farolwebad1

A+ A A-
Andrzej Kumor

Andrzej Kumor

Widziane od końca.

URL strony: http://www.goniec.net/

piątek 8 marca 2013

piątek, 08 marzec 2013 08:38 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie

Kiedy import z Polski będzie bardziej opłacalny?


DSC6

Stoisko europejskich serów w supermarkecie Starsky

Bruksela Dwa tygodnie trwały w Brukseli intensywne negocjacje w sprawie kanadyjsko-europejskiego układu o wolnym handlu. Toczyły się z udziałem negocjatorów federalnych i prowincyjnych.


Pierwotnie planowano zakończenie rozmów pod koniec 2011 roku. Terminu nie udało się dotrzymać – postęp w rozmowach był znacznie wolniejszy od zakładanego. W 2012 roku federalny premier Stephen Harper kilkakrotnie wyrażał nadzieję na zakończenie rokowań przed końcem roku.
Układ z Europą jest najważniejszym po NAFTA porozumieniem handlowym Kanady, jak się szacuje, będzie on w stanie zwiększyć o 20 proc. wzajemną wymianę handlową, a także zdywersyfikuje kanadyjski eksport, dzisiaj poważnie uzależniony od jednego kierunku – do USA.
Jak informują osoby dobrze poinformowane, podpisanie ostatecznego porozumienia jest możliwe w najbliższych tygodniach, o ile tylko uda się rozwiązać sześć głównych tematów spornych.


W przypadku samochodów, kwestią sporną jest zdefiniowanie zasad określania pochodzenia części. Z powodu zintegrowanego charakteru produkcji północnoamerykańskiej, wiele komponentów samochodowych montowanych w Kanadzie pochodzi z USA lub Meksyku. Europejczycy szacują, że wielu wypadkach auto "Made in Canada" zawiera mniej niż 25 proc. kanadyjskich części, i proponują stopniowalność taryf – im więcej "kanadyjskiej zawartości" samochodu, tym mniejsze cła – w przypadku 100 proc. - zero cła. Europejczycy proponują też kompromis w postaci zaliczenia części produkowanych w USA w poczet zawartości kanadyjskiej.


Kolejny rozdział to rolnictwo, gdzie od samego początku jest najwięcej trudności z uwagi na inny charakter produkcji rolnej w Europie i w Kanadzie. EU chce mieć łatwiejszy dostęp na kanadyjski rynek dla nabiału i kurczaków; Kanada chciałaby zwiększyć eksport wołowiny do UE. O ile Kanada gotowa jest iść na ustępstwa, o tyle przeciwko otwieraniu rynku na kanadyjskie mięso występuje Irlandia i Francja, obawiając się zagrożenia dla swojej wołowiny i wieprzowiny.


Trzeci obszar to ochrona patentowa leków. Tu również stanowiska stron są odległe. Europa chce, aby Kanada rozszerzyła ochronę patentową leków o dwa lata przed dopuszczeniem leków generycznych. Prowadziłoby to do znacznego wzrostu cen lekarstw w Kanadzie. Sugeruje się, że krakowskim targiem Kanada zgodzi się na wydłużenie tego okresu o rok.


Usługi bankowe to czwarta działka. Europejczycy chcą wpuszczenia własnych banków na kanadyjski rynek, toczą się rozmowy na temat wymogów kapitalizacyjnych i innych regulacji bankowych, choć zarówno Kanada, jak Europa zgadzają się co do konieczności poszanowania regulacji zawartych w porozumieniu Bazylea III. W obliczu globalnego kryzysu finansowego żadna ze stron nie chce ruszyć obowiązujących dzisiaj zasad. Kanada obecnie nie pozwala bankom zagranicznym na prowadzenie rachunków dla ludności ani udzielanie indywidualnych kredytów.


