farolwebad1

A+ A A-

Wyłudzanie "na uchodźcę"

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Na ulicach Toronto coraz częściej pojawiają się żebraczki podające się za uchodźców. Wydaje się, że słowo „uchodźca” stało się kluczem do zatwardziałych serc przechodniów. Kobiety w chustkach wyciągają ręce po datki przy Lakeshore Road, na ulicach w centrum Toronto i na Dundas Square. Od 2015 roku Kanada przyjęła ponad 50 000 uchodźców z Syrii, każdego roku udziela azylu tysiącom z innych krajów.

Dziennikarze CityNews zapytali pięć żebrzących kobiet, z jakich krajów pochodzą. Trzy z nich odpowiedziały, że z Bośni, przy czym jedna najpierw twierdziła, że z Syrii. Jedna z nich mówiła, że ma troje dzieci i jest w Kanadzie od trzech miesięcy. Ta właśnie, zapytana o pochodzenie następnego dnia, powiedziała, że jest Cyganką i przyjechała z Rumunii. Dwie kolejne mówiły to samo, dodając, że mają troje dzieci i przyjechały do Kanady trzy miesiące temu.

Trudno na sto procent ocenić narodowość pytanych kobiet. Wiele wskazuje na to, że rzeczywiście to Cyganki. Immigration Canada podaje, że w całym 2017 roku w Kanadzie wpłynęły tylko dwa wnioski o azyl od obywateli Bośni. Jeden został zatwierdzony. Poza tym Romowie są bezpaństwową grupą etniczną. Według spisów powszechnych przeprowadzanych w Rumunii mieszka tam około 500 000 Romów, jednak dane mogą być zaniżone. Romowie często są dyskryminowani.

W grudniu rząd federalny zniósł obowiązek wizowy dla Romów przyjeżdżających do Kanady na mniej niż sześć miesięcy. Pytane kobiety mogły skorzystać z nowej możliwości. Od 2015 roku Kanada udzieliła azylu 70 proc. Romów ubiegających się o azyl w Ontario. Dwa lata wcześniej odsetek pozytywnie rozpatrywanych wniosków wynosił 20-30 proc.

Pracownicy Crisis Link mówią, że wielu Cyganów przychodzi do nich i stara się znaleźć pracę. Niektórym się udaje, pracują na budowie, w rolnictwie czy jako kierowcy ciężarówek. To jednak praca dla mężczyzn. Jedna z żebrzących kobiet powiedziała, że mieszka w schronisku dla bezdomnych. W podobnej sytuacji jest wielu uchodźców. W ubiegłym roku każdej nocy z miejskich schronisko korzystało prawie 900 uchodźców. W tym roku liczba wzrosła do 2000. Uchodźcy zajmują 33 proc. wszystkich łóżek.

Torontońscy policjanci mówią, że nikt nie oficjalnie nie skarży na żebraków. Nic nie wskazuje na to, jakoby kobiety działały w sposób zorganizowany.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Ostatnio zmieniany wtorek, 27 marzec 2018 09:06
Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.