Emily Spanton, kanadyjska turystka zgwałcona przez paryskich policjantów, po pięciu latach od zdarzenia doczekała się sprawiedliwości. Pierwszy pozew został oddalony przez francuski sąd, ale Kanadyjka złożyła odwołanie. Zeznawała, że dwóch funkcjonariuszy, który spotkała 22 kwietnia 2014 roku w irlandzkim pubie, zaproponowało jej zwiedzanie legendarnej siedziby policji przy 36 Quai des Orfèvres w Paryżu, znanej z filmów i literatury kryminalnej.
Pozostało do przeczytania 60 proc. tekstu
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!