Kolejny ciekawy obszar sporny to kwestia zezwolenia rządom prowincyjnym i władzom municypalnym na wykluczenie przedsiębiorstw zagranicznych z przetargów na inwestycje w dziedzinie komunikacji publicznej, infrastruktury i energetyki. Ta transza uważana jest za najtrudniejszą i przedstawiciele prowincji chcą najpierw poznać skutki, jakie będą miały pozostałe części umowy, zanim przystąpią do negocjowania tej części.
W Kanadzie tego rodzaju bariery występują pomiędzy poszczególnymi prowincjami.
W szczególności prowincje niepokoi kwestia opóźnienia wprowadzenia możliwości używania leków generycznych. Prowincje negocjują z firmami farmaceutycznymi zakup leków w ramach swych programów powszechnego ubezpieczenia medycznego i zmiana może narażać ją na miliardy dolarów dodatkowych kosztów.


Szósta transza sporna to kanadyjska ustawa o inwestycjach – Canada Investment Act – Europejczycy chcą, aby nie obowiązywał ich sprawdzian "netto korzyści dla Kanady", który obecnie pozwala władzom federalnym na blokowanie przejęć firm kanadyjskich przez obcy kapitał powyżej pewnej wartości kontraktu, jeśli tego rodzaju transakcja nie przyniesie Kanadzie żadnych korzyści "netto".
Dotyczy to wszystkich inwestycji bezpośrednich powyżej 5 mln dol i pośrednich powyżej 50 mln dol.
Od kiedy prezydent USA oznajmił, że Ameryka rozpoczyna własne negocjacje wolnocłowe z Europą, wielu ekspertów kanadyjskich zaczęło się obawiać, że Europa zacznie grać tą kartą i utwardzi stanowisko wobec Ottawy.

 

Wystarczy nie podawać adresu...
Toronto Inspektorzy TTC wystawili w roku ubiegłym 7204 mandaty – od jazdy bez biletu po picie alkoholu na terenie stacji; jedynie 1441 z nich zostało zapłacone.
Rzecznik TTC Brad Ross wyjaśnił, że główny kłopot stanowi odmowa osób karanych mandatem podawania miejsca zamieszkania. Przeciętna wysokość mandatu to 200 dol. Pieniądze te wpływają na konto miasta, a nie TTC.

Chętni na nasze pieniądze
Toronto Wielkie przedsiębiorstwo rozrywkowe MGM Resorts International przedstawiło projekt olbrzymiego kasyna w centrum Toronto; miałby to być kompleks rozrywkowy obejmujący hotel na 1200 pokoi, galerię handlową, a także stałe przedstawienia Cirque de Soleil – wszystko w cenie 4 miliardów dolarów.
Kompleks miałby powstać na terenach wystawowych CNEi obejmować też obecne parkingi Ontario Place. Dla samochodów wybudowano by parkingi podziemne
Według szacunków dewelopera Cadillac Fairview, dzięki tej inwestycji miasto uzyskałoby 10 tys. stałych miejsc pracy oraz 4 tys. doraźnych podczas budowy.
Burmistrz Rob Ford popiera ideę budowy kasyna w Toronto, jego zdaniem, pozwoliłoby to bez podnoszenia podatków zwiększyć dochody miasta, jednak zdaniem przeciwników hazardu, m.in. radnego Mike'a Laytona, kasyno przyniosłoby też kosztowne problemy społeczne. Próbuje się tu w różowych kolorach przedstawić wyciąganie nam pieniędzy z kieszeni – podsumował Layton. W opinii wiceprezesa MGM Alana Feldmana, opozycja wobec budowy kasyna ma charakter emocjonalny, bez rozsądnych argumentów. Projekt zakłada też rozbudowę komunikacji publicznej w rejonie – budowę nowych stacji GO i TTC. Do tego jednak konieczna jest też dobra wola i inwestycje miasta. Sprawa budowy kasyna od lat zaprząta uwagę radnych. Burmistrz Ford ostrzegł niedawno, że jeśli Toronto nie zdecyduje się na taki przybytek, to powstanie on w strefie 905 – wówczas Toronto nie będzie miało z tego tytułu dochodów, tylko same kłopoty


