczoru był Maciej (Mark) Zaremba, P.Eng., długoletni zasłużony członek i były przewodniczący SIP Oddziału Toronto oraz prezes ZG SIP w latach 1986–88.
Oficjalne wystąpienia rozpoczęły się po poczęstunku koktajlowym, poprowadziła je Krystyna Sroczyńska, przewodnicząca SIPwK Oddział Toronto. Zaprezentowani zostali członkowie zarządu OT: Mariusz Kalisiak – wiceprzewodniczący, Janusz Majerski – sekretarz, Kazimierz Babiarz – skarbnik, Maria Świętorzecka - dyrektor, Janusz Niemczyk – Komisja Rewizyjna.
Spotkanie małżeństw z kardynałem Collinsem
W niedzielę, 27 listopada 2016 r., w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Mississaudze, w godzinach popołudniowych, odbyło się spotkanie z arcybiskupem metropolitą archidiecezji Toronto, kardynałem Thomasem Collinsem, z małżeństwami naszej parafii.
W parafii działa Domowy Kościół Ruchu Światło – Życie, którego my jesteśmy członkami 19 lat, oraz wspólnota rodzin J.P. II. Po zapaleniu świecy, moderator Domowego Kościoła na rejon Mississauga, o. Grzegorz Nowak OMI, poprowadził koronkę do Bożego Miłosierdzia i zaprosił Ducha Świętego na nasze spotkanie. Proboszcz naszej parafii o. Janusz Błażejak OMI przywitał naszego gościa. Gosia Olszewski jako przedstawiciel wspólnoty Domowego Kościoła, przedstawiła nasz ruch, nawiązując do jego historii, wspominając założyciela sł. Bożego ks. Franciszka Blachnickiego oraz siostrę Jadwigę Skudro, która z nim współpracowała, opiekując się naszą wspólnotą.
Rozpoczął się proces apelacyjny Mary Wagner
W poniedziałek tuż po godzinie 10.00 rozpoczął się w sali 7-2 w sądzie apelacyjnym prowincji Ontario proces odwoławczy obrończyni życia Mary Wagner skazanej kilka lat temu za zakłócanie pracy przychodni aborcyjnej.
Rozprawie przewodniczy sędzia Tamarin M Dunnet. Mary Wagner reprezentował mecenas Charles Lugosi. Na sali obecnych było ok. 30 osób popierających Mary, wśród nich wielu Polaków.
Proces ma olbrzymie znaczenie dla kanadyjskiego systemu prawnego ponieważ chodzi w nim o to, czy instytucje państwa mogą określić, bez oglądania się na prawo naturalne, stan wiedzy biologicznej i zdrowy rozsądek, kogo uważają za człowieka, kto jest człowiekiem, a kto nim nie jest. Taka bowiem konstatacja nasuwa się po poprzednim wyroku, kiedy to sędzia nie dopuścił do powołania ekspertów w dziedzinie bioetyki twierdząc, że i tak nie ma to znaczenia, ponieważ przepisy prawne są jasne.
Od 1988 roku w Kanadzie nie obowiązuje żadna ustawa regulująca tzw aborcję i jedyny zapis na temat dzieci nienarodzonych stwierdza, że prawo uznaje za swój podmiot osobę, która się urodziła żywa. Oznacza to, że można zabić nienarodzone dziecko od momentu poczęcia do chwili narodzin nie ponosząc z tego tytułu konsekwencji karnych.
Mimo wagi procesu, na sali nie było nikogo z tzw mediów głównego nurtu.
Mecenas Lugosi zabrał głos jako pierwszy i przedstawił liczne przypadki kiedy sprzeczność prawa stanowionego i naturalnego prowadziła do nadużyć. Uznał, za rzecz naturalną, iż każdy z nas na każdym etapie swego życia uważa siebie za człowieka; wszyscy byliśmy płodami - nikt z nas nie sądzi, że w łonie matki nie był człowiekiem. Ostrzegł przed "równią pochyłą", kiedy to władze definiują życie według własnego widzimisię, na przykład tylko do pewnego momentu - uznając, iż 90-latek chory na demencję nie jest już "pełnym" człowiekiem, albo też odmawiając człowieczeństwa osobie nieprzytomnej po wypadku, po upływie 5 lat od kiedy zapadła w komę.
Przypomniał również, że nawet w czasach, kiedy poszczególne grupy ludzi jak kobiety czy niewolnicy w USA nie miały osobowości prawnej (legal personhood), to jednak wciąż ich członkowie uważani byli za ludzi.
