10 grudnia ubiegłego roku Quebec oficjalnie zalegalizował eutanazję. Teraz okazuje się, że niektórzy lekarze odmawiają pomocy ofiarom nieudanych prób samobójczych. Wstrzymują się od zastosowania leczenia, które mogłoby ocalić życie pacjenta – także w przypadkach, w których najprawdopodobniej nie wystąpiłyby żadne efekty uboczne.
Prowincyjny College of Physicians wydał specjalny biuletyn, w którym przypomina, że moralnym i prawnym obowiązkiem lekarzy jest udzielanie pomocy również tym osobom, które chciały sobie odebrać życie. Sekretarz stowarzyszenia powiedział, że pewna liczba lekarzy zaczęła interpretować próby samobójcze jako odmowę leczenia. Odmawiali np. podawania odtrutek, a to poważna sprawa natury etycznej. Przypomniał, że w sytuacji zagrożenia życia lekarz powinien robić wszystko, by ratować pacjenta. Brak działania uznawany jest za zaniedbanie. Interwencji można zaniechać tylko wówczas, gdy istnieje niepodważalny dowód na to, że dany pacjent nie chciał leczenia.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!