Ruszyła fala spragnionych słońca
Toronto Czwartek i piątek były dniami największego tłoku na lotnisku Pearsona w Toronto, kiedy setki tysięcy pasażerów usiłowało wylecieć z miasta na ferie wiosenne March Break. Jak informował zarząd lotniska, każdego z tych dni przewinęło się przez terminale ponad 100 tys. pasażerów.
Wymęczeni zimą rodzice, dzieci i młodzież najczęściej odlatywali na słoneczne południe – na Karaiby, do Meksyku i Kostaryki.
Rzeczniczka Greater Toronto Airports Authority Trish Krale powiedziała, że wiosenny szczyt przewozowy można jedynie porównać do wyjazdów na święta Bożego Narodzenia.
Przeciętnie lotnisko obsługuje 87 tys. pasażerów dziennie.
Władze lotniska – jak zwykle – uczulają by przed wyjazdem z domu sprawdzić status lotu, i zachęca do korzystania z wydzielonych kolejek dla osób specjalnej troski, w tym rodzin z małymi dziećmi. W związku z zatłoczeniem powinniśmy sobie też zarezerwować na dojazd i odprawę więcej czasu.


Tragedia w Scarborough
Scarborough Pięcioletnia dziewczynka zginęła potrącona w czwartek ok. 4. po południu przez śmieciarkę w Scarborough. Tragedia miała miejsce na Cliffside Drive w pobliżu Kingstone Road. Dwoje innych dzieci przewieziono do szpitala z poważnymi obrażeniami.


Młodzi bandyci sterroryzowali szkołę
Etobicoke W godzinach lunchu w czwartek uczeń szkoły Thistletown Collegiate Institute w rejonie Islington i Albion został ostrzelany. Napastnicy oddali do niego jeden strzał, szczęśliwie kula trafiła w zaparkowany przed szkołą samochód. Wkrótce do szkoły przybyło ok. 50 policjantów.
Podczas konferencji prasowej komisarz Ron Taverner powiedział, że czterech młodych Murzynów podjechało pod szkołę skradzionym samochodem i w pobliżu głównego wejścia dokonało napadu rabunkowego, zabierając dwóm uczennicom telefony komórkowe. Kiedy usiłowali okraść innego ucznia, ten rzucił się do ucieczki. Strzelono za nim, ale przestępca nie trafił. W szkole natychmiast zarządzono lockout. Zajście sfilmowały szkolne kamery bezpieczeństwa.
W szkole w piątek rano pojawić się miał zespół psychologów, by pomóc straumatyzowanym u-czniom. Wszyscy podejrzani byli zamaskowani i mieli kaptury. Bandyci uciekli kradzioną toyotą o numerach ARKC719. Shari Schwarts-Maltz, rzeczniczka Toronto District School Board, powiedziała, że było to przerażające wydarzenie, ale szkoła dwa razy do roku przeprowadza próbne alarmy i uczniowie są przygotowani na taką ewentualność.


Mężczyzno, szanuj się i nie bądź głupi
Ottawa Policja w Gatineau przestrzega mężczyzn przed kobietami poznanymi przygodnie w Internecie, które namawiają ich do striptizu przed webkamerą, a następnie szantażują nagranym materiałem.
Dotyczy to mężczyzn korzystających z internetowych serwisów towarzyskich. Według policji, kobiety poznane w taki właśnie sposób zachęcają następnie swą ofiarę do negliżu i kompromitujących czynności, a gdy tylko mężczyzna ulegnie, grożą, że uzyskany materiał rozpowszechnią w Internecie, o ile nie otrzymają poważnej kwoty. Policja podkreśla, że przestępczynie z reguły znajdują się poza kanadyjską jurysdykcją.


Ruszy monitoring odpadków
Mississauga Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to już wkrótce mieszkańcy bloków w Peel będą musieli uważać, co i gdzie wyrzucają. Region chce, aby przy wykorzystaniu technologii czipów RFID (Radio Frequency Identification) kontrolować wywóz śmieci
W czwartek po południu komisja ds. komunalnych zaakceptowała przyznanie mającej siedzibę w Mississaudze Lyngsoe Systems, kontraktu na 300 tys. dol. w celu zaprojektowania i zainstalowania technologii zdolnej "śledzić" śmieci i recykling w budynkach apartamentowych.
System będzie początkowo sprawdzany w 20 wybranych blokach; uzyskane informacje pozwolą podjąć decyzje o rozszerzeniu programu (kosztem 650 tys. dol.) na wszystkie bloki w regionie.
Z dostępnych informacji wynika, że stopa recyklingu jest w budynkach apartamentowych znacząco niższa od odsetka recyklowanych śmieci w przypadku domów jednorodzinnych. W przypadku domów recykling obejmuje 85 proc. śmieci, zaś w przypadku bloków 37 proc.
Urzędnicy z wydziału utylizacji odpadków mają nadzieję, że w przypadku lepszego identyfikowania wyrzucanych śmieci będą w stanie poprawić sytuację. Technologia RFID umożliwia nawet monitoring śmieci wyrzucanych z dowolnego mieszkania.
Członkowie komisji poparli propozycję, ale mieli zastrzeżenia co do ochrony prywatności. – Czy potrzebujemy zgody właścicieli posesji, by gromadzić tego rodzaju informacje – pytała radna Brampton Elaine Moore. Norman Lee – dyrektor wydziału utylizacji odpadów Peel – wyjaśnił, że nie, gdyż wystarczają podstawą prawną są istniejące umowy, jakie Peel posiada z właścicielami domów na wywóz śmieci. – Odbieramy od nich śmieci i muszą nam zezwolić monitorować, ile czego zabieramy.
Na razie system będzie określał i rejestrował ilość śmieci i surowców wtórnych odbieranych z poszczególnych miejsc. Pozwoli to na opracowanie karty wywozu śmieci dla każdego bloku i opracowanie siatki opłat, tak by skłonić mieszkańców bloków do segregowania śmieci i wydzielania surowców wtórnych.
Technologia RFID może być również wykorzystana do znakowania indywidualnych toreb na śmieci wyrzucanych w danym bloku.


Chow podoba się na ratuszu
Toronto Posłanka do Izby Gmin reprezentująca okręg Trinity-Spadina, wdowa po byłym liderze federalnej NDP Jacku Laytonie, Olivia Chow, powiedziała CBC, że rozważa moż-liwość ubiegania się o fotel burmistrza Toronto.
Nazwisko Chow pojawiało się już, gdy kilka tygodni temu spekulowano o możliwości utraty stanowiska przez urzędującego burmistrza Roba Forda.
Występując w środę w programie George'a Stroumboulopoulosa "Tonight" w związku z zapowiadaną publikacją biografii Laytona, Chow powiedziała, że bardzo lubi Toronto, ale jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji. – Zastanawiam się, słucham, co mówią ludzie. Jack chciał być burmistrzem, może ja również będę chciała, a być może nie będę w stanie tego zrobić – zobaczymy.
Layton w 1982 roku został wybrany do rady miasta, a w roku 1991 bezskutecznie starał się zostać burmistrzem. Jego syn, a pasierb Chow, Mike Layton, jest obecnie radnym. Chow od dawna była obecna w polityce miejskiej – była pierwszą kobietą pochodzenia azjatyckiego wybraną do ówczesnej rady Metropolii Torontońskiej w 1991 roku.
W 2006 roku została posłanką federalną.
Urzędujący burmistrz Rob Ford – lubiany i popularny, zapowiada, że będzie się ubiegał o reelekcję.


Ron Paul w Ottawie!!!
Ottawa Ron Paul, były kongresman Partii Republikańskiej i kandydat na prezydenta USA – człowiek, który słynie ze zdroworozsądkowych i niepoprawnych politycznie poglądów opartych na etyce chrześcijańskiej, uczestniczył w konferencji w Ottawie zorganizowanej przez Manning Networking.
Ron Paul uważny jest za jednego z ostatnich Mohikanów; obrońców osobistych wolności i swobód obywatelskich w USA, które coraz bardziej staczają się w otchłań etatyzmu i korporacyjnego socjalizmu.
Sytuacja wygląda jeszcze gorzej w Kanadzie, gdzie do poglądów wolnościowych przyznaje się mniej niż 1 proc. społeczeństwa.
Ron Paul w piątek rano miał przemawiać w Ottawa Convention Centre.

