Szykuje się zaostrzenie stosunków kanadyjsko-amerykańskich, a to za sprawą rozmów dotyczących zapobiegania zmianom klimatycznym prowadzonych w tym tygodniu w Bonn przez członków ONZ. Kanada domaga się zaprzestania używania węgla w energetyce. Jest to całkowicie sprzeczne ze stanowiskiem USA. Administracja prezydenta Trumpa ogłosiła koniec wojny węglowej i zapowiedziała tchnienie nowego życia w przemysł węglowy.
Minister środowiska Catherine McKenna mówi tymczasem, że Kanada zdecydowanie będzie wycofywać się z węgla. Ma przy tym poparcie Wielkiej Brytanii i będzie zabiegać o wsparcie ze strony innych państw, by zobowiązały się do stopniowego zamykania istniejących elektrowni węglowych nieposiadających systemów oczyszczania spalin i niebudowania nowych.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!