farolwebad1

A+ A A-
Andrzej Kumor

Andrzej Kumor

Widziane od końca.

URL strony: http://www.goniec.net/

Numer 5/2018 (2 - 8 lutego 2018)

piątek, 02 luty 2018 08:08 Opublikowano w Okładki

Czytaj pierwszy!

Goniec na tablet w formacie pdf

przesyłany przez e-mail w każdy piątek rano

tylko 50 CAD rocznie plus 13% HST 
razem $56.50

Płatność przez paypal, 
Visa, MasterCard lub czek

Kontakt  r e d a k c j a @ g o n i e c . n e t  

(bez przerw między literami)

lub telefon: 905-629-9738

Listy z nr. 5/2018

piątek, 02 luty 2018 08:06 Opublikowano w Poczta Gońca

Szanowny Panie Andrzeju, 

        zwracam się do Pana z pytaniem, jak to jest z naszą Polską? Na łamach Gońca od lat porusza Pan wiele interesujących problemów dotyczących Polski. Jednak mimo tego nie potrafię zrozumieć, jak to jest z naszą Ojczyzną?

        Mam w swojej rodzinie Bohaterów z Powstania Styczniowego, Powstania Wielkopolskiego, Żołnierzy AK i członków rodziny walczącej o Wolną Polskę z komunizmem. Spadek i odpowiedzialność historyczna ogromna, biorę udział w uroczystościach polonijnych, nie należę do żadnej grupy, więc ciężko przebić mi się z programami mówiącymi o patriotyzmie i bezinteresowności działania. Nie dbam o pierwsze rzędy, kiedy robione są zdjęcia do polonijnych wydawnictw. 

        Powodem napisania do Pana jest fakt, który przeraża głupotą i krótkowzrocznością, otóż w Krakowie, dzięki przychylności 3 prezydentów powstaje pomnik żołnierzy islamskich. Czy historia Jana III Sobieskiego, potem Hejnału Mariackiego, który jest nagle przerywany, gdyż Islamska strzała przerwała życie grającego... W latach dziewięćdziesiątych Lech Kaczyński sprowadził przestępców islamskich z Czeczenii do Polski aż 90 000 osób, dziś mamy około 300 000 islamskich Czeczenów w Polsce, mają dzięki władzom nawet plac terrorysty Dudajewa, a dziś Morawiecki chce ściągnąć 7000 islamskich uchodźców, a władze Krakowa stawiają muslimom pomnik. 

        Słynne dzieło mówiące o Wołyniu 1943, które powstało dzięki SWAPowi USA i artyście panu Andrzejowi Pityńskiemu nie ma miejsca w Polsce, bo jest to niepoprawne politycznie wobec banderowców, mieszkających w Polsce, a taki pomnik, który ma oddać pamięć morderców islamskich nie ma problemu ze znalezieniem placu itp... 

        W Ojczyźnie, która przez wieki kąpała się w niewinnej krwi naszych dzieci, naszych Bohaterów. 

Z poważaniem Ewa Elżbieta Deoniziak 

Echa polskości. 

Kitchener  ON

Od redakcji: Pani Ewo, wspaniale, że Pani o tym mówi i pisze.

***

Szanowni Państwo,

        uprzejmie proszę o wszelkie możliwe wsparcie dla poniższych przedsięwzięć:

1. Konkurs Polonia Institute, Inc.

        Uprzejmie przypominam, że Polska młodzież akademicka z Kanady, w wieku 20-27 lat, może wziąć udział w konkursie organizowanym przez cenioną amerykańską fundację Polonia Institute, Inc. na esej z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.  Dla laureatów konkurs oznacza uznanie w polonijnym środowisku akademickim i atrakcyjne nagrody.  Dalsze informacje na ten temat zawierają załączony plakat i formularz zgłoszeniowy.