 

Kupowanie domów na tablecie?
Toronto Zdaniem ontaryjskiej Partii Postępowo-Konserwatywnej, najwyższy już czas, aby prowincja zaakceptowała użycie podpisów elektronicznych przy zawieraniu transakcji kupna i sprzedaży nieruchomości. Jak wyjaśnił poseł Todd Smith z Belleville, Ontario jest jedną z ostatnich prowincji, która wymaga osobistych "ręcznych" podpisów pod dokumentami, co określił jako staromodny sposób prowadzenia interesów.
Smith przedłożył projekt prywatnej ustawy, która zezwoliłaby na taką formę podpisów.

 

Białe niedźwiedzie, kryć się!
Ottawa Kanada zdołała oddalić zgłoszony przez USA wniosek zakazujący transgranicznego handlu białymi niedźwiedziami i częściami ich ciała. Zdaniem obserwatorów, jest to wielkie zwycięstwo kanadyjskich Eskimosów, dla których organizowanie polowań i handel trofeami stanowi źródło sporych dochodów. Większość klientów takich stanowią myśliwi z USA. Po wprowadzeniu zakazu nie mogliby oni zabierać do domu skór i innych trofeów.
Wniosek Waszyngtonu został odrzucony podczas międzynarodowej konferencji na temat handlu zagrożonymi gatunkami CITES.
Podobna propozycja odrzucona była podczas konferencji trzy lata temu.
Pogłowie niedźwiedzi polarnych szacowane jest na 20.000 do 28.000 sztuk, z czego dwie trzecie żyje na terenie Kanady.
Zdaniem władz USA, globalne ocieplenie klimatu w drastyczny sposób uszczupla habitat tych zwierząt i dlatego konieczne są środki prewencyjne. Skóra niedźwiedzia polarnego kosztuje od 2000 do 12 tys. dol. Polowania na te zwierzęta odbywają się z eskimoskim przewodnikiem, którego usługa również kosztuje kilka tysięcy dolarów.

 

Fotonekrofil w Quebec City
Montreal Urząd quebeckiego koronera potwierdził, że wyrzucono niedawno z pracy pracownika kostnicy, który fotografował zwłoki kobiet i dzieci.
Zwolnienia dokonano w rezultacie wewnętrznego dochodzenia. Główny koroner prowincji Louise Nolet zapewnił, że od tamtej pory zaostrzono zasady przyjmowania nowych pracowników.
Z doniesień prasowych wynika, że mężczyzna pracujący w kostnicy w Quebec City od 1995 roku kolekcjonował fotografie zmarłych.

 


Izba darmozjadów?
Ottawa Posłowie federalni w serii głosowań odrzucili zgłoszony przez Oficjalną Opozycję projekt ustawy likwidującej izbę wyższą kanadyjskiego parlamentu. W głosowaniu NDP wsparli posłowie z Bloc Quebecois.
Zdaniem posła NDP Craiga Scotta, Senat jest całkowicie bezużyteczny, a senatorzy przeciętnie spędzają w pracy 56 dni w roku.
Partia Konserwatywna zapowiada reformę izby wyższej polegającą na wybieraniu senatorów w prowincjach i ograniczeniu ich kadencji do 9 lat.
Od czasu utworzenia pierwszego rządu w 2006 roku premier Stephen Harper mianował 58 senatorów.

 


Antyszczepieniowcy na konferencji
Vancouver Zaplanowana na przyszły tydzień konferencja przeciwników szczepień wywołuje krytykę niektórych naukowców i lekarzy. Konferencja odbędzie się na terenie Uniwersytetu Szymona Frasera. W trakcie jej trwania odbędą się dyskusje, m.in. z rodzicami, których dzieci w rezultacie szczepień zapadły na jakąś chorobę.
Wielu ekspertów kwestionuje tak bezpieczeństwo, jak skuteczność szczepień Z drugiej strony, wielu lekarzy jest przekonanych, że dzięki szczepieniom jesteśmy w stanie uniknąć licznych chorób – jak polio – i żyjemy dłużej. Władze uniwersytetu tłumaczą, że nie popierają ruchu antyszczepieniowego, ale mają nadzieję na ciekawą debatę.

 


Tajlandia prześcignęła Kanadę w produkcji samochodów
Toronto Przemysł samochodowy w Kanadzie – kiedyś jeden z głównych koni napędowych gospodarki Ontario, schodzi na dalszy plan; najnowsza analiza światowego przemysłu motoryzacyjnego przeprowadzona przez ekonomistów Scotiabank pokazuje, że Kanada ledwie mieści się w pierwszej 10-tce, a ostatnio prześcignęła ją w dziedzinie produkcji pojazdów Tajlandia. W ciągu roku produkcja aut w Azji wzrosła o 68 proc. 60 proc. tajskiej produkcji motoryzacyjnej przeznaczone jest na rynek krajowy.
Kanada przez lata była drugim po USA producentem samochodów w Ameryce Północnej, do czasu aż prześcignął ją Meksyk, który obecnie zajmuje 8. lokatę na świecie. Na pierwszym miejscu znajdują się Chiny produkujące rocznie 19,2 mln samochodów, a na drugim USA z 10,3 mln aut. Kanada zajmuje 10. miejsce z produkcją (w roku 2012) 2.463.732 aut. Łącznie na świecie wyprodukowano w ubiegłym roku 84 mln samochodów.

Czwartek 7 marca 2013

środa, 06 marzec 2013 22:52 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie

Minister Kenney w rozjazdach


kenneybykownia

Bagdad Minister imigracji Jason Kenney, jest pierwszym ministrem kanadyjskiego rządu, który złożył oficjalną wizytę w Iraku od roku 1976. Wizyta, ze względów bezpieczeństwa, nie była zapowiadana. Minister poinformował o niej w środę na twitterze gdy już był na miejscu.
Wcześniej Kenney odwiedził Niemcy i Ukrainę, gdzie złożył wieniec pod pomnikiem polskich oficerów pomordowanych w Bykowni. Wydał w związku z tym oświadczenie, w którym stwierdza, że rząd federalny będzie ściśle współpracował ze społecznościami dotkniętymi przez zbrodnie komunistyczne i nazistowskie, dla upamiętnienia tamtych wydarzeń i przypomniał, że w ostatecznej fazie planowania są zarówno pomnik ofiar komunizmu, jak i Krajowy Monument Ofiar Holokaustu, jakie mają powstać w stolicy Kanady.
Podczas kilkutygodniowej podróży zagranicznej Kenneya tematem rozmów, była współpraca w dziedzinie migracji oraz prawa mniejszości. W Bagdadzie Jason Kenney wziął udział w ceremonii mianowania nowego patriarchy katolickiego kościoła chaldejskiego. Ze względu na prześladowania liczba chrześcijan w Iraku znacznie spadła od chwili inwazji amerykańskiej w 2003 roku.
W tym miesiącu obchodziliśmy 10. rocznicę tych wydarzeń. W środę Kongres USA opublikował raport, z którego wynika, że pomimo olbrzymich wysiłków rządu amerykańskiego i wydania 60 miliardów dolarów Irak jest bardzo daleki od stabilizacji.
W 2010 roku w katolickiej katedrze w Bagdadzie zginęło w zamachu 52 wiernych świątynię tę odwiedził w środę Kenney.


