Rząd federalny rozważa opcję utworzenia nowego zasiłku dla rodzin o najniższych dochodach. Dodatek miałby być przeznaczony konkretnie na pomoc w płaceniu czynszu. źródła podają, że według nowej koncepcji, wypłaty byłyby przypisane do konkretnych osób, a nie do lokali pod wynajem. Tradycyjnie zapomogi były związane z mieszkaniami, a nie z najemcami. Gdy lokator przeprowadzał się do nowego mieszkania, tracił zasiłek. Było to problematyczne zwłaszcza w przypadkach, gdy osoby o niskich dochodach musiały w krótkim czasie z przyczyn niezależnych od siebie zmienić miejsce zamieszkania (np. kobiety uciekające przed przemocą domową, które zostawały bez środków do życia, lub bezdomni oczekujący na mieszkania).
Zasiłki według nowych zasad miałyby być wypłacane w ramach istniejących programów lub przez system podatkowy. Na razie nie wiadomo, czy projekt zostanie zawarty w nowym budżecie. Rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów nie wypowiada się na ten temat.
W pierwszym budżecie liberałów rząd przeznaczył 2,3 miliarda dol. na dwa lata na budowę nowych przystępnych lokali mieszkaniowych i na remont istniejących. Według danych szacunkowych, w Kanadzie 1,6 miliona gospodarstw domowych pilnie potrzebuje zasiłku mieszkaniowego. Wydatki mieszkaniowe pochłaniają ponad jedną trzecią ich dochodów, przy czym lokale, które zajmują, nie spełniają ich podstawowych potrzeb.
Krytycy uważają, że oprócz planowania nowych zasiłków rząd powinien podjąć działania hamujące wzrost czynszów. To w niektórych regionach nawet ważniejsze od dopłat.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!