2.  Obrona dobrego imienia Polski

        Reduta Dobrego Imienia prowadzi od kilku lat nierówną walkę o dobre imię Polski i Polaków na świecie, w tym w Kanadzie.  Bardzo proszę o włączenie się do tej misji przy pomocy nowego systemu Rycerz.  Aby stać się częścią systemu Rycerz należy napisać na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. z prośbą o włączenie Państwa do bazy aktywnych korespondentów i podjęcie współpracy z koordynatorami na Kanadę (dalsze informacje).

        W ostatnim czasie pojawiła się informacja o nowym przedmiocie oferowanym przez katedrę socjologii Uniwersytetu Torontońskiego, Germany & Poland - SOC382H5F: Genocide and Memory, prowadzonym przez p. prof. Erika Schneiderhana (zapisy od 22 stycznia do 16 lutego 2018; kurs przewiduje 10-dniowy wyjazd do Polski i Niemiec w dniach: 6-13 października 2018; połowa kosztów może być zrefundowana).  Zachęcamy polskich studentów UoT do zapisania się na ten przedmiot, a polskich rodziców do bliższego zainteresowania się rzeczywistą treścią i sposobem prowadzenia zajęć w ramach tego kursu (dalsze informacje w załączeniu oraz tutaj i tutaj).

3.  Służba zagraniczna Rzeczypospolitej

        Zmiany w polskiej ustawie o służbie zagranicznej otworzą wkrótce znaczną liczbę etatów w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, prawdopodobnie liczoną w setkach.  Pani Poseł-Sprawozdawca Małgorzata Gosiewska przewiduje, że już na jesieni 2018 będziemy mieli nową polską służbę zagraniczną. 

        W związku z tym, proponuję całemu polskiemu środowisku patriotycznemu w Kanadzie i USA, już od dzisiaj, podjąć rzeczową dyskusję i współpracę dla skutecznego zainteresowania tą pracą polskich i polonijnych ekspertów z kręgów patriotycznych oraz dla zorganizowania konkretnego wsparcia, w tym kursów przygotowawczych dla polonijnej młodzieży akademickiej w jej dobrym przygotowaniu się do udziału w nadchodzących naborach MSZ i podjęcia tak niezwykle ważnej i ciekawej pracy w służbie Polsce.  

4.  Medyczny Maj (9-12 maja, 2018) w Krakowie 

        Towarzystwo Lekarskie Krakowskie, wydawnictwo medyczne Medycyna Praktyczna, Uniwersytet Jagielloński oraz Muzeum Auschwitz-Birkenau zapraszają serdecznie na międzynarodową konferencję Medical Review - Auschwitz: Medicine Behind the Barbed Wire (9 maja) poświęconą pseudomedycznym eksperymentom przeprowadzanym w niemieckich hitlerowskich obozach koncentracyjnych.  Przewidziano w programie zwiedzanie Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau - byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady w Oświęcimiu (w tym miejsc nieudostępnianych publiczności) oraz muzeum Fabryki Oskara Schindlera.  Więcej informacji.

        Lekarze i studenci medycyny są serdecznie zaproszeni do wzięcia udziału w McMaster International Review Course in Internal Medicine (10-12 maja).  Więcej informacji.

        Bardzo dziękuję za uwagę i liczę na Państwa zaangażowanie.  

        Uprzejmie proszę o poinformowanie jak najszerszych kręgów patriotycznej Polonii.

Z uszanowaniem, 

Lidia Sokołowska-Cybart

***

        Brytyjski poseł Daniel Kawczyński podczas debaty w Izbie Gmin o upamiętnieniu ofiar Holokaustu zwrócił uwagę na niepoprawność używania błędnych pojęć typu “polskie obozy zagłady”. 

        Podczas przemówienia posła Boba Blackmana, Daniel Kawczyński poprosił o możliwość komentarza, po czym oświadczył: “Czy mógłbym powiedzieć mojemu Honorowemu Koledze, że BBC regularnie nawiązuje do “polskich obozów zagłady”. Czegoś takiego nie było, to były obozy koncentracyjne założone przez Niemców w okupowanej Polsce i myślę, że to jest niezwykle ważne, żebyśmy to wszyscy pamiętali.”