Wskazał, że kanadyjski system prawny uznaje obecnie nienarodzone dziecko za "coś" nie zdefiniowanego, zaś nawet wówczas gdyby było to zwierzę; gdyby ciężarna kobieta nosiła nie dziecko, a zwierzę w brzuchu, to chcąc je zabić musiałaby w myśl prawa podać ważny powód, ponieważ zabicie zwierzęcia bez powodu jest przestępstwem.
Sędzia Tamarin M Dunnet, która posiada 26-letnią praktykę w orzekaniu, kilka razy przerywała mec. Lugosiemu wypominając powtórzenia.
Główny argument obrony jest taki, że Mary Wagner, wchodząc do kliniki aborcyjnej i starając się odwieść kobiety od zabicia własnego dziecka działała w stanie wyższej konieczności, na co zezwala prawo. Każdy w obliczu zagrożenia życia innego człowieka może - wręcz powinien - udzielić pomocy i starać się ratować go przed śmiercią.
Po kilku godzinach mec. Lugosi, który przez dwa dni wspomagany jest w procesie przez mec. Michaela Meneara z London, poprosił o przerwę.
Przed wejściem na salę sądową, w głębi Mary Wagner
goniec.net
Święto Niepodległości w Woodstock
Obchody rozpoczęto w kościele św. Krzyża, gdzie w podniosłej homilii religijno-patriotycznej ks. dr Henryk Chibowski przypomniał genezę tego święta dla Polaków. Bezpośrednio po Mszy Świętej wszyscy udali się do Polskiej Hali, by uczcić tę ważną dla Polaków rocznicę.
Polonia w Woodstock jest nieliczna, lecz nadal czuje i pielęgnuje swe przywiązanie do tradycji polskich.
Prezes Gminy 10. Związku Narodowego Polskiego Henry Dudek powitał wszystkich przybyłych oraz gościa z Zarządu Głównego ZNP Henryka Kasprzaka.
Po przemówieniu Jana Króla rolę MC przejął Adam Sikora, który ze swoim zespołem „Biesiadnicy” uświetnił obchody okolicznościowym programem.
Miłym akcentem była dekoracja zasłużonych członków odznaczeniami organizacyjnymi. Otrzymali je: Anna i Witold Cendry, Maria Zielińska, Leszek Dudek, Stanisław Wilusz i Jan Podsiadły. Za wybitne zasługi i pracę Krzyż Diamentowy ZNP otrzymała Jadwiga Wilusz.
Brantford: Bankiet Polskiego Towarzystwa Wzajemnej Pomocy
29 października w Brantford w PTWP uroczyście obchodzono 89. rocznicę istnienia organizacji.
Po odśpiewaniu dwóch hymnów narodowych MC John Wdowczyk przedstawił program, który określił jako wyjątkowo bogaty. Potem głos zabrali zaproszeni goście, nastąpiły występy Zespołu Pieśni i Tańca „Hejnał”, Chóru „Biesiadnicy” i Orkiestry „Echo”.
Zaproszeni goście, Phil McColeman MP i Dave Levac MPP, wręczyli okolicznościowe dyplomy, podkreślając wkład organizacji w mozaikę kulturową Brantford, i zapowiedzieli udział w uroczystościach 90-lecia w 2017 roku.
Gdy wolności nadszedł czas…
Opowiedz nam, moja Ojczyzno,
Jak matka dzieciom ciekawym,
O latach znaczonych blizną
Na wiekach chwały i sławy.
Dzień 11 listopada jest niezwykle ważnym dniem w sercu każdego Polaka. Z okazji Święta Niepodległości młodzież Polskiej Szkoły Podstawowej im. M. Kopernika przy St. Pio w Mississaudze przygotowała niezwykły koncert „Gdy wolności nadszedł czas”.
Uroczystość rozpoczęto odśpiewaniem hymnów Kanady i Polski. Zgromadzonych na sali rodziców i uczniów szkoły przywitał nowy dyrektor placówki, p. Tamer Botros. W kilku zdaniach podziękował wszystkim za przybycie, rodzicom za chęć kształcenia dzieci, a nauczycielom za ich wysiłek wniesiony w trakcie zajęć szkolnych. Podkreślił, jak ważne stają się takie uroczystości dla nowych pokoleń, jak wiele wnoszą w kształcenie historyczne i kulturowe, przybliżają i utrzymują dziedzictwo narodowe. Podziękował klasie 8 b oraz p. Elżbiecie Jacuk* za przygotowanie koncertu.