Rząd Ontario nie zamierza zrezygnować z zamiaru przejęcia torontońskiego metra. W tym momencie kolej podziemna pozostaje własnością miasta (od 1954 roku). Minister transportu John Yakabuski oświadczył, że wyznaczył specjalnego doradcę, który będzie mógł wyznaczyć plan działań. Tłumaczył, że jest to część rządowej strategii ulepszania transportu publicznego. Podróżowanie po GTHA może być trudne, na braku infrastruktury tracimy czas i pieniądze. Dlatego rząd musi zainterweniować i potraktować metro jako usługę niezbędną do funkcjonowania miasta.
Doradcą ministra został Michael Lindsay, były wicedyrektor Infrastructure Ontario i dyrektor firmy konsultingowej Hatch zajmującej się branżą inżynieryjną. Lindsay ma stanąć na czele panelu doradczego, w skład którego wejdzie do trzech ekspertów. Wszyscy będą pracować przez najwyżej rok (dłużej, jeśli tak zdecyduje premier). Nie wiadomo, na kiedy panel przygotuje raport z rekomendacjami. Lindsay nie będzie otrzymywał wynagrodzenia za pracę.
Rząd utrzymuje, że codziennym funkcjonowaniem metra dalej będzie zajmować się TTC, do miasta też będą wpływać zyski z biletów. Konserwatyści utrzymują, że będąc właścicielem kolejki, zmniejszą koszty jej funkcjonowania i szybciej zbudują potrzebną infrastrukturę. Krytycy zauważają, że właścicielem metra ma być prowincja, a tramwajów i autobusów - miasto, a taki układ może niekorzystnie odbić się na jakości usług. Do tego konserwatyści mogą dążyć do rozbudowy linii na przedmieściach, gdzie cieszą się dużym poparciem, a nie inwestować w centrum. NDP dodaje, że przejęcie metra przez rząd jest tylko wstępem do prywatyzacji.
Konserwatyści obiecali przeznaczyć na rozbudowę metra w Toronto 5 miliardów dolarów. Priorytetami są linia Sheppard, linia odciążająca centrum i przedłużenie linii w Scarborough. Do tego rząd deklarował wydawanie 160 milionów dolarów rocznie na utrzymanie metra. Według TTC agencja przeznaczy w bieżącym roku na utrzymanie podziemnej kolejki 555 milionów dol. Wartość całej sieci szacowana jest na 3,9 miliarda dol.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!