1 stycznia prowincja wdrożyła nowy program refundacji leków, w ramach którego młodzi ludzie poniżej 25 roku życia będą mieli dostęp do około 4400 bezpłatnych lekarstw wydawanych na receptę (np. EpiPenów, inhalatorów używanych przez chorych na astmę, antybiotyki, insulina, leki doustne na cukrzycę, paski do badania poziomu cukru, leki na padaczkę, antydepresanty, środki przyjmowane przez osoby z ADHD, leki stosowane w leczeniu niektórych nowotworów). Ministerstwo zdrowia i opieki długoterminowej podaje tylko jedno kryterium – wystarczy mieć ważny OHIP. Leki mogą odbierać także rodzice chorych. Krytycy programu wytykają jednak niedociągnięcia rządowego planu. Farmaceuci podkreślają, że lista leków nieobjętych refundacją jest zdecydowanie za długa i część pacjentów będzie zaskoczona. To samo mówi Jeff Yurek z partii konserwatywnej. Przypomina, że wśród osób, które nie będą mogły skorzystać z nowego programu, są ci chorzy na rzadkie choroby i przyjmujący leki ratujące życie.
Program zwany OHIP+ został ogłoszony w ostatnim budżecie. Minister zdrowia Eric Hoskins mówi, że jego roczny koszt to 450 milionów dolarów. Rząd przewiduje, że z programu będzie korzystać około 4 miliony mieszkańców prowincji. Hoskins podkreśla, że jest to rozszerzenie programu refundacyjnego, który wcześniej był dostępny dla seniorów i osób korzystających z Ontario Works.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!