LNG Canada postanowiło zainwestować w Kolumbii Brytyjskiej 40 miliardów dolarów. Będzie to największa inwestycja sektora prywatnego w historii Kanady. Wcześniej rząd federalny zatwierdził projekt Pacific NorthWest LNG, który pomyślnie przeszedł ocenę wpływu na środowisko, uzyskał aprobatę ludności rdzennej i miejscowych władz, ale inwestor się wycofał. Teraz zdecydował się jednak realizować projekt, a premierzy Justin Trudeau i John Horgan (premier Kolumbii Brytyjskiej, który będąc w opozycji, sprzeciwiał się budowie rurociągu) podczas konferencji prasowej w Vancouverze uśmiechali się coraz szerzej. „Dzisiaj spełniają się marzenia”, powiedział dyrektor naczelny LNG Canada Andy Calitz ogłaszając decyzję przedsiębiorstwa.
W ramach projektu gaz wydobywany z jednostki geologicznej Montney na granicy Kolumbii Brytyjskiej i Alberty będzie skraplany i wysyłany do Azji z nowego terminala, który powstanie w Kitimat, B.C., na terytorium tradycyjnie należącym do plemienia Haisla. Ludność rdzenna poparła przedsięwzięcie. Dzięki projektowi zyska miliony dolarów i miejsca pracy. Budowa rozpocznie się natychmiast. Wszystkie pozwolenia prowincyjne i federalne na budowę terminala i rurociągu są gotowe, uzyskano też ulgę celną na stal, z której zostaną wykonane potrzebne elementy.
Projekt będzie realizowało konsorcjum, w skład którego wchodzą Shell, PETRONAS, PetroChina, Mitsubishi Corporation i KOGAS.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!