        Poseł Kawczyński w dalszej części debaty wypowiedział się jeszcze raz, tym razem na temat chrześcijan ratujących Żydów:

        W tym czasie powinniśmy celebrować i czcić pamięć chrześcijan. Brat mojego dziadka, Jan Kawczyński, ukrywał żydowskie rodziny na swojej posiadłości, a kiedy Niemcy się o tym dowiedzieli, to zastrzelili jego córkę, jego żonę, a następnie jego. I uważam, że to bardzo ważny czas, żebyśmy pamiętali o tych chrześcijanach, którzy poświęcili swoje życia aby chronić swoich żydowskich sąsiadów.

        Po tej wypowiedzi inny poseł Partii Konserwatywnej wykrzyknął gratulacje, a posłanka Joan Ryan, reprezentująca dzielnicę Ealing, podziękowała za podjęcie tego ważnego tematu.

        Debata odbyła się 18 stycznia 2018 roku w Parlamencie Brytyjskim.

Z wyrazami szacunku,

Chris Prusinski

Poles4Daniel

www.danielkawczynski.pl

***

        Szanowny Panie Andrzeju, ostatnie wydarzenia w Polsce dotyczące reakcji Izraela na ustawę IPN jak i  Pana apel mówiący o dzieleniu się prawdą na temat drugiej wojny światowej w naszym kanadyjskim środowisku skłoniły mnie do napisania tej krótkiej wiadomości... 

        Czy nie powinien ktoś w środowisku polonijnym zainteresować się jak wygląda program nauczania polskiej historii w szkołach sobotnich? 

        Mając trójkę dzieci, w tym jedno kończące w tym roku edukację na poziomie high school widzę, że tematyka drugiej wojny światowej jest bardzo okrojona, wręcz traktowana po macoszemu... 

        W. Sumliński w ostatnim wpisie na FB przy okazji wyżej wymienionego tematu  przedstawia opinię opartą o film p. Kardynał na temat ignorancji młodzieży północnoamerykańskiej dotyczącej tematu holokaustu itp... Czy nasze polskie dzieci, a szczególnie te uczące się w polskich szkołach nie powinny być bogatsze w bardziej rzetelną wiedzę niż ich kanadyjscy rówieśnicy? 

        Niestety z tego, co się orientuje nie ma raczej jednolitego programu nauczania we wszystkich szkołach, każdy nauczyciel realizuje to, co mu się wydaje że powinien... Nie jest moim celem oskarżanie istniejącej sytuacji, ale prośba o przyjrzenie się, jak to wygląda u nas na naszym podwórku... Nie możemy zmienić edukacji ontaryjskiej, ale tę polską - tak... Nasze polskie dzieci mogłyby “nieść kaganek oświaty”...                                                  

serdecznie pozdrawiam,

Edyta Chryscienko

Od redakcji: Bardzo mądry i ważny postulat!

***

Witam serdecznie,

        piszę do Państwa w sprawie powstającego filmu German Death Camps, który zaatakowano na Wirtualnej Polsce:

https://wiadomosci.wp.pl/nawiazuje-do-hitlera-zydow-nazywa-slugusami-teraz-stworzy-film-o-obozach-koncentracyjnych-6214888733177985a

        Nasza krótka odpowiedź na Twitterze:

https://twitter.com/GerDeathCamps/status/958394693506752513

        W załączeniu przesyłam również informację na temat zbiórki funduszy na produkcję filmu. Proszę o publikację informacji o zbiórce w tej lub zmienionej formie.

Pozdrawiam

Artur Nawojski

tel: +48 884 733 671

Treść informacji:

“Polskie obozy koncentracyjne” ciągle pojawiają się w zagranicznych mediach, mimo coraz częstszych i bardziej stanowczych reakcji polskich władz. Aby przeciwdziałać temu zjawisku grupa osób wyszła z inicjatywą wyprodukowania filmu dokumentalnego “German Death Camps” w językach angielskim, niemieckim i polskim, i środki na ten cel chce zebrać za pośrednictwem serwisu zrzutka.pl.

