W marcu rząd federalny darował długi sektorowi motoryzacyjnemu, ale odmawia podania szczegółów. Nie wiadomo, kto nie będzie musiał spłacać pożyczki ani o jaką kwotę chodzi.
Ottawa już parę razy udzielała pożyczek producentom samochodów, np. GM i Chryslerowi, a terminy spłat dawno upłynęły. Ponad rok temu, w marcu 2017 roku, dług sektora motoryzacyjnego wobec państwa wynosił łącznie 1,15 miliarda dolarów. Większość pożyczek została udzielona po recesji w 2009 roku. Wówczas rząd przekazał sektorowi 13,7 miliarda dol.
Pożyczki były udzielane z funduszu Canada Account administrowanego przez Export Development Canada (EDC), który zajmuje się zarządzaniem pożyczkami wysokiego ryzyka lub na duże sumy ubezpieczanymi przez rząd federalny a nie przez agencje lub instytucje państwowe. Z Canada Account pochodziły między innymi pieniądze dla upadających GM i Chryslera (odpowiednio 220 milionów i 1,3 miliarda), które potem zostały przekształcone w nowe przedsiębiorstwa wolne od zobowiązań poprzedników. Pozostałe ponad 12 miliardów zostało przeznaczonych na utworzenie "nowego GM" i "nowego Chryslera". Rząd przyznał, że od początku nie miał złudzeń i nie liczył na odzyskanie "pożyczonych" pieniędzy.
Później co najmniej część długów umorzono. W w liście z 16 lutego bieżącego roku EDC zwróciło się z prośbą do ministra finansów Billa Morneau o zaniechanie ściągania zaległych kwot pożyczonych w ramach Canada Account. CBC News dotarło do listu na zasadzie prawa o dostępie do informacji, ale kwota zaległości została wyczerniona. Morneau podpisał zgodę, ale formularz jest mocno ocenzurowany i nie wiadomo, kto otrzymał bezzwrotną pożyczkę z pieniędzy podatników. Do listu do ministra dołączona jest nota przypominająca o sytuacji z 2009 roku i załącznik zawierający szczegóły wypłat dla GM i Chryslera. W przekazanym dziennikarzom materiale nie ma odnośników do żadnych innych form motoryzacyjnych.
Rzecznik prasowy ministerstwa pytany o umorzenie długów powiedział, że takie decyzje są podejmowane w ostateczności i odmówił dalszych wyjaśnień zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstw. Inny rzecznik stwierdził, że wszelkie decyzje podejmowane w tej kwestii przed 31 marca będą zawarte w jesiennym raporcie Public Accounts of Canada.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!