Ostatnia debata przedwyborcza za nami. Kathleen Wynne starała się wykorzystać tę okazję do pokazania wyborcom, że jej partia mam powody do dumy oraz jest umiarkowaną i praktyczną alternatywą dla NDP. Doug Ford też odwodził słuchaczy od głosowania na NDP mówiąc, że jeśli Andrea Horwath dojdzie do władzy, klasa średnia zniknie. Wrócą czasy Boba Rae z wysokim bezrobociem i rosnącymi kosztami zasiłków socjalnych. Pytał wyborców, komu chcieliby powierzyć swoje pieniądze. Zapewniał kilka razy, że wbrew temu, co zarzucają mu konkurentki, nie będzie zwalniał pracowników sektora publicznego.
Horwath świadoma dobrych notowań swojej partii (w ostatnich sondażach NDP wypada tak samo dobrze lub nawet lepiej niż konserwatyści), była przygotowana do tego, że wiele uwagi będzie się skupiało właśnie na niej. „To nie rok 1990 i nie jestem Bobem Rae”, mówiła do Forda. Wynne pytała ją, jak poradzi sobie z impasem w negocjacjach umów zbiorowych, jeśli jest przeciwna ustawom nakazującym pracownikom powrót do pracy. Horwath odpowiedziała, że pracownicy będą po prostu należycie wynagradzani, tak że nie będą musieli nawet organizować strajków. Nie odpuści do takiej sytuacji, jaka miała miejsce w college’ach. Zaznaczyła, że nie oznacza to też rozdawania pieniędzy.
Ford w swoim ataku na NDP pokazywał, co niektórzy kandydacie tej partii zamieszczają w internecie. Przypomniał, że jeden publikował cytat Adolfa Hitlera i nazywał kanadyjską misję w Afganistanie „maszyną rzeźniczą”. Inny opowiadał się za zamknięciem wszystkich kopalń w Ontario, a jeszcze inny twierdził, że noszenie maczków na Remembrance Day to podżeganie do wojny. Horwath przypomniała mu, że roztrząsa sprawy sprzed 10 lat, a zapomina o tym, że przeciwko jego kandydatom prowadzone jest śledztwo kryminalne w sprawie wykorzystania skradzionych danych osobowych użytkowników autostrady 407. Rywalki zarzucały mu ponadto brak przedstawienia pełnych i dokładnych kosztów realizacji programu wyborczego konserwatystów. Ford w odpowiedzi stwierdził tylko, ze każda obietnica kosztuje i wykorzystał okazję do przypomnienia słuchaczom o pomyłce w kalkulacjach popełnionej przez NDP.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!