        Film będzie skierowany przede wszystkim do widzów z Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. O ile pozwolą na to fundusze całość będzie wzbogacona o animacje i kolejne ścieżki dźwiękowe z lektorem w innych językach.

        W filmie zostanie przedstawiona historia powstania obozów koncentracyjnych w III Rzeszy i na terenach okupowanej przez nią Polski, Holocaust, kłamstwo oświęcimskie i zaliczające się do niego mówienie o “polskich obozach zagłady”. Pod adresem http://germandeathcamps.film uruchomiona została strona internetowa ze szczegółowymi informacjami na temat projektu w języku polskim i angielskim.

        Za nami pierwsze zdjęcia do filmu i pierwsze wywiady z więźniami obozów koncentracyjnych. Fragment wywiadu z Wiesławem Krawczykowskim - powstańcem warszawskim i więźniem KL Mauthausen można obejrzeć w serwisie YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=OQNeoY536rY

        Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/german-death-camps

        Oficjalna strona filmu: http://germandeathcamps.film

        Wsparcie przez PayPal: http://bit.ly/2fAr6Q9

No to mamy jasność…

piątek, 02 luty 2018 07:47 Opublikowano w Andrzej Kumor

kumorszary        Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Obecny atak izraelskiego rządu na Polskę, atak który bardzo dokładnie przedstawia żydowskie stanowisko w sprawie naszej wspólnej historii, pozwala również nam skrystalizować polskie stanowisko i dodaje ważności polskiej polityce historycznej.

        Fala oburzenia, jaka przeszła przez Polskę bardzo dokładnie rozdziela te dwie narracje, a przede wszystkim pokazuje stosunek Żydów do własnej historii; stosunek, który nie liczy się z faktami. I nie musi się liczyć ponieważ dla nich ważna jest “wspólna pamięć”; ważna jest opowieść; ważna jest hagada. Mówił o tym wielokrotnie ksiądz Chrostowski przypominając swoje doświadczenia z Rady Episkopatu Polski ds. Dialogu Religijnego. 

 Tak więc być może dzięki nagłośnieniu tej skandalicznej ingerencji Izraela, jaka miała miejsce w związku z ustawą zakazującą szkalowania Polski więcej naszych rodaków zorientuje się, jak rzeczywiście wygląda sytuacja i z czym mamy do czynienia.

        Podejmowane przez nas próby walki z polonofobią prostowanie przekłamań w środkach masowego przekazu tak powszechnych na całym świecie, to nie jest walka z ignorancją, lecz ze złą wolą; to walka z cudzą zafałszowaną polityką historyczną.

        Co ciekawe, Żydzi przy pomocy takiej właśnie identycznej ustawy jaką uchwalił Polski sejm chcieli kiedyś pozwać świętej pamięci Prymasa Glempa, któremu podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych usiłowano doręczyć pozew za rzekome obrażanie narodu żydowskiego.

        Jednym słowem nie należy oczekiwać że ktoś za nas będzie walczył o to, co nam się należy. A należy się prawda o naszej historii.

        Na powszechne w Izraelu nielubienie Polski i Polaków wiele się składa i pewnie psycholodzy społeczni mieliby tutaj wiele do powiedzenia. Stanisław Michalkiewicz kiedyś stwierdził że Żydzi nas nie lubią bo byliśmy świadkami ich pognębienia przez Niemców, a nikt nie lubi tych którzy patrzyli jak go upokarzano. 

        Może tak, nie wiem; mamy mnóstwo zaszłości; przez setki lat żyliśmy obok siebie i  jak to między społecznościami bywa było dobrze i było źle, generalnie pretensje do Żydów za ich koniunkturalizm wobec zaborców i najeźdźców Polski miało wiele pokoleń Polaków. Wszystkie te rzeczy są opisane ale niezbyt znane, dlatego może jest właśnie dobry czas byśmy wreszcie zaczęli opowiadać naszą polską historię, również tę lokalną, byśmy zebrali relacje ludzi, to wszystko jest ważne dla nas, a prawda jest ważna. 

