Taksówkarze z Plattsbugh w stanie Nowy Jork wiedzą, że w nocy będą mogli trochę zarobić. Podjeżdża Greyhound z Nowego Jorku, wysiadają z niego zaspani pasażerowie. Następnie właśnie biorą taksówki, które podwożą ich 45 kilometrów do granicy z Quebekiem. Stamtąd idą pieszo do Roxham Road i miejscowości LaColle, Que. Każdy z nich ma swoją historię i liczy na lepsze – normalne – życie w Kanadzie, przede wszystkim dla dzieci.
Z tego nielegalnego przejścia granicznego korzysta coraz więcej osób. W sierpniu przeszło tędy 5530 osób ubiegających się o azyl, prawie dwa razy więcej niż w lipcu. Od początku roku granicę w pobliżu Plattsbugh przekroczyło 11 896 imigrantów. Premier Trudeau zaczął starał się studzić zapał nielegalnych imigrantów powtarzając, że ich los w Kanadzie nie jest taki pewny, jak im się wydaje, ale statystyki pokazują, że nie za wiele udało mu się zdziałać.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!