Dla 35-letniej Claire Nalson z Toronto solowa wyprawa na kalifornijską pustynię okazała się walką o życie. Nelson wybrała się 22 maja na popularny 12-kilometrowy szlak Lost Palms Oasis w parku narodowym Joshua Tree. Pustynny park znajduje się 80 kilometrów na wschód od Palm Springs, Calif. O swojej trasie powiedziała tylko pracownikowi parkowego centrum informacyjnego.
Mniej więcej na trzecim kilometrze Nelson zgubiła oznakowany szlak wiodący korytem wyschniętej rzeki i weszła na wzgórze. Z wierzchołka cała okolica wydawała jej się taka sama, pustynna i kamienista. Nie widziała żadnej ścieżki, nie potrafiła wrócić na szlak. Wydawało jej się, że ścieżka mogłaby znajdować się w przesmyku między skałami. Chciała sprawdzić przyczepność skały, by stwierdzić, czy może iść po niej dalej, i wtedy się poślizgnęła. Spadła na ziemię z wysokości 4,5 metra i usłyszała wyraźne chrupnięcie w momencie lądowania na nogach. Pękła jej miednica i kość krzyżowa, a do tego zwichnęła stopę. Wspomina, że nie była w stanie się ruszyć.
Leżała między głazami i chciała dzwonić na 911, ale nie miała zasięgu. Na początku krzyczała z nadzieją, że ktoś ją usłyszy, w końcu szlak był dość mocno uczęszczany. Ale była za daleko, okazało się później że odeszła 2 kilometry od wytyczonej trasy. Po 24 godzinach skończyła jej się woda (miała ze sobą 3 litry) i musiała pić swój mocz. Smarowała się kremem z filtrem i próbowała zrobić sobie schronienie z kapelusz, podkoszulki i pożyczonego kijka trekkingowego. Myślała o rodzinie i przyjaciołach i starała się zachować optymizm.
W końcu 25 maja znaleźli ją pracownicy Riverside County Sheriff's Department. Jej znajomi niepokoili się, że Nalson przestała zamieszczać zdjęcia na instagramie i zadzwonili do jej sąsiada, który znalazł jej samochód zaparkowany przy początku szlaku. Nelson zaczynała chwilami tracić przytomność, gdy usłyszała głosy ekipy poszukiwawczej. Mówi, że gdy została znaleziona, nie mogła nawet płakać, była tak odwodniona.
Została przetransportowana do szpitala regionalnego w Palm Springs, gdzie przeszła operację. Miała ubezpieczenie medyczne, ale nie pokryło wszystkich kosztów leczenia. Prowadzi zbiórkę na GoFundMe, potrzebuje 50 000 dol. Mówi, że jeszcze będzie wędrować samotnie, ale lepiej się przygotuje.
A Toronto woman spent four days and three nights stranded in a California desert after her solo hiking trip turned into a survival mission when she slipped and broke her pelvis.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!