Torontońska policja poszukuje mężczyzny, który jadąc metrem twierdził, że ma przy sobie bombę i wysadzi cały pociąg w powietrze. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę tuż przed 2 po południu. Policja została wezwana na stację Yonge-Bloor, mężczyzna jechał metrem w kierunku południowym. Przeprowadzono ewakuację zatłoczonego pociągu. Podejrzanemu udało się wyjść z tłumem. Na jakiś czas zawieszono kursowanie pociągów na liniach 1 i 2. Niedługo potem opublikowano zdjęcie poszukiwanego.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!