RCMP z Saskatchewan ostrzega farmerów przed noszeniem broni palnej. „Pozwólcie nam wykonywać naszą pracę”, mówi sierżant Earl LeBlanc. Mieszkańcy nie powinni zabierać broni po to, by bronić siebie lub innych, bo mogą zrobić komuś krzywdę.
W zachodniej części centralnego Saskatchewan doszło do incydentu, po którym spora część farmerów z okolicy zaczęła zabierać ze sobą na czas pracy w polu strzelby. Mówią, że zanim RCMP do nich dojedzie, minie co najmniej 30 minut. W poniedziałek około 11:40 rano trzech uzbrojonych mężczyzn w maskach i w okularach przeciwsłonecznych podjechało czarnym SUV-em do pracownika jednej z farm, który jechał polną drogą w okolicy Fiske (146 km na południowy-zachód od Saskatoon). Napastnicy wysiedli z samochodu. Farmer zatrudniający napadniętego powiedział, że jego pracownik ma kilka lat doświadczenia wojskowego w strefach wojennych, więc zareagował instynktownie. Przyspieszył i zaczął jechać w kierunku napastników. Wbrew ich oczekiwaniom nie zatrzymał się ani nie zwolnił, i to go uratowało. Do tego w czasie ostatniego weekendu w okolicy odnotowano kilka włamań.
Policja z kilku oddziałów RCMP i ochotnicy w samolotach prowadzą intensywne poszukiwania.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!