Mississauga Od stycznia 2016 roku mieszkańcy Mississaugi będą płacić za odprowadzanie wody deszczowej. Zebrane pieniądze mają być przeznaczone na utrzymanie bieżącej infrastruktury i budowę nowej. Koszt wyceniono na 1,8 miliarda dolarów. Dzięki dodatkowej opłacie miasto ma zarabiać rocznie 40 milionów. Opłata będzie wyszczególniona na rachunku za wodę wystawianym przez region Peel. Zdaniem miasta, w ten sposób dochody trafią na właściwy fundusz, a nie zasilą np. budżetu na utrzymanie dróg. Podstawą do naliczenia opłaty ma być wielkość utwardzonej powierzchni na danej działce. Miasto wykorzysta przy tym zdjęcia lotnicze.
W oparciu o wielkość dachu domu będą kwalifikowane do pięciu kategorii: najmniejszy (szeregowce), mały (bliźniaki i domy połączone oraz małe domy wolno stojące), średni (średnie wolno stojące), duży (duże wolno stojące), największy (bardzo duże wolno stojące). Do każdej grupy przypisana jest inna wartość współczynnika (0,5–1,7), który służy do obliczania opłat. Wartość tę należy pomnożyć przez wielkość stawki wyznaczonej przez miasto – na najbliższy rok stawka roczna wynosi 100 dolarów.
Więcej informacji odnośnie do naliczania opłat można znaleźć pod adresem: http://estimator.stormwatercharge.ca/.
Osoby, które chcą, by ich działka została poddana ponownej ocenie, powinny złożyć wniosek w Internecie na stronie: https://www.mississauga.ca/portal/services/stormwater-charge-request-for-review.
Jeśli chodzi o condominia, to rachunki zostaną wystawione ich właścicielom. Firmy zarządzające budynkami będą mogły same zadecydować, w jaki sposób ściągnąć należności. Właściciele przedsiębiorstw i wieżowców będą mogli ubiegać się o rabat (do 50 proc.), jeśli zmniejszą ilość deszczówki trafiającą do kanałów odprowadzających.
Do zarządzania systemem miasto oddeleguje 23 pracowników wydziału dróg. 13 z nich ma się zająć planowaniem, 10 będzie pracownikami operacyjnymi. Do tego trzeba będzie zatrudnić jednego koordynatora ds. infrastruktury odwodnieniowej, jednego inżyniera i jednego pracownika kontraktowego. Koszt zatrudnienia dodatkowych osób ma wynieść w 2016 roku 314 000 dol.
Deszczówka lub woda powstała na skutek topnienia śniegu spływa po ulicach do specjalnych kanałów odprowadzających. Takich kanałów jest w mieście ponad 40 000. Im lepiej są one utrzymane, tym mniejsze ryzyko wystąpienia podtopień. W końcu trafia do jeziora Ontario.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!