Z danych udostępnionych przez jedną z największych na świecie firm specjalizujących się w uzyskiwaniu fałszywych dyplomów wynika, że wśród jej klientów nie brakuje Kanadyjczyków. Analitycy Marketplace spędzili kilka miesięcy śledząc listę transakcji przedsiębiorstwa Axact z siedzibą w Pakistanie i porównując dane jej klientów i informacjami znajdującymi się w mediach społecznościowych. Ostatecznie potwierdzili, że z usług Axacta korzystało ponad 800 Kanadyjczyków, którzy dziś mogą podawać się za inżynierów, lekarzy, pielęgniarki czy prawników.
Były agent FBI Allen Ezell działający kilkadziesiąt lat w dziedzinie sprzedawania stopni naukowych uważa, że to tylko wierzchołek góry lodowej. Dodaje, że w Stanach kupuje się około połowy doktoratów. Proceder uderza w tych, którzy byli uczciwi i ciężko pracowali na swoje wykształcenie – ich tytuły naukowe dewaluują się. Poszkodowane jest całe społeczeństwo, fałszywi lekarze stanowią na przykład zagrożenie dla zdrowia publicznego.
Na stronie Axacta podawane są nazwy wielu uczelni, np. Harvey University, Barkley University czy Nixon University – na pierwszy rzut oka prawdziwych. Niektóre mają nawet wydziały zajmujące się weryfikacją dyplomów. Przy żadnej nie ma jednak podanego fizycznego adresu, a zdjęcia są kopiowane ze zbiorów internetowych. Do szkół można się zakwalifikować na podstawie „doświadczenia życiowego” i kupić dyplom magistra czy doktora już za kilka tysięcy dolarów.
Dziennikarze śledczy z Marketplace sprawdzili, kim są posiadacze fałszywych dyplomów. Poszli incognito m.in. do Gilberta Correcesa z Toronto, doradcy (w Ontario każdy może być „doradcą”) i psychoterapeuty z Toronto zajmującego się pomocą osobom, które były ofiarami nadużyć lub cierpią na zespół stresu pourazowego. Correces pokazywał dyplomy oprawione w ramki, wśród nich doktorat z doradztwa biblijnego wydany przez Alameda University w Idaho i jeszcze jeden – oba figurujące na stronie Axacta. Alameda University nie jest uprawniony do nadawania stopni naukowych. Nie ma tam też żadnego kampusu, a dyplom kupuje się na podstawie „doświadczenia” i wcześniejszego wykształcenia, co dziennikarze sprawdzili dzwoniąc pod numer telefonu podany na stronie Axact i podając się za osobę zainteresowaną uzyskaniem dyplomu uczelni. Za dwa dyplomy – doradcy z Alameda University i doktora z Gatesville University z Kaliforni zaproponowano im cenę 3200 dol. amerykańskich, którą potem obniżono do 2500 dol. Przesyłka z certyfikatem przyszła po kliku tygodniach.
W 2015 roku po śledztwie New York Timesa pakistańskie władze weszły do siedziby Axacta, zabezpieczyły tony dokumentów, postawiły nawet zarzuty kilku osobom, które jednak nigdy nie zostały skazane.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!