Kathleen Wynne zamieściła w zeszłą niedzielę na fejsbuku list otwarty, w którym skrytykowała Kevina O’Leary’ego za jego komentarze dotyczące sektora motoryzacyjnego w Ontario. Pani premier nie spodobało się to, że O’Leary w jednym z wywiadów powiedział, iż Ontario przyciąga mniej inwestycji w tym sektorze niż Michigan. Kandydat na lidera federalnej partii konserwatywnej miał powiedzieć, że w Michigan podatki są o 30 proc. niższe, nie ma żadnych restrykcji prawnych ani podatku węglowego. Wynne broni swojej prowincji podając, że w ostatnich miesiącach różne koncerny ogłosiły nowe inwestycje o wartości 2 miliardów dolarów, a to dużo więcej niż w Michigan. W ciągu ostatnich 5 lat 14,6 proc. produkcji sektora motoryzacyjnego w całej Ameryce Północnej pochodziło z Ontario – to więcej niż z jakiejkolwiek innej jurysdykcji, chwali się dalej Wynne.
Jeśli chodzi o podatek węglowy, to pani premier stwierdziła, że wprowadzony system cap-and-trade jest tańszy i bardziej efektywny niż ten, który proponują jego koledzy-konserwatyści od Patricka Browna. Wynne ustosunkowała się też do kwestii podatków płaconych przez przedsiębiorców i wyliczyła, ze w Ontario firmy obowiązuje stawka 28,5 proc. (podatki federalny i prowincyjny), a w Michigan – 38,9.
Na koniec pani premier, nawiązując do faktu, że O’Leary jest znany z telewizji, skonkludowała, że jej słowa pewnie nie będą wzięte na poważnie. Są jednak poważne dla ontaryjskich rodzin, które pracują w sektorze motoryzacyjnym i właśnie z myślą o nich należy pokazać, że O’Leary nie ma racji.
Kevin O’Leary odpowiedział pani premier w poniedziałek. Napisał na swoim fejsbuku, że Wynne jest głucha na problemy mieszkańców swojej prowincji i powinna ogłosić przyspieszone wybory. „Jeśli sądzisz, że jesteś dobrym premierem, udowodnij to i ogłoś wybory. Oboje jednak wiemy, ze tego nie zrobisz, bo popiera cię tylko 16 proc. wyborców”, drwił O’Leary. Wcześniej powiedział, że to właśnie tacy politycy jak Wynne i Trudeau zmotywowali go do ubiegania się o przywództwo w partii konserwatywnej. Trzecia w jego rankingu jest Rachel Notley. Podsumował, że nie może dłużej patrzeć, jak niekompetentni przywódcy niszczą jego kraj. Gdyby Ontario było przedsiębiorstwem, już dawno ogłosiło by upadłość.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!