Toronto większe niż Chicago
toronomegacityToronto Zdaniem radnego Douga Forda fakt, że liczba ludności Toronto stale rośnie zawdzięczamy tętniącemu życiem środmieściu. Z danych statystycznych ujawnionych we wtorek wynika, że Toronto jest czwartym pod względem liczby ludności miastem Ameryki Północnej po Mexico City (8,8 mln), Nowym Jorku (8,2 mln) i Los Angeles(3,8 mln), a liczba mieszkańców wzrosła do 2,79 mln. Mowa oczywiście jedynie o administracyjnie wytyczonych terenach miasta a nie aglomeracjach.
Toronto "przeskoczyło" Chicago, którego populacja wynosi 2,7 mln unikając losu miast USA, gdzie wyludniają się śródmieścia na rzecz przedmieść. W Toronto zahamowana została tendencja wyprowadzania się mieszkańców do strefy 905, a nawet zaobserwowano powrót młodych profesjonalistów do centrum.


Gospodarka zbyt słaba na podniesienie stopy
carney2Ottawa Kanadyjski bank centralny postanowił w środę utrzymać stopę procentową na dotychczasowym poziomie jednego procenta, otrzegając jednocześnie że będzie ją musiał kiedyś zwiększyć. Sądząc z komunikatu, jaki towarzyszył środowej decyzji, konsumenci nie powinni niepokoić się, że szybko to nastąpi. Prezes Bank of Canada Mark Carney stwierdza, że gospodarka zwalnia, a inflacja nam nie grozi - w ostatnim kwartale ubiegłego roku PKB Kanady wzrósł zaledwie o 0,6 proc, zaś w całym roku 2012 - 1,8 proc. (W 2011 wzrost PKB wyniósł 2,6 proc.) Ekonomiści banku spodziewają się jednak znacznego przyspieszenia wzrostu gospodarcego w 2013 roku, a to z powodu umiarkowango wzrostu wydatków konsumenckich wysokich nakładów inwestycyjnych przedsiębiorstw, a także zmniejszaniu się zapasów magazynowych. Jeśli obecne uwarunkowania utrzymają się, wzrost kosztów kredytu nie nastąpi wceśniej niż w początkach 2014 roku.
Bank określi ponownie wysokość stopy procentowej w komunikacie z 17 kwietnia.

Środa 6 marca 2013

wtorek, 05 marzec 2013 22:17 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie

Pijemy jak smoki
kieliszekToronto Z danych torontońskiego ośrodka badań uzależnień i zdrowia psychicznego wynika, że Kanadyjczycy przesunęli się na 6. pozycję pod względem wypijanego alkoholu. Prymat w tej klasyfikacji od lat dzierżą Rosjanie z 15,2 litra czystego spirytusu na głowę, na drugim miejscu są Brytyjczycy - 13 litrów, my zaś pijemy 10 litrów. Najmniej alkoholu wypija się w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie - głównie z powodu abstynencji ze względów religijnych.

 


Nie takie legalne jak malują
Toronto Ontaryjska policja dokonała nalotów rewizji i konfiskat w sklepach sprzedających tzw syntetyczną marihuanę. Policja ostrzega, że pomimo napisów na opakowaniach, podkreślajcych legalny charakter tych środków, obrót nimi jest nielegalny. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie sprzedaży tych środków odurzających. Ich kolorowe opakowania mogą być atrakcyjne dla dzieci.

 


Minimalne kary więzienia za nielegalne papierosy
Ottawa Rząd premiera Harpera wprowadził ustawę wymuszającą nakładanie kar minimalnych w przypadku skazania za przemytu i sprzedaży papierosów pochodzących z kontrabandy. Powołano do życia nowy 50-osobowy oddział RCMP, który zajmował się będzie wyłącznie zwalczaniem tego zjawiska. Przemyt papierosów - informowali na konferencji prasowej we wtorek minister bezpieczestwa publicznego Vic Toewsa i zdrowia Leona Aglukkaq napędza wzrost przestępczości zorganizowanej. Osoba skazana za po raz drugi otrzyma wyrok w postaci kary więzienia nie mniejszej niż 90 dni, a w przypadku trzeciego wyroku - nie mniejszej niż 180 dni więzienia. papierosy są przemycane głównie przez teren przygranicznych rezerwatów.

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.