W środę w Toronto padł rekord upału. Do tej pory maksymalna temperatura odnotowana 5 września wynosiła 31,7 stopnia Celsjusza. Odczytu dokonano w 1945 roku. Nowy rekord to aż 34 stopnie. Po uwzględnieniu wilgotności temperatura odczuwalna wynosiła 43 stopnie Celsjusza.
Wilgotno i gorąco było nie tylko w Toronto, lecz także w całym południowym Ontario. Ciepłe i wilgotne powietrze napłynęło ze Stanów Zjednoczonych. Upał jednak nie utrzyma się długo, mówią meteorolodzy. Nadchodzi chłodny front.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!
