Jednym ze skutków wprowadzenia nowej umowy handlowej między Kanadą, Stanami Zjednoczonymi i Meksykiem będzie zwiększenie kwot na zakupy bezcłowe. Według starych zasad Kanadyjczyk mógł zrobić zakupy w USA za 20 dolarów – jeśli przywoził droższe produkty, powinien płacić cło. Stany Zjednoczone pozwalały na więcej i amerykańscy negocjatorzy domagali się od Kanady wyrównania różnic. Kanada zgodziła się na kwotę 150 dolarów. Meksyk, który dopuszczał zakupy bezcłowe za 50 dolarów, w sierpniu przystał na podwojenie tej kwoty.
Nie jest to za dobra wiadomość dla kanadyjskich handlowców, ponieważ oznacza, że Kanadyjczycy będą mogli kupować więcej od amerykańskiej konkurencji i przez internet. Z drugiej strony mógł zostać przyjęty dużo wyższy próg, pocieszają się przedstawiciele Retail Council of Canada, organizacji reprezentującej właścicieli 45 000 kanadyjskich sklepów.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!