        W dialogu, z  definicji,  potrzebne są dwie strony i nie może być tak że kucamy przed cudzym monologiem. Nie wiem dlaczego rząd polski, który tyle razy wcześniej pokornie milczał akurat postawił się w tej sprawie, może przebrała się miarka...

        Dzisiaj izraelskie odruchy w rodzaju wprowadzenia obowiązkowych kursów w szkołach o współudziale Polaków w Holokauście niewiele zmieniają w samym państwie żydowskim a za to otwierają polskiemu społeczeństwu oczy na smutną prawdę o żydowskiej narracji. 

        My, tutaj, mieszkając poza granicami kraju lepiej zdawaliśmy sobie sprawę, jak bardzo rozpowszechniana jest ta szkalująca Polskę narracja, Polacy w Polsce dziwnie woleli nie zauważać „Malowanego Ptaka”, „Maus” i podobnych „dzieł”, chcieli wierzyć, że to jednak nie jest główny nurt...

        Wiele pretensji w środowisku żydowskim to pretensje Żydów amerykańskich, którzy sami mają na sumieniu że swoim braciom nie pomogli w potrzebie. Ich postawa w czasie II wojny światowej pozostawia wiele do życzenia bo lobby żydowskie mogło w Stanach Zjednoczonych zrobić o wiele więcej dla ratowania europejskich Żydów. Jakoś wtedy zabrakło zdecydowanej woli. To nie Żydzi z USA, że polski rząd i polscy emisariusze usiłowali przekonywać władze amerykańskie, informując o hekatombie polskich obywateli żydowskiego pochodzenia. Czyżby więc dzisiejsze szukanie winowajców wśród Polaków było próbą  przemycia własnego zbiorowego sumienia? 

Smutne jest też to że ogólny brak wiedzy historycznej nakłada się na wspomnianą narrację o Holokauście; po prostu ludzie generalnie mało wiedzą o wydarzeniach II wojny światowej, o historii Europy i dlatego tak łatwo jest im włożyć w głowy zmitologizowany przekaz.

        Zaś Polacy w Polsce często nie mają tej wiedzy i tego doświadczenia które mamy tutaj mieszkając w wielokulturowych społecznościach. 

        Brońmy więc Polski,  jest nas sporo, mamy konta twitterowe, fejsbukowe, pracujemy w różnych środowiskach i dlatego warto, aby o tym po prostu głośno mówić, przekonywać znajomych, współpracowników, kolegów; ludzi z którymi spotykamy się na piwo. Oni wszyscy muszą wiedzieć że jesteśmy dumni z Polski; oni muszą wiedzieć że ktoś chce nam dorobić gębę. Jesteśmy to winni poprzednim pokoleniom, jesteśmy to winni tym Polakom których podczas II wojny światowej skąpano we krwi, którzy umierali z podniesionym czołem gdy Zachodnia Europa glancowała hitlerowcom oficerki i zgrabnie rozkładała nogi przed III Rzeszą.

***

        W Kanadzie mamy tymczasem polowanie na molestowanie;  okazuje się że co rusz, że jakiś polityk, jakiś czas temu niewłaściwie się zachowywał. Cóż, takie mamy społeczeństwa, jakie dzieci chowanie, ci politycy wychowali się w kulturze seksualnego permisywizmu powszechnej seksualizacji  środków masowego przekazu. Nie tylko mężczyźni są tutaj winni. Umówmy się że feministyczna idea, jakoby to chamscy faceci  wykorzystujący swoją pozycję do poklepywania po pupach byli jedynym winowajcą jest tylko częścią prawdy. Inną częścią jest właśnie kulturowe podłoże które w latach sześćdziesiątych uległo przenicowaniu. Więc może dobrze się stało że trochę moralniej  będzie Ottawie po godzinach. Może agresywne panie będą się musiały pogodzić z faktem, że panowie mówią „nie”, a „nie” znaczy „nie”.  Takich czasów dożyliśmy.

Andrzej